Xardas przyjaciel czy wróg

Status
Zamknięty.

lee

Member
Dołączył
29.8.2004
Posty
292
Ja myśle ze Xardas jest wrogiem który wykorzystał Bezimmiennego do swoich celów :/ I mysle ze bedzie sie z nim trzeba klepac w 3 części gry
 

Mini_Terminator

New Member
Dołączył
27.3.2005
Posty
14
Wedlug mnie, to Xardas wykorzystal bezimiennego, do przejecia mocy smoka, zeby pozniej go zabic i zawladnac myrthana

[ : Nie Mar 27, 2005 6:37 pm ]
Nie lubie Xardasa!!!!!!
 

nano

New Member
Dołączył
17.3.2005
Posty
18
no

Też wydaje mi się że Xsardas jest obojętny ale w trujce pewnie będziemy z nim walczyć bo na końcu dwujki Xsardas mówi "Beliar wybrał mnie" a to chyba oczywiste że wybraniec Innosa walczy z wybrańcem Beliara.
 

mixer-gothic

New Member
Dołączył
30.3.2005
Posty
16
xardas to swojak jest przyjacielem dla siebie i wrogiem dla siebie
laugh.gif
 
Dołączył
27.12.2004
Posty
713
Moim zdaniem Xardas jest z jednej strony naszym przyjacielem bo przecież , ratuje nam życie wydostając nas z pod gruzów świątyni śniącego , pomaga nam podczas całej fabuły G2 , ale z drugiuej strony mozna go nazwać częściowo wrogiem , ponieważ wykorzystuje nas do zdobycia energii smoka-ożywienca narażając życie bezimiennego, chociaż w sumie jest chyba bardziej naszym przyjacielem przynajmniej ja tak to odczówam ,przekonuje mnie do tego jego wypowiedź : "Nie jestem badziej posłuszny Beliarowi , niż ty Innosowi"
cool.gif
 

dudi

New Member
Dołączył
12.3.2005
Posty
28
moim zdaniem to tworcy gry zrobili taki trik zeby zachecil do kupna nastepnej czesci a ja sie domyslam ze xardas bedzie naszym qmplem bo to by niekorych zniechecilo
 

Ceasar

Member
Dołączył
17.2.2005
Posty
538
Jak dla mnie, to Xardas był naszym przyjacielem. Co z tego, że był zły i takie tam...?W końcu to dzięki niemu Bezimienny był taki, a nie inny... (potężny i sławny
tongue.gif
)
 

Galdin

Member
Dołączył
3.9.2004
Posty
41
jest przyjacielem to prawda, a zabrał moc smoka bo w GIII skroji ją jeszcze od kogoś i stanie się równy bogom
smile.gif
, a przyjacielem będzie
biggrin.gif
 

Mati_Bartoch

Member
Dołączył
28.3.2005
Posty
46
Ostatni słowa w Gothic II wypowiedziane przez Xardasa mogą mówić że on i bezimmienny służą Adanosowi. I oni w dwójkę muszą powstrzymać wybrańca Beliara.
 

Pi3tia

New Member
Dołączył
25.4.2005
Posty
27
Raczej będzie przyjacielem, tylko takim dużo potężniejszym (Trudno żeby farmerem został). Przecież gdyby chciał zabić naszego bohatera, to zrobiłby to na wyspie lub statku, a nie gadał "Jaszcze się spotkamy". Ale tego dowiemy się w GIII
 

PiotrekknewB

New Member
Dołączył
10.4.2005
Posty
29
Xardas byl przyjacielem bezimiennego do momentu wchoniecia mocy smoka orzywienca.teraz stal sie wrogiem gdyz wykorzystal naszego bohatera do swoich czynow i w G3 pewnie jego bedziem musieli pokonac.przeciez on chcial przejac juz moc sniacego ale mu sie nie udalo,a orzywil bezimiennego po to ze odwalil za niego cala robote ze smokami bo jemu sie nie chcialo
 

jacek_89

Member
Dołączył
30.4.2005
Posty
54
Xardas przez długi czas nam pomagał i mogę bez namysłu powiedzieć, że on jest przyjacielem Bezimiennego. Przecież uratował nam życie. Cały czas dąży do tago, aby zgłębiać tajniki magii. Najpierw był Magiem Ognia, a teraz jest Nekromantą. Możliwe, że zaprzedał duszę Beliarowi. Nie bez pozoru przecież w Nocy Kruka na jego wierzy znajduje się kapliczka Beliara.
Moim zdaniem on jest teraz zwolennikiem Beliara, ale nie przestanie być także naszym przyjacielem. Myślę, że wkrótce to się wyjaśni.
 

Khael Thas

New Member
Dołączył
26.4.2005
Posty
19
Oto moje zdanie::
Xardas w GI widział wyjście jedynie w nekromancji.
Magia ta wciągnęła go i zainteresowała, a sam mag uznał, że dzięki
Bezimiennemu może zyskać dużą potęgę i przejąć moc wybrańca beliara, gdy bezimienny go pokona. Xardas pragnął siły i magii, jednak nie mógł zostać wybrańcem Innosa, a jedynie beliara. Pomagał Bezimiennemu wyłącznie dlatego, aby uzyskać potęgę.
Uważam że w GIII będziemy z nim walczyć. Do tej pory nie zabił nas, bo chciał to zrobić w godny sposób, który natrafi się w GIII. Bo przecież mógł się teleportować w każdej chwili do śpiącego wybrańca innosa i Kill Him jednym potężnym czarem.
biggrin.gif
 

Gorn 2

Member
Dołączył
21.12.2004
Posty
437
A ja mysle że Xardas nie zrobi nam nic jak wiemy naszym celem będzie dowiedzenie się dlaczego orkowie zaczeli wojne z ludzmi a także pomoc dla królestwa w walce z nimi, może go i wykozystał ale zapewne nic nam nie zrobi... jeśli my mu nic nie zrobimy.. stosunki między nimi uważam za przyjacielskie i takie zostaną Xardas potrafi sie opanować i myśle że nieodda sie pod całkowitą władze Beliara.
 
Dołączył
1.5.2005
Posty
30
moim zdaniem to on nie jest przeciwnikem a jak juz to określam ze 75% przyjaciel
a te 25% to ma jakieś "nieznane"plany
biggrin.gif

pozdro dla wszystkich na forum!!:D
 

G-cab

Member
Dołączył
8.12.2004
Posty
35
W tekstach o fabole GIII bylo napisane, ze Xardas nie bedzie chcial z nami walczyc, przez co sprzeciwi sie Beliarowi. A Beliar stworzy istote podobna do siebie, jednak na tyle slaba , by mogla chodzic po ziemi. To bedzie koncowy przeciwnik
dry.gif
 

Gniew Innosa

New Member
Dołączył
10.4.2005
Posty
13
Według mnie wątpliwe aby Xardas był po stronie Beliara. "Nie jestem bardziej wierny Beliarowi niż ty Innosowi" powiedział pod koniec gry, a trudno powiedzieć aby najemnik-złodziej był sługą Innosa
smile.gif
.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom