Wybory Prezydenckie 2010

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
Ale ta opinia w mediach też się nie bierze znikąd. Media naginają i zniekształcają pewne fakty, ale jednak taka opinia jaką ma Jarek czy jaką miał Lech nie wzięła się z tego, że ktoś z zarządu TVNu powiedział "Nie lubimy ich to będziemy ich źle pokazywac".

Obaj mieli swoje wpadki, Jarek słynie z tego że potrafi dzielic naród. Jednak zgodzę się z tym, że nie ma takiej niechęci w stronę PO.
 

halek

Member
Dołączył
1.9.2005
Posty
487
Jestem d*pą. Najs. Miło było usłyszeć :)

Nie chciałbym zostać źle zrozumiany. :p Nie bierzesz udziału w wyborach to Twoja sprawa, popierasz Kaczyńskiego - ok. Ale przed wyborami trochę się zbulwersowałem, mówiąc że zamierzam zagłosować na JKM usłyszałem że "i tak nie ma szans wygrać, bez sensu"(w znaczeniu: może i ma program, ale nie zagłosuję, bo nikt inny tego nie zrobi). Prawda, nie ma szans, właśnie przez podejście w rodzaju "tylko głosowanie na JK albo BK ma sens". A potem ci, którzy teraz oddają głos na jedynych słusznych kandydatów będą na nich narzekać, jak zawsze. Wielki gar głupoty i owczego pędu doprawiony hipokryzją, dla mnie nie do przełknięcia.
 

Pienik

New Member
Dołączył
25.7.2010
Posty
14
Nie zdziwiłem się zbytnio wygraną Pana Komorowskiego. W Polsce prezydent nie ma faktycznie władzy, lecz pełni funkcję reprezentatywną, a pan Komorowski według mnie prezentuje się lepiej niż Jarosław który kazał głosować przez pomyłkę na PO. Nie uważam, że coś się zmieni, bo ludziom którzy są przy władzy nie jest to zbytnio na rękę.
 

Rafco

Member
Dołączył
1.7.2009
Posty
55
Ja krótko... bo temat już tyle razy przegadałem. No pełnoletni nie jestem, więc głosować nie mogłem. Ale najchętniej oddałbym głos na pana Janusza Korwin-Mikke. Jego poglądy bardzo różnią się od pozostałych kandydatów, więc nie muszę argumentować, po prostu w większości sprawach zgadzam się z nim.
 

doctor

Wariat
Weteran
Dołączył
4.3.2005
Posty
2138
Prawda, nie ma szans, właśnie przez podejście w rodzaju "tylko głosowanie na JK albo BK ma sens". A potem ci, którzy teraz oddają głos na jedynych słusznych kandydatów będą na nich narzekać, jak zawsze. Wielki gar głupoty i owczego pędu doprawiony hipokryzją, dla mnie nie do przełknięcia.
Umowmy sie. nigdy nie mial wiekszych szans i watpie zeby kiedykolwiek mial, startuje praktycznie w kazdych wyborach a nigdy nie jest wybierany.
Owszem ma poglady inne od wszystkich jednak ja na jego miejscu dalbym juz sobie spokoj bo z 2% nie zrobi sie nagle 5% co jest defakto wiecej niz 2x glosow :D
 
Do góry Bottom