Xardas

Yezo

Active Member
Dołączył
19.10.2004
Posty
1604
Eee wiesz co miałes nie pisac i chyba tak by było lepiej...Jak dla mnie nadal ejst kiepsko. Co to za opowiadanie składające się praktycznie z samych dialogów. Nie ma akcji, fabuła jest kiepska, brakuje opisów...Krócej mówiać jest fatalnie. Pozatym błędów kilka znalazło się w tym tekśćie...Nie jest dobrze...i jeszcze ten motyw z trolem lol
laugh.gif

ocena 3/10
 

Lord Sado

Member
Dołączył
12.8.2005
Posty
398
Eeee, no dobra nie zadobrze mi wyszło, ale jak coś to napiszcie jakie były błędy, zawsze można poprawić, dopisać itd. Przeczytajcie jeszcze raz 1 i 2 część bo trochę zmieniłem. Nie oceniajcie 3 części, jeszcze nad nią popracuję, Pozdro.

QUOTE i jeszcze ten motyw z trolem lol

Ju??!! Rzeczywiście coś mi się popieprzyło
biggrin.gif


Aha i Mr-bak ja tam nie zauważyłem MNÓSTWA błędów ortograficznych.

hohhohihihhhaha, możecie się pośmiać
biggrin.gif


No dobra Cichy, nie będe nic już pisał w innych postach na temat mego opo, cool?
A przy okazji nie mogę znaleść twojego opo, może źle szukałem, aha jak coś to już może to przeczytasz, hę? I ocenisz przy okazji.
 

cichy

Member
Dołączył
15.5.2005
Posty
749
QUOTE Eeee, no dobra nie zadobrze mi wyszło, ale jak coś to napiszcie jakie były błędy, zawsze można poprawić, dopisać itd. Przeczytajcie jeszcze raz 1 i 2 część bo trochę zmieniłem. Nie oceniajcie 3 części, jeszcze nad nią popracuję, Pozdro.


QUOTE 
i jeszcze ten motyw z trolem lol



Ju??!! Rzeczywiście coś mi się popieprzyło

Aha i Mr-bak ja tam nie zauważyłem MNÓSTWA błędów ortograficznych.

hohhohihihhhaha, możecie się pośmiać

Bosh gościu jeżeli nikt już niechce oceniać to nie zmuszaj nikogo do tego, ja miałem opowiadanie pod tytułem Myrthana i średnio się podobało i nie pisałem w każdym napisanym poście "p.s oceniajcie moje opowiadnie "Myrthana", po prostu nie chcieli oceniać już to dałem sobie spokój, a ty jesteś tak upierdliwy i nie dajesz ludziom spokoju, twoje opowiadanie nie było złe tylko na przyszłość nie przyczepiaj się tak do ludzi bo to naprawde wkurza, jeżeli chcesz to oceń moje opowiadanie, jest gdzieś na drugiej stronie.


QUOTE A przy okazji nie mogę znaleść twojego opo, może źle szukałem, aha jak coś to już może to przeczytasz, hę? I ocenisz przy okazji.

Wpisz w wyszukiwarce forum Myrthana i znajdziesz na pewno.
A co do twojego opowiadania to nie było one złe, wprawdzie było tam kilka błędów i pisałeś czasami niestworzone rzeczy takie jak po uderzeniu trolla zemdlał, powinno być stracił przytomność, ale ogólnie mi się podobało, jak na twój wiek dobrze to napisałeś oceniam 7/10.
 

Lord Sado

Member
Dołączył
12.8.2005
Posty
398
dry.gif
Eoeoeoe
ohmy.gif
ohmy.gif
ohmy.gif
, Cichy czyś ty zwariował, nigdy nie miałem takiej oceny za to opo, no a wogule jest ono moim pierwszym. Dziwne, że ci się podobało, ale ja nie narzekam, aha poprawiłem to z tym trollem chyba gdy ty czytałeś, lecz nie jestem pewien
laugh.gif
.

Spoko, nie będę już wysyłał takiego czegoś, pozdro
rolleyes.gif


Cichy twoje pierwsze opo jest spox
 

Konfistador

Member
Dołączył
26.8.2005
Posty
246
No coz dla mnie opo nie jest za dobre, sklada sie wylacznie z dialogow, prawie zero opisow, nie nazwal bym tego opowiadaniem, nie obraz sie ale takie jest moje zdanie, kilka slow poprzekrecales jest kilka bledow literowych.




pozdrawiam
tongue.gif
 

Lord Sado

Member
Dołączył
12.8.2005
Posty
398
Eee? JU????!!!!! No, dobra poprawilem błędy, ale oceniajcie pierwszą i drugą część, mówcie tylko jakie błędy są w trzeciej części. I pytanko mam takie - czy mam pisać czwartą część? Na razie będę już nad nią pracował, ale na wszelki wypadek się was pytam? Aha, Cichy mam proźbę żebyś mi podpowiedział jak się pisze opowiadania, pozdro

QUOTE Heh no dzieki że pytasz właśnie mnie o rade ale mistrzem opowiadań to ja nie jestem, więc musisz zapytać kogoś innego, wiem że Reyneyan pisze lux oposy, zapytaj go o to...

On mi udzielił kilka rad na początku, więc zostało mi tylko stytać Booma.

Cichy napisz czy mam pisać opo dalej, a i dzięki za avatarka jest super
happy.gif
blink.gif
 

cichy

Member
Dołączył
15.5.2005
Posty
749
QUOTE Aha, Cichy mam proźbę żebyś mi podpowiedział jak się pisze opowiadania

Heh no dzieki że pytasz właśnie mnie o rade ale mistrzem opowiadań to ja nie jestem, więc musisz zapytać kogoś innego, wiem że Reynevan pisze lux oposy, zapytaj go o to...
 

Lord Sado

Member
Dołączył
12.8.2005
Posty
398
To jak? Mam pisać ciąg dalszy? Bo niektóre oceny są dobre a niekóre złe, będzie gdzieś tak jeszcze z 10 rozdziałów. Oceniajcie w skali od 1 - 10
 

Lord Sado

Member
Dołączył
12.8.2005
Posty
398
Sorry że piszę drugo post pod rząd, ale w tym będzie opowiadanie. Opo jest krótkie, lecz patrzcie jaka była trzecia część. Oto czwarta część opowiadania pod tytułem Xardas, opowiadająca o jego życiu w Klasztorze Magów:

Rozdział 4 Ciężka jest dola Nowicjusza

Xardas gdy dołączył do Klasztoru musiał wykonać zadanie, a mianowicie przynieść pazur czrnego Trolla. To było trudne wyzwanie, młodzieniec spotkał się już raz z tą bestią: była cała owłosiona, potężna i bardzo wolna. Pokonanie jej było dużym problemem, Xardas nie miał magicznego zwoju "zmniejszenie potwora" który był niezbędny do pokonania stwora. Młodzieniec udał się do miasta Khorinis, ponieważ chciał odpocząć.
- Widzę, że czegoś potrzebójesz wędrowcze - powiedział z nikąd miły głos - mam wszystko co potrzebóje każdy wojownik i Mag - jego uśmiech był bardzo kuszący - to jak, chcesz coś kupić?
- N-nie, to znaczy tak - wyjąkał Xardas - bardzo potężny zwój.
- Hmmm, mam tu kilka: "deszcz ognia", "lodowa fala", "przemiana w trolla" i "zmniejszenie potwora" - uczy kupca wibrowały - komlet kosztuje 30000 sztuk złota. Młodzieniec zaczął się ksztusić, 30000 sztuk złota - pomyślał - co to ma być.
- Cholera, to bardzo drogo, nie mam tylę pieniędzy.
- To nic przynieś mi skórę trolla, pazur i kieł.
Xardas nic nie powiedział tylko odwrócił się i pomaszerował. Skóra Trolla, pazur i kieł - pomyślał - to powinno być o wiele łatwiejsze. Szedł dość długo, aż usłyszał wołanie o pomoc:
- POMOCY!!
Zapewne ktoś gdyby się wsłuchał usłyszałby cichy chichrot. Xardas wiedział, że jakiś mały bachor udaje, że jest w tarapatach. Młodzieniec podszedł od tyłu do chłopaka i położył rękę na jego ramieniu:
- Nie odwracaj się, bo zginiesz!
Chłopiec zaczął dygotać, lecz opanował się i rzucił się do przodu.
- Uciekaj najszybciej jak tylko potrawisz - zaśmiał się Xardas, lecz nie minęła minuta, gdy usłyszał bardzo przerażony głos:
- RATUNKU, POMOCY!!
Młodzieniec wiedział, że chłopiec tym razem nie udaje tylko spotkał coś strasznego.
Pobiegł szybko w stronę gdzie uciekał bachor, ale nigdzie go nie było. Coś mignęło, tak to było na lewo, o nie, tam był Troll. Bestia trzymała chłopca za nogi, Xardas rzucił się na nią i uderzył go prosto w ranę, która była na stopie. Stwór puścił małego, który spadł na ręce nowego Nowicjusza. Biegli przez pięć minut, aż dotarli do Klasztoru. Przed budynkiem stał uroczy kupiec.
- Znalazłeś go - ucieszył się - to mój syn, haha - zaśmiał się - jak mogę ci się odwdzięczyć?
- Taj mi te zwoje, które kosztowały 30000, a będziemy kwita - uśmiechnął się.
Po chwili potężne zwoje były już w ręce młodego Nowicjusza. Xardas szedł w stronę czarnego Trolla, był przygotowany, wyposażony, gotowy do walki, lecz gdy tam doszedł zauważył dwa stwory, takie same tylko, zę jeden był odrobinę mniejszy. O cholera - zaklął w myślach Xardas, będzie trudno. Wyciągnął z kieszeni zwój "lodowa fala" i skoncentrował się. Po chwili obie bestie były zamrożone. Użył czru "deszcz ognia" żeby dostały szoku termicznmego, lecz nie udało się. Następny zwój, którego użył to było "przemiana w Trolla". Uderzył z całej siły (której miał bardzo dużo) i powalił osłabioną samicę. Samiec zawył i chciał walnąć w głow, lecz Xardas szybko się odmienił i rzucił czar "zmniejszenie potwora". Wszystko przemyślane, natychmiast zebrał trofea samicy i pobiegł do Klasztoru.
- Mam pazur - powiedział do Goraxa - zdobyłem.
- Hmm, coś podobnego - zdziwił się Mag - proszę masz klucz do biblioteki.
Następnego dnia Xardas obódził Marcos - Mag trzeciego Kręgu Magii:
- Wstawaj, mam dla ciebie zadanie, ekch, ekch - wykaszlał - przynieś mi kość szkieletu, szkieletu-goblina, i bryłkę rudy. To ma być zadanie - chciał powiedzieć Xardas, lecz z Magami tak się nie rozmawia. Udał się do lasu, ponieważ tam kiedyś działała kopalnia. Po drodze spotkał kilka niegroźnych stworzeń, które spalił "kulą ognia". Przed wejściem został zaatakowany przez szkilety-gobliny, które wykończył krótkim mieczem, lecz gdy wszedł do kopalni ujrzał Panów Cienia. Byli to dawni Paladyni, których Beliar po śmierci zmusił do zabijania "Dobra". Wszystkie szkielety zaczęły wołać:
- Chwała ci, chwała ci, chwała ci... - i tak w nie skończoność nawijałyby, gdyby Xardas nie krzyknął:
- Przestać!!! - zdziwił się, że posłuchały się jego, mógł to wykorzystać - rozpaść się!!! Wszystkie, jeden po drugim zaczęły się rozpadać. młodzieniec wziął ich kości i znalazł kilka bryłem rudy, po czym wrócił do Klasztoru.
- Panie o to wszystko o co mnie prosiłeś - dał to Marcosowi.
- Dzięki ci, masz iść do Ulthara. Ulthar był jednym z trzech najważniejszych w Klasztorze. Wybierał on nowych Magow. Xardas odrazu pobiegł do niego.
- Bogowie mi mówią, ze mam cię wybrać na przyszłego Mag! - idź więc w pokoju. Po czym wstał i nasatwił ręce na krzyż:
- Niech Bogowie dadzą ci siłę i wiernego ducha! Niebieski światło nadpłynęło z góry i spadło na Xardasa. Drugi z wielkiej Rady kiwnął mu głową, co znaczyło, że ma już isć. Gorax dał mu szatę. Była ona czerwono-niebiesko-fioletowa, każdy kolor oznaczał innego Boga.
- Dziękuję ci Innosie, Adanosie i tobie Beliarze - wyszeptał Xardas...


Mam pisać dalej czy nie? Jeśli mam coś dodać to piszcie, może to zrobie. Napiszcie moje błędy poprawię.
 

Konfistador

Member
Dołączył
26.8.2005
Posty
246
No cóż, fabuła jest bardzo przewidywalna, co za wielki zbieg okoloiczności, Xardas ratuje syna kupca, który w nagrodę daje mu potężne zwoje, w tym jeden, który nie istnieje (jednak nie wszystko musi być oparte na gothicu więc przemiana w trolla przejdzie jeszcze) . Pojawiły się opisy, jednak jest ich bardzo mało. jest kilka literówek, niezbyt ładnie to wygląda. Poza tym opo za krótkie. Piszesz bo jak powiedziałeś nudzi ci się, i nie za bardzo ci to wychodzi. Moja ocena 4 na 10.


dobrze skoro o to prosisz... np komlet zamiast komplet, czru zamiast czaru... Ech a mowienie cos o slabym bezimiennym(gdy przechodziłem grę wcale nie był słaby) gdy pokonywal sniacego...hmm stary jaki tu zbieg okolicznosci??? Acha jak dla mnie nie pisz więcej...
 

Lord Sado

Member
Dołączył
12.8.2005
Posty
398
Za duży zbieg okoliczności, hmmm, może ale to że słaby Bezimienny pokonał Śniącego to też duży zbieg okoliczności? Wypisz kilka tych literówek to z chęcią poprawię
biggrin.gif
. Eee, 4/10 to dla mnie ocena średnia więc nie jest okropnie. Krótkie przyznam ale mówię żebyście napisali co mogłoby się stać jeszcze w 4 części to może to dopiszę, pozdro.

Edit:

Ja nie mam czsu sprawdzać mojego opa, a jak coś to fabółę wymyślam przy pisaniu opa.
 

mario_13

New Member
Dołączył
3.9.2005
Posty
28
Hmmm fabuła słaba, opowiadanie sie prędko nudzi, i tak jak ci jusz muwili za dużo zbiegów okolicności. Gdy bedzoesz pisał kolejne opowiadania to pamiętaj że to nie gra, zdobycie zwoi było moim zdaniem dziwne. I jeszcze te zadania od magów, bez obrazy ale to wygłądało na istnego RPG'a a tak w opowiadaniu nie możę być.
Moje uwagi tóre zastosój w kolejnym opowiadaniu:
-Xardas który niegdyś zabił swoich rodziców a teraz jak świetoszek wypełnia zadania magów(to tu nie pasuje).Prponuje zeby w nastepnym opowiadani zdradził magów dla beliara zabił swojego przyjaciela czy soś w tym stylu
biggrin.gif

-wiecej akcji krwawych żezi i dziwnych tajemnic
-mniej zadań takich jak np. przynieś mi włos z nosa małpy dostyaniesz w zamian róg słonia
wink.gif

-do błedów sie nie doczepie bo sam je rżne ale postaraj soie sprawdzać to co napisałeś


P.S.
Nie przejmuj sie tak tym że twoje opowiadania są do dupy
laugh.gif


5/10 daje ci kredyt zaufania
 

Lord Sado

Member
Dołączył
12.8.2005
Posty
398
Napiszcie co tak bardzo chcecie żeby było w następnej części, napiszę to (prawdopodobnie). Co do ciebie Mario, dobrze Xardas kogoś zabiję nie bój żeby, ale zdrdzi magów dopieru po utworzeniu bariery (czyli gdzieś tak w 7-8 rozdziale) pozdro. Piszcie co chcecie żebym napisał w następnej częsci.
 

Roioan

Member
Dołączył
20.7.2005
Posty
424
faje opoeiadanie.przeczytałem to żałuje że tak tego mało
sad.gif
.napisz kolejny rozdział (albo odrazu dwa
biggrin.gif
)bo opowiadanie fajne fajna fabuła akcia i wogule.w następnym rozdziale napisz o jakiejś bitfie w kturom Xsardas jest wplontany a lbo o atakach orków na miasto.Moja ocena to 8+/10

Pozdro
 

Lord Sado

Member
Dołączył
12.8.2005
Posty
398
Piszcie co chcecie żeby było w następnej części. Mogę zdradzić że następnej częśći będzie atak orków na Klasztor Magów Ognia. Więcej nie "powiem" ale dawajcie pomysły bo mnie trchę muli
tongue.gif
. Pozdro.
 

Lord Sado

Member
Dołączył
12.8.2005
Posty
398
Piszcie co chcecie żeby było w następnej części. Mogę zdradzić że następnej częśći będzie atak orków na Klasztor Magów Ognia. Więcej nie "powiem" ale dawajcie pomysły bo mnie trchę muli
tongue.gif
. Pozdro.
 

Lord Sado

Member
Dołączył
12.8.2005
Posty
398
Dzięki za pomysły ale potrzebuje ich więcej, mogę wam zdradzić żę w następnym odcinku będzie atak na Klasztor Magów, lecz muszę mieć więcej akcji w zanadrzu.

Sorry za te posty, skasujcie dwa.
 

mario_13

New Member
Dołączył
3.9.2005
Posty
28
Ale przeciesz to twoje opoewiadanie i ty masz wymyśleć co będzie dalej a nie inni. Jeśli my ci powiemy co masz napisać a ty to zrobisz to jusz to nie będzie w całości twoje opowiadanie. Czytelnicy mogom najwyżej powiedzieć co powinieneś poprawić. A nim złapiesz sie za pisanie dobrze pomyśl o tym co powinno być w nastempnej części "Xardas". I to tyle, i nie zmaść tego opowiadania
wink.gif
 

Lord Sado

Member
Dołączył
12.8.2005
Posty
398
Wiem, mi chodzi tylko o coś w stylu: atak na Khorinis, zamach na kogośtam. Ja postaram się to rozwinąć. A co poprawienia to jak najbardziej
biggrin.gif
. Pomysłów już nie dawajcie, bo mam już wstęp do następnej częsci. Co do Łowcy do wiem że nie czytałeś mego opa, bo taką ocene daj się tylko Rei'owi i Sever. Będzie więcej akcji: atak na Klasztor, tejemnic: nie mogę powiedzieć. Jeśli dobrze pójdzie następna część wyjdzie jutro, pozdro.
rolleyes.gif

Aha i napiszcie co chcecie bardziej: krwawe akcje czy tajemnice, mogę pomieszać obydwoje, ale wtedy nie wyjdzie tak dobrze.
 
Do góry Bottom