otoz prawdopodobnie znowu bug mi sie przytrafil i ponowne uruchamianie gry teleporty itp nic nie pomagaja... albo zabili go orkowie albo zapadl sie pod ziemie chyba ze go nie znalazlem chodzac po ruinach przez okolo 5 godzin... moze mi ktos zdradzic dokladne miejsce jego pobytu tak zebym sie upewnil bo nudzi mi sie to szukanie a brakuje mi jednego punkta reputacji u buntownikow zeby moc kupic zborje palladyna...
pozdro!
acha na wiezy tez go nie bylo... ale nie wazne sorry za zawracanie glowy konsola go wrocilem...
pozdro!
acha na wiezy tez go nie bylo... ale nie wazne sorry za zawracanie glowy konsola go wrocilem...