Wakacje ;)

[Kacperex]

Jak wszyscy wiemy, najbardziej wyczekiwany przez nas okres nadchodzi wielkimi krokami. Mowa oczywiście o wakacjach. Pogoda za oknem chyba postanowiła się do nas uśmiechnąć, bo pomału zaczyna robić się ładnie i ciepło. Gdzie w tym roku udajecie się odpocząć?

Ja z rodziną wyjeżdzamy do Sierakowa nad jezioro. 14 dni boskiego lenistwa przy piwie, na plaży. Kameralne miejsce wypoczynku, z dala od wielkich kurortów. Jedna z moich ulubionych form wypoczynku

 

[Nekromanta Boom]

Nie pieprz mi tu o wakacjach ;/

Ja to pewnie do roboty pójdę i będę się uczył na warunki. Subcio...

 

[Kacperex]

Trzeba było się uczyć...
Co do roboty, to nie ma nic przyjemniejszego
Nie mniej jednak. Wysączę za ciebie z jedno piwo podczas kiedy ty będziesz przekładał cegły.
Reszta na pewno też będzie się świetnie bawić.

 

[Vendetta]

Może do Budapesztu ;] Mam nadzieję, tam jest wszystko, co kocham: pikantne papryczki, pikantne żarcie, ciasteczka z serem (moja ciotka robi zaebiste), arbuzy i pepperoni.

 

[Nauczyciel]

jade do polszy cpac z kuzynami i starymi znajomkami z dawnych lat
jak co roku

 

[dudekkss]

Praca, praca, nauka jeśli zawale sesje, praca, chlanie, plaża. Do tego Woodstock, Brutal Assault jak co roku i jak dużo zarobię w pracy to może powtórka z ubiegłych wakacji i rajd na czeską Pragę. A jeśli zarobię mniej to z mą kobietą nad jezioro na domek czy coś w ten deseń. I znowu praca. A wieczorami po po pracy gitara, duuużo książek oraz gry. Muszę trochę nadrobić w tej kwestii.

 

[Vendetta]

Nau, gdzie dokladnie przyjeżdżasz?

 

[Nauczyciel]

gdzies godzina jazdy na wschod od wawy

 

[Electric Dragon]

Niedaleko Rangiza byś się znalazł NAu U mnie wakacje wypełnione są pracą, ale wezmę 2tyg płatnego urlopu i coś się wymyśli. M.in. tak nastawiam się na mini zlociki nasze gupowe. Jak okoliczności będą przyjazne, może 17 lipca się wybiorę na pola grunwaldzkie obejrzeć inscenizację bitwy. W sumie dalej nie mam sprecyzowanych planów.

 

[tomisakis]

W sierpniu do brata lece do USA. Konkretniej do Bostonu. Może jeszcze w lipcu w góry, ale tego nie jestem pewny. Reszte czasu spędze z kumplami grając w kopaną i przed kompem/telewizorem.

 

[Rangiz]

gdzies godzina jazdy na wschod od wawy

Niedaleko Rangiza byś się znalazł NAu

Jak się nie cykasz, to daj namiary na pm gdzie. Być może doszłoby do spotkania trzeciego stopnia. To byłoby metafizyczne przeżycie. Napisałbym o tym balladę. To byłby gwóźdź moich wakacji.

Co działam? Od 20 czerwca na 3 tyg. do zapierdziel przy remoncie, żeby mieć za co pić przez resztę wakacji. A pod koniec lipca jest opcja na wyjazd na Mazury, gdzie de facto nigdy nie byłem. Ogólnie jak to ja, picie, imprezy i robota. Mi tam pasi .

 

[Elessar]

Na początku lipca wybywam samolotem do Kalabrii (południe Włoch, jakby ktoś nie wiedział ;p). Będę się przez tydzień byczył w hotelu, wygrzewał, podziwiał krajobrazy i zabytki jak i płeć piękną B). Później ostro się za siebie biorą - pod każdym względem. Fizycznym, umysłowym, socjalnym, dosłownie każdym. To będą aktywne wakacje ^^. Może w połowie sierpnia wyjadę jeszcze w góry, tak coś myślę.

Ave

 

[HousE]

Na początku Coca Cola music festival na Muse. Następnie Bieszczady a potem już spontanicznie gdziekolwiek z kimkolwiek

 

[Aniol Stroz]

A ja? Myślę, że całe wakacje spędzę w domu, w gronie rodziny, lalala . Nie wiem, może wybiorę się do Myślenic na dni tamtego miasta.. W sumie niczego mi w domu nie brakuje ^ ^.

 

[Isidro]

Ja raczej w domu będę siedział. 2 miesiąca nicnierobienia-fajna rzecz;p

 

[Fahrenheit]

Ja też pewnie większość wakacji przesiedzę w domu, bo nie mamy żadnych wyjazdów w planach

 

[Muzin1234]

E ja tam w wakacje będę chyba na plażówkę jechał. Albo zostanę w domu i bd ciupał w cs'a (może ktoś ze mną zagra?)

Życzę wesołych i nie nudnych wakacji xD

 

[El Bastardo]

Podejrzewam że głównie praca, ale mam nadzieję wyskoczyć jak co roku nad jeziorko na kilka dni. Poza tym wyjazdy weekendowe z ekipą, również nad jeziorko, grill, piwko itp.

 

[Dzyl]

Nigdzie raczej nie będę wyjeżdżał w te wakacje ( chodzi mi o dłuższe wyjazdy na kilka dni ), większość czasu pewnie spędzę na graniu w nogę z kumplami, przed kompem, telewizorem, gdzieś się pewnie będę szlajał po mieście i za miastem z kumplami a i na początku lipca dni mojego miasta więc dwa dni balowania. Jeszcze pewnie co jakiś czas będę jeździł gdzieś nad jezioro, na ryby itd. To chyba tyle.

 

[Bojan]

Wakacje mam w tym roku nieco przedłużone (czerwiec + wrzesień gratis) i mam nadzieję, że uda mi się ten czas jakoś konstruktywnie wykorzystać. Pójdę pewnie na miesiąc - dwa do jakiejś roboty, w lipcu wybieram się na Jarocin i może jakieś Mazury albo Bieszczady w sierpniu. A poza tym to aktywny wypoczynek w domu - piłka, rower, basen, siłownia. Jakieś balety pewnie też się po drodze zaliczy