Wybory Prezydenckie 2010

Rangiz

Weteran
Weteran
Redakcja
Dołączył
13.11.2007
Posty
4946
Dzisiaj, ponad 2 miesiące od tragedii pod Smoleńskiem, idziemy do urn, by wybrać następcę tragicznie zmarłego L.Kaczyńskiego.

Komu dajcie największe szanse? Na kogo zagłosujecie (jeśli chcecie to zdradzić) lub na kogo zagłosowalibyście (jeżeli nie macie 18 lat).

Jak to już nie raz widzieliśmy, sondaże swoje, wybory swoje. Kaczyński ma około 7-8% straty do Komorowskiego. Co wg mnie oznacza, że jest mniej więcej remis między nimi (w sondażach pis zawsze miewał mniej niż potem w wyborach).
Ja mimo wszystko głosuję na Januszka Korwina-Mikke. Ten koleś mnie rozwala, jest charyzmatyczny do bólu, wie co chce i ma konkretny plan działania oraz konkretne poglądy. Tego wszystkiego brakuje liderowi sondaży, który jest niczym chorągiewka. Dziś, nie chciał wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, bo mu to nie na rękę. w 97 natomiast mocno apelował do rządu, by to zrobił. Poza tym te liczne gafy, dotyczące powodzi, "wyjścia Polski z NATO" czy "rozgrzanej sędziny" która wszystko załatwi od ręki. Do tego nie jasne powiązania z tajnymi służbami (WSI - to znamy).
Głosuję na Januszka, chociaż wiem, że szans większych nie ma. Ale dobry wynik pomoże rozsławić jego partię co może zaowocuje za ponad rok, w wyborach parlamentarnych.

EDIT: Po ciszy wyborczej, znamy wyniki wstępne, sondażowe. Bez niespodzianek...
 

abi

Witch numero Uno
Członek Załogi
Dołączył
22.11.2008
Posty
8869
ano bez niespodzianek :)
ja głosowałam na bronka (właściwie to moja 7-letnia siostrzenica bo ona zakkreślała iks na karcie, składała i wrzucała do urny)

co prawda to wstęone i przybliżone wyniki i jeszcze może się sporo zmienić. zwłaszcza dwaj panowie K (mają zbliżone wyniki) mogą się jeszcze zamienić miejscami, pamiętam już taką sytuacje...
tak czy siak czeka nas dogrywka (na 99,9%)
muszę przynać że wg tych wstępnych wyników napieralski też uzyskał niezły wynik i nawet mikke (pszczółka maja)
 

Nameless

Szatan na kółkach
Moderator
Dołączył
30.1.2005
Posty
1774
Dla mnie to był wybór pomiędzy złem. I mniejszym złem. Chyba oczywiste co wybrałem? W tym przypadku Bronek. Moich dwóch kandydatów no cóż. Jeden się liczył. Drugi totalnie nie. Napieralski i Olechowski.
Bronek. No cóż. Nie wydaje mi się idealnym kandydatem(albo inaczej wyżej wymienieni są dla mnie lepsi), ale prawda jest taka że to był pojedynek PiS-PO. Bo tylko te dwie partie ostatnio się liczą. A szkoda. Dlaczego nie Kaczyński? Prosto rzecz ujmując, nie chcę żeby następny prezydent wyglądał tak samo jak poprzedni. A mówiąc serio, osoba Kaczyńskiego mi totalnie nie odpowiada. Jest bezpodstawnie agresywny. Mały wzorstem wielki.... No właśnie jak dla mnie niczym. Patrze się na niego i od razu przypominają mi się wszystkie teorie spiskowe pisu. I to jak walczyli ze wszystkimi i wszystkim, wykorzystując środki nawet zabronione. Troche to śmierdzi socjalizmem. Gdzieś jest wróg. Trzeba z nim walczyć. Wszędzie instiejacy ci tajemniczy oni. I to wg mnie śmierdzi kupą. Dlatego Kaczyńskiemu mówie zdecydowane nie.
 

dudekkss

Carcass
Weteran
Redakcja
Dołączył
2.2.2005
Posty
3346
Byłem przewodniczącym w obwodowej komisji wyborczej. Niby jeden obwód ale wyniki będą porównywalne. 2 tura kaczyński vs. komorowski - ale to chyba była rzecz wręcz oczywista. O ile nie zdarzy się coś nieprawdopodobnego i nie odbędzie się 2 tura ;[
Osobiście głosowałem na Olechowskiego. Doskonale zdawałem sobie sprawę z tego, że nie ma on szans ale postanowiłem zagłosować wedle poglądów. Szkoda tylko, że inni kandydaci na prezydenta o ciekawych programach pozostają w cieniu jarka i bronka. Co więcej poza Napieralskim i jego teledyskami chyba żaden z nich nie ma szans na uzyskanie konkretnego wyniku. Moim zdaniem ani jeden ani drugi nie nadaje się na to stanowisko.
 

halek

Member
Dołączył
1.9.2005
Posty
487
Głosowałem na Korwina-Mikke. A jak ktoś mi powie, że nie zagłosował na kogoś tylko dlatego, że "i tak nie ma szans wygrać", to jest dla mnie ostatnią d*pą. Niestety tak myśli sporo ludzi, i powstaje martwe koło. :/ Gdyby ludzie nie patrzyli na innych tylko poruszyli mózgami, wyniki byłyby pewnie nieco inne.
 

Feomathar

Über Boss
Moderator
Redakcja
Dołączył
5.10.2004
Posty
5242
Ja popieram Duda, nikt z listy którą miałem dziś przed oczami, albo nie miał szans na zostanie prezydentem, albo nie zasługiwał na to. Dlatego też oddałem głos nieważny, dorobiłem sobie pozycje numer 11 i wpisałem nazwisko lidera klasyfikacji średniej biegowej w Speedway Extralidze w Polsce : )
To by było tyle w kwestii głosowania, w drugiej turze oddam podobnie głos, jeśli będzie taka potrzeba.
 

Rangiz

Weteran
Weteran
Redakcja
Dołączył
13.11.2007
Posty
4946
I o to chodzi feo, ważne, że poszedłeś do urny - wyraziłeś w ten sposób swoje zdanie ;p

Wyniki z 94% komisji wyborczych - 41.2% komora; 36,7 Kaczyński.
No cóż, wg mnie elektorat lewicy jak pójdzie na drugą turę, to wrzuci na Komorowskiego i pozamiatane. Ale wszystko ma swoje plusy i minusy. Przynajmniej wtedy ciemnota ślepo podążające za PO zobaczy, że mają oni puste szuflady i Lechu niczego nie blokował. Tylko do tego czasu cały kraj będzie sprywatyzowany, a az łupkowy sprzedany, co już się dzieje. Opamiętajcie się narodzie zwodzony przez media!
 

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
Teraz Rangiz ty nie wiesz o czym mówisz. Za czasów rządów PISu zostało sprywatyzowanych więcej instytucji niż za rządów PO. Także to nie ma nic do gadania.
 

Dragomir

Adam Konopka
Weteran
Dołączył
25.9.2004
Posty
2527
i tak wybory w Polsce przeprowadzane są wg. schematu wybierania mniejszego zła, co wg. mnie jest delikatnie mówiąc chore,a ze względu na myślenie typu "1 głos i tak nic nie zmieni" będziemy mieć władzę PO, PiS, i tych samych środowisk pod innymi nazwami za kilka lat przez długi okres, schedę po Kaczyńskim i Komorowskim przejmą ich wyszkolone, wytrenowane młodzieżówki gdy już nie będą takie młode..

nie głosowałem bo nie mogłem, jakbym mógł to chyba oddałbym głos nieważny tudzież na pana Korwin-Mikkego..
 

Rangiz

Weteran
Weteran
Redakcja
Dołączył
13.11.2007
Posty
4946
Podaj źródło tych danych.
Nie ganie prywatyzacji, choć i nie jestem jej wielkim zwolennikiem. Dlaczego dane przedsiębiorstwo jest nie rentowanie w rękach państwa, a w prywatnych rozkwita. Problem nie leży we własności a w systemie zarządzania. A prywatyzacja do najłatwiejszy sposób na rozwiązanie tego problemu.
Boom, chodziło mi głównie o prywatyzacje strategicznych gałęzi gospodarki. No chyba nie uważasz, że prywatyzacja elektrowni jak i PGNiG to jest mądry pomysł (PO) - nie to jest zdradzieckie posunięcie. Tak ważne la kraju instytucje nie mogą iść w ręce prywatne. Bo dojdzie do tego, że w piecach będziemy musieli z powrotem palić drewnem, a wieczorami będziemy palić świece - bo nie będzie nas stać na te jakże wyższe usługi.

P.S. Mikke jednak nie tylko u mnie ma poparcie, drogi Boomie
 

Nameless

Szatan na kółkach
Moderator
Dołączył
30.1.2005
Posty
1774
Jestem d*pą. Najs. Miło było usłyszeć :)

Co do prezydenta to pełni on role głównie reprezentacyjną. Oczywiście jak będzie prezydent PO to będzie łatwiej PO, jak PiS to PiS. O ile mnie pamięc nie zwodzi(poprawicie mnie jesli tak bo wtedy na ch*j caly mój obecny wywód) to za którymyś razem ustawa odsyłana do poprawy omija już prezdyenta. Więc sprawa prosta. A Kaczyński nijak ma się do funkcji reprezentatywnej wybaczcie. W ogóle paranoja jest głoszenie programów wyborczych przez prezydentów. Generalnie prezydent władzy stricte jako takiej nie ma. Więc ich piękne plany można sobie o kant dowolnej okrągłej rzeczy potłuc.

Wg mnie, prywatyzacja nie jest zła. Zależy czego. Ale chyba wole PO które prywatyzuje na siłe, nisz PiS który szuka dziury w całym, doszukuje się wszędzie spisku i posługuje się metodami rodem z komunizmu.

Szukanie wroga ci światła/gazu nie zabierze ;p

Ale jest mocno bezsensowne. A jednak wolałbym żeby prezydent miał mózg i zachowyawl się jak pzystało. Btw robienie choinek jest potepiane ;p

 

Bojan

Spirit Crusher
Weteran
Dołączył
12.1.2008
Posty
2680
Halek Zigi- widzę, żeście jedyni mądrzy. Nie ma lepszej alternatywy dla tego zjebanego kraju jak JKM. Komorowski? Kaczyński? Oni mają wogóle jakieś poglądy? Bo jakoś podczas kampanii wyborczej tego nie pokazali. Od Komorowskiego dowiedziałem się tylko, że go nigdzie nie chcieli i jeździł po całej Polsce, ale do k**wy nędzy, jakie to ma znaczenie? Co mnie to obchodzi, że mieszkał w jakichś Ruskich grajdołach, czy innych wujach? Mógłby se i mieszkać na szczycie Wezuwiusza - co to zmienia? Człowiek, który pier**li takie głupoty podczas kampanii wyborczej, jak dla mnie, nie ma sobą nic do zaoferowania i otumania społeczeństwo gładką gadką. Jak widać, niestety mu się to udało, bo większość tych szarych mas zagłosowała na niego na ładne oczy, nie znając nawet jego programu (który zresztą pewnie ciężko byłoby ułożyć, bo pan Wesoły Bronek powiewa jak chorągiewka rozdmuchiwana przez towarzysza Von Tuska i zmienia poglądy z prędkością błyskawicy)

Niestety, wynik był łatwy do przewidzenia od samego początku. Wybory ponownie pokazały, jak wielką siłą są media, które skutecznie odsuwały w cień pozostałych kandydatów, stawiając na piedestale i wychwalając pod niebiosa dwóch najgorszym złodziei z całej tej szajki.

Namka, nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem, ale dla mnie podejście, że nie głosuję na kogoś kto reprezentuje poglądy najbliższe moim bo i tak nie ma szans wygrać, jest skrajnym debilizmem.
 

Nameless

Szatan na kółkach
Moderator
Dołączył
30.1.2005
Posty
1774
Może i. Ale powiem ci że za kazdym razem jak patrze się na to społeczeństwo i zastanowie sie jak bardzo nie chce Kaczynskiego przy wladzy, ze smutkiem stwierdzam ze ci ciemni ludzie, wierzacy w to co im media powiedza bede tak glosowac. Przeciez te wyniki niemalze byly kropka w kropke jak sondaz. Bo tak mowia, media tak jest tak ludzie glosuja. A ja postanowiłem sobie akurat za punkt honoru niedopuszczenie Jarka do władzy. Nie jest to moje dobrowolne podejscie i naprawde reka mi drażała zakreślając Bronka, ale gdyby ten naród był inny i wszyscy głosowali tak jak uważają anie tak jak im mówią media to było by naprawdę dobrze. A tak to jedni robia na zlość drugim i wychodzi z tego ze od poczatku jest dwoch kadnydatów. Własciwie nie trzeba by robic pierwszej tury. Od razu można drugą. Bo tak zwyrokowały media. I to jest smutne.

Dla tego zjebanego kraju nie ma alternatywy żadnej. I to jest smutne.
 

dudekkss

Carcass
Weteran
Redakcja
Dołączył
2.2.2005
Posty
3346
W ogóle paranoja jest głoszenie programów wyborczych przez prezydentów.
Nie czytałem wszystkich, ale Olechowski i JKM mieli całkiem przyjemne programy. Nie obiecywali gruszek na wierzbie. Swoje plany ładnie ujęli w to co prezydent tak naprawdę może.
 

Rangiz

Weteran
Weteran
Redakcja
Dołączył
13.11.2007
Posty
4946
wierzacy w to co im media powiedza bede tak glosowac.
jak uważają anie tak jak im mówią media to było by naprawdę dobrze

Pierdu pierdu a twoją niechęć do jarka tez wykrywały media. Koło się zamyka. Wniosek - media rządzą światem.
 

Nameless

Szatan na kółkach
Moderator
Dołączył
30.1.2005
Posty
1774
Cmkonij mnie Zignar w dupe z taka teoria :) nie wmawiaj mi prosze co wykreowalo moje podejscie do Jarka. Bo sam doskonale o tym wiem. I nie są to media.
 

yeed

Trolololo Guy
Weteran
Moderator
Dołączył
10.1.2007
Posty
8225
blebleblebleblebe....i na co takie tematy jak zawsze skończy się tym samym.
Jedni na jedną, drudzy na drugą i napierd*****
 

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
Bo polityka wyznaje tylko jedną zasadę, która zowie się TKM

Teraz k**wa My!!!
 

dudekkss

Carcass
Weteran
Redakcja
Dołączył
2.2.2005
Posty
3346
Ale gdyby nie media nie widziałbyś wielu rzeczy dzięki którym taką a nie inną opinie o jarze sobie wykreowałeś. To samo było z Lechem, dopiero po smoleńsku zaczęli pokazywać te dobre aspekty jego działalności.
 

Nameless

Szatan na kółkach
Moderator
Dołączył
30.1.2005
Posty
1774
Szczerze? Jak dla mnie to nie zmienia opinii o Lechu. Pochyliłem się nad jego śmiercią jako prezydenta. Ale Lecha nie lubiłem i nie lubie.
 
Do góry Bottom