Zmyślone Mieszkanko.

Markilód

New Member
Dołączył
18.10.2008
Posty
2
Chciałbym tutaj wiedzieć jakie miejsca najbardziej lubicie lub obralibyście do zabawy w "własne mieszkanko".
Ja osobiście lubię grotę bandytów po ich eksterminacji. :lol:
 

Dzyl

El Principe
Dołączył
14.9.2008
Posty
1961
Khorinis lub jakaś jaskinia lub chatka w lesie.Raczej chatka w lesie bo ma taki swój klimacik :D Można wieśc życie myśliwego.
 

Sarevok1120

Member
Dołączył
24.10.2008
Posty
30
Ja w wierzy bandytów tam gdzie jest Dexter oczywiście po usunięciu naprzykrzających się lokatorów
 

Thran

Che Świniara
Dołączył
17.11.2008
Posty
914
Najlepsza chatka zdecydowanie na farmie Onara tam jest zdecydowanie najlepszy klimat moim zdaniem jak Najemnicy są i pilnują farmy Onara oczywiście Khorinis też jest fajne ale nie to co farma Onara :p
 

RoMek

Niewolnik systemu
Członek Załogi
Dołączył
7.5.2008
Posty
4803
Najfajniej jest sie bawić w kapitana na statku, albo w myśliwego w obozie myśliwych.
Lubię też Bawić się w bandytę w latarni morskiej.
 

Kyroge

Member
Dołączył
14.4.2008
Posty
351
Tam w mieście portowym, gdzie gościówa zupę rybną gotuje, ma dwa łóżka i se tam mieszkam :p Otwieram skrzynie, mam rzeczy tam, sprzątam, chodzę daleko na polowanka, itd. i całe dnie tak mijają :D Jeszcze w lekkim stroju bandyty, mały łuk, lipny mieczyk i git ^^
 

abi

Witch numero Uno
Członek Załogi
Dołączył
22.11.2008
Posty
8869
mnie najbardziej się podobały te kanały w korinis - tam gdzie przebywała gildia złodziei :)
 

kaczka

Dziedzictwo Leader
Dołączył
29.11.2008
Posty
90
Ja w GD w chatce kavalorna se zawsze siedze jak nie mam co robić :p tam fajny klimacik, ale denerwoje mnie jedna rzecz.... a mianowicie gdy se siedze slysze tylko gadanie palafynow i.... wkorzajace skrzypienie desek w chacie.
 

Silden

RPG'owiec
VIP
Dołączył
10.12.2008
Posty
1766
Ja uwielbiam zabijać Sagittę, zajmować jej mieszkanko, co rozdział chodzić na polowanko i robić masową eksterminację zwierzaków.
 

GOFER152

Member
Dołączył
3.11.2008
Posty
194
A ja tam lubie siedzieć w karczmie "pod martwą harpią " . Wszędzie ta sama odłegłość , coś dla ciała niema sprawy można bujnąć się do Czerwonej latarni, coś dla ducha , klasztor( też niedaleko) , chęć na ekologiczną żywność , posesja Onara też blisko , wieje nudą to polowanko abo mały konkursik kto wiecej wypije . Masz ochote na sen to pokoik na górze czeka , amator "bagiennego" stawik o podal , żądny mocnych wrażeń Górnicza dolina w zasięgu ręki . Cóż można chcieć więcej , może tego żeby filia Czerwonej latarni powstała tuż obok , a i jeszcze jedno , żaden Poszukiwasz nie ładuje się nam na pokoje z buciorami :D
 

MichałABG

Member
Dołączył
18.7.2008
Posty
202
tak samo jak kolega wyżej - Karczma "Pod Martwą Harpią". wynajmuje sobie pokój i wiode życie lenia, który woli pić sobie piwo niż pracować:)
 

czlapek14

Member
Dołączył
17.6.2008
Posty
253
W mieście mi się podoba. Zawsze zostaję czeladnikiem u Harada i lubię się bawić w życie na serio. Przed południem praca, potem pod czerwoną latarnię i na koniec schlać się przed koszarami. Miła rozrywka.
 
Do góry Bottom