Zło

Sługa Kruka

Member
Dołączył
12.12.2005
Posty
261
Hej! Temat jest założony po to, by każdy mógł powiedzieć, czym dla niego jest zło. Tyle będzie teorii ile ogółem userów na forum, ale temat może się okazać ciekawy. Niektórzy pewnie będą mi pisać: "nie da się dokładnie powiedzieć, czym jest zło". Oczywiście jest to racja, ale chociaż spróbujcie. Zacznę pierwszy: zło jest dla mnie siłą nieczystą, nadprzyrodzoną, która jest wszędzie. Towarzyszy ludziom od niepamiętnych czasów. Jest też przeciwieństwem tego, co wyznaje większość ludzi: dobra. Jest od niego potężniejsze, ponieważ nie kieruje się np. zasadą "nie zabijaj", przez co niszczy swoich wrogów. Działa szybko z zdecydowanie oraz wysługuje się ludźmi o słabej woli.
No, to chyba tyle. Piszać! Pozdro!
 

Gothi

Pain Donkey
Weteran
Dołączył
22.8.2004
Posty
2717
Zło... dla mnie osobiście złem jest czynienie czegoś na szkodę innych, lub na swoją szkodę, bądź bezmyślne niszczenie czegokolwiek. Zło to także działanie bez celu. Ot cała tajemnica...

Za zło skolei nie uwarzam nie uznawanie tradycji i obyczajów, co jest zazwyczaj traktowane jako rzecz straszna. Nie mówię tu o obrażaniu ich, a o nieuznawaniu [jak nie widzisz różnicy to lepiej nic nie pisz]. I tutaj jak dla mnie złym jest uznawanie tego za złe...


Gothi Out
 

ozi

Athlete
Weteran
Dołączył
29.8.2004
Posty
1047
Pff... Złem jest to co powoduje, że się zmieniamy i nie pasi to innym (może :p). Myślę, że są to czyny, które powodują, że inni odwracają się od nas, czyny, które powodują, że się zmieniamy. Zło są to jakieś czynności, prawa, z którymi nie zgada się większość ludzi, ich natura(?). Nie wiem, jest to coś co powoduje, że czujemy, że robimy coś źle, bo ktoś nam o tym kiedyś mówił i wiemy, że mamy tak nie robić, ale łatwiej jest nam robić te rzeczy niż dobre. Przeważnie.
Po prostu ktoś nam powiedział co jest złe, a co jest dobre i tak już nam zostało.

Powykręcane to - nie wiem jak wam to wyjaśnić (ostatnio mam ze sobą problemy ;P)
 

Lord Viqux

Member
Dołączył
29.6.2005
Posty
316
Mnie się ze wszystkich tu napisanych teorii, najbardziej spodobała ta, którą przedstawił założyciel tematu. Zawiera ona chyba wszystko. Coś tam postaram się dopowiedzieć...


Zło - pewna istota, będąca od początku, która atakuje kazdego. Znienacka, kiedy się on tego najberdziej niespodziewa. Zło, to jest też dla mnie nic innego jak szatan. Sprawca nieszczęść i wszelkiego cierpienia.

Można różnie ten termin rozumieć. Jeden zdefiniuje zło, takim jakim on je widzi, czyli np. pod postacią bólu i cierpienia. Inny zacznie dopatrywać tutaj zła bezpośrednio stosowanego między nami - robienie sobie na złość, czynienie szkód...


A dla mnie jest to po prostu forma bezcielesna, bezduszna, bez materialnej postaci, która gra z losem w kości naszym kosztem.
 
G

Gray_Fox

Guest
Zło...

Jako przykład może to być wyrządzanie komuś krzywdy bądź sobie. Coś co jest zabronione, mimo to jest łamane. Coś co społeczeństwo nie popiera. Zło zmienia nas na gorszych. Jest to jakby uczucie, coś jak miłośc w odwrotną stronę. Zło jest wszędzie, ale bardzo różnie postrzegane. Ba, nawet niekiedy nikt nie zauważa zła...

Pozdro
 

glakus

Member
Dołączył
26.8.2005
Posty
82
zło to nie jest istota a czesc naszego umyslu aktywuje sie gdy czujemy sie wnerwiani albo gdy ktos zrobi cos na nasza szkode wtedy ta czastka bierze gore i powoduje to chec zemsty. jest wiele zla, w ludzkim umysle ale to tak jak z psem, jak go wytrenujesz na zabujce, to taki bedzie mowie tu o wychowaniu w domu.
 

EdGaR

Member
Dołączył
3.3.2005
Posty
853
Moim zdaniem to :

Zło=szatan,
Szatan=zło.

A definiując zło, to moim zdaniem jest to "rzecz" nadprzyrodzona, która towarzyszy człowiekowi, odkąd został wygnany z raju. Ale skoro jest matematykiem to zrobię równanie, będzie prościej ;p :

Zło=szatan,
Szatan="dzielenie"

Czyli zło dzieli ludzi, można to przyrównać do tego, ze na skrzyżowaniu cały czas paliło by się zielone światło dla wszystkich, mam nadzieję, ze każdy to sobie wyobrazą
wink.gif


Pozdrawiam
 
E

eMzi

Guest
Cóż, dla mnie złem jest wszystko co w jakiś sposób uważam za takowe. Nie mam jakiejś specjalnej definicji na to, bo tak naprawdę zło definicji nie ma [no i jest pojęciem względnym].
Złem jest wszystko co mi nie pasuje [nie w kwestii: "Masz dupne poglądy - jesteś zły!", ale np. bijesz swoją dziewczynę - nie pasuje mi to; kradniesz - nie pasuje mi to etc.]. Wszystko co uznam za złe jest złe i tak naprawdę nie mam jakiegoś wzoru matematycznego na określenie zła. Po prostu mam swoje uczucia, poglądy, poczucie moralności [a może amoralności?] - i według tych czynników wybieram sobie zło. I tyle...
 

<INOS>

Member
Dołączył
29.1.2005
Posty
457
Zło...

Nic nadzwyczajnego. Od urodzenia mamy w sobie zło inni większe inni mniejsze w zależności jak dziecko zostało wychowane.
Niby po co są różnego rodzaju sporty... aby wyładować swoje napięcie(sex dla przykładu). Jeżeli nie jestem na treningu a siedzę w domu to mam w sobie pewnego rodzaju siłę. Szybciej się denerwuje i takie tam.

Oczywiście zło to szatan ale nie każdy w to wierzy. Ja oczywiście tak.
 
Dołączył
7.1.2005
Posty
77
Według mnie zło, to coś co robimy przeciw sobie lub co inni przeciw nam robią, np.: każą chodzić do kościoła (ja nie lubię), sprzątać itd. Zło to także nasz rząd i radio maryja. A największym złem jest zacinanie sie komputera. To wyzwala u mnie tyle złości, że czasami komputer dostaje z buta...

Pozdrawiam.
 

mogget

forumowy obibok
VIP
Dołączył
7.2.2006
Posty
488
Ja w tej chwili nie potrafie jednoznacznie powiedziec co to jest zlo. Ale raczej zlem jest robienie czegos na niekorzysc innego czlowieka (lub jakiejkolwiek istocie zyjacej) z pelna swiadomoscia popelnianego czynu.

Zlem moze byc np. politycy polscy
biggrin.gif
oraz ksieza(dos spora ich czesc)
I to by bylo na tyle
 

Luki-7

Member
Dołączył
21.1.2005
Posty
106
Zło to rzecz, którą zakazuje kościół chrzescijanski i z ktorej nalezy sie wyspowiadac
biggrin.gif
i tyle... nie ma co filozofowac..
 

Avaneger

Member
Dołączył
13.11.2005
Posty
95
Zło to jest to punkt odbioru zachowawczego człowieka lub ustalonych zasad . Dla małego dziecka zło jest tym czego nie może dotykać bo mu rodzice zabronili . A np. dla dorosłych złem jest nie przestrzeganie prawa ustalonego przez władających państwem . Zło jest to nic innego jak złamanie ustalonych zasady .
 

doctor

Wariat
Weteran
Dołączył
4.3.2005
Posty
2138
ale ZŁO tak naprawde jest najfajnieszje
biggrin.gif
nie wiem czemu ale zawsze czarne charaktery sa najlepsze w grach
wink.gif
no mzoe nie zawsze ale jest pare fajnych postaci ktore moglby zawladnac swiatem np. ten koles z żółwi Ninja SZREDER ? cos w tym stylu... btw. zna ktos imie tego szczura co byl z turtlesami?
laugh.gif


a teraz do tematu- dla mnie zlo to cos co jest szkoda dla innego lub wogole dla czegos,
to czerpanie satysfakcji z rzeczy ktorych nie powinnismy robic...
zlo to czasami cos smutnego...

smile.gif
 

Archimonde

Member
Dołączył
26.4.2005
Posty
544
Wg. mnie zło to teraz powszechna rzecz. Zło to wyrządzanie krzywdy innym słowem, myślą i uczynkiem. Postępowanie (nie zawsze świadome) niezgodne z prawem, Dekalogiem, szkodzenie sobie i innym. Każdy zły uczynek dla chrześcijanina to grzech z którego musi się wyspowiadać.

"Łamanie zasad" - może nie do końca, bo jeśli np. gadasz na lekcji, klniesz itp. to nie znaczy, że jesteś złym człowiekiem. To jest postępowanie niedobre, a do złego trochę mu brakuje. No ale nie każdy tak uważa, np. moja katechetka przeklinanie (wyrażanie uczuć w niedobrej formie inaczej
tongue.gif
) uważa za przestępstwo, palenie papierosów za grzech śmiertelny (nie palę, bo to świństwo, ale jak kto chce niech pali) itp. itd.

Ps. doctor - rzeczywiście masz rację co do tych złych charakterków. Np. Arthas z Warcrafta 3.
biggrin.gif


Pozdrawiam.
 

Godfather

Maruda Di Tutti Capi
Weteran
Dołączył
30.7.2005
Posty
1062
Dla mnie złem był zawsze brak szacunku "lepszego" człowieka dla tego "gorszego", pluci bogatego biednemu w twarz. Ludzie odwiecznie byli i zamożni i biedni ale nigdy nikt nie powiedział ze ci drudzy to podgatunek lecz własnie tak niestety są traktowani przez tych pierwszych. Złem można nazwać też sprawianie komuś, bólu , przykrości, czy pozbawianie godności innego człowieka, dla własnego zysku czy też nawet w niektórych przypadkach przyjemności.

Z wyrazami szacunku. Godfather
 

Geezer

Member
Dołączył
9.9.2005
Posty
833
Zło to jest coś bez czego istota ludzka nie może żyć. Jest nieodłączną częścią jego, tak samo jak dobro. Bez zła nie ma świata, nie ma życia, nie ma niczego. To po prostu musi być.

A przykłady zła... wiele, baardzo wiele... czyn, myśl, wszystko! Nie można sie ustrzec zła, każdego atakuje lub nawiedza. Nie ma osoby, która by się z tym nie styknęła. Nawet Papież.
 

bobek_666

sex beast
Weteran
Dołączył
30.8.2004
Posty
1130
Wg. mnie nie ma oczywistego zła dla każdego człowieka. "Zło" to pojęce względne. Przykładów możnaby przytaczać mnóstwo:

- Dla wegana jedzenie pożywienia pochodzenia zwierzecego jest złe. Ja np. nic złego w tym nie widze.

- Niektórzy nic złego w pobiciu człowieka nie widza. Traktuja to jako zabawe. Dla mnie to zło w najgorszej postaci.

- Ortodoksyjni wyznawcy Islamu nie widzą nic złego zabijając za "wiare". Ja widze.

QUOTE Moim zdaniem to :

Zło=szatan,
Szatan=zło.

A definiując zło, to moim zdaniem jest to "rzecz" nadprzyrodzona, która towarzyszy człowiekowi, odkąd został wygnany z raju. Ale skoro jest matematykiem to zrobię równanie, będzie prościej ;p :

Zło=szatan,
Szatan="dzielenie"

Czyli zło dzieli ludzi, można to przyrównać do tego, ze na skrzyżowaniu cały czas paliło by się zielone światło dla wszystkich, mam nadzieję, ze każdy to sobie wyobrazą wink.gif

Aaa! Kaczory to szatany...od początku byłem o tym przekonany ;]. PiS to istne piekło ;].
 

Morgahard

" I'm what you call a demon..."
Weteran
Dołączył
15.9.2004
Posty
1186
Zło-Wszystko to co nam - jako odbiorcom wydaje się niemoralne, wstrętne , dla korzyści zarobku czy zabawy. Nie ma zła jako ogółu to co dla nas jest złe dla innych jest normą więc ocena zła jest oceną całkowicie subiektywną. Tak więc można zaprzeczyć istnienie zrówno zła jak i dobra. Choć nie jest to regułą. Są uczynki które wydają się złe wszystkim prócz osoby która to czyni - nawet wtedy nie jest to zło absolutne. Tak więc zło jest czymś negatywnym wymierzonym w nas lub coś innego.
 

Azgalor

Member
Dołączył
30.1.2006
Posty
45
Zło jest przeciwieństwem dobra, ale zarazem jego uzupełnieniem. Bez zła dobro nie mogłoby istnieć, tak samo jak cień bez światła. Idąc dalej zło jest w świecie, otacza nas i przenika, jest też w nas, dlatego czynimy złe uczynki. Według mnie to właśnie zło jest jednym z głównych powodów wymyślenia przez człowieka religii ---> żeby wykreować jakąś istotę metafizyczną, na którą będzie można zwalić wszystko co złe na świecie. Ja tam nie moge utożsamiać zła z szatanem, bo równie dobrze mógłbym je utożsamiać z Czerwonym Kapturkiem(w sumie też czerwony). Aha i dla uzupełnienie dodam, że historia świata to wieczna walka dobra ze złem, walka w której żadna ze stron nigdy nie zwycięży, jednak obie mogą ponieść porażkę....
 
Do góry Bottom