CYTAT
AS(Do Ciebie) Liverpool sux .....
Jedna osoba woli Milan, druga Liverpool. Nie musisz odrazu mówić że któraś z nich jest "sux"...
Wracając do tematu.. Kibicowałem Liverpoolowi. Nie licząc Manchesteru United jest to jedna z moich ulubionych drużyn.. Do 44 minuty drużyna The Reds nie dawała szans piłkarzom z San Siro. Mieli wiele ciekawych i przemyślanych szans, jednak zawiodła tutaj skuteczność. Jak to się mówi, niewykorzystane akcje mszczą się na drużynie. Tym razem to się potwerdziło. W ostatniej minucie drugiej połowy Milan strzelił gola. W drugiej, siły były wyrównane. Tym razem sytuacji nie potrafili wykorzystać ani Włosi, ani Anglicy. Aż do czasu.. Znów zaatakował Milan i udało im się zdobyćc gola. Inzaghi wykorzystał "sam na sam". W 87 minucie nadzieję dał Kuyt, który strzelił na 2:1. Próbował również Crouch ale Dida nie miał problemów z jego strzałami. I stało się..
Nie nawidzę Milanu. Nie trawię
P), nie cierpię! Gdy tylko pozałem ten klub znienawidziłem go.
Dodam jeszczę, iż sędzia trochę za wczas zakończył spotkanie. Widocznie był za "włosami" xD.