Szkoła!

Randal

Banned
Dołączył
11.10.2010
Posty
991
1.Szkoła. Dla jednych rzecz bardzo potrzebna dla innych rzecz zbędna, niepotrzebna innymi słowy wymysł Diabła. Dla jednych dzień w szkole jest strasznie monotonny a dla innych każdy jest inny od poprzedniego. Temat szkoły budzi wszędzie kontrowersje czy to wśród dzieci czy to wśród polityków ( chodzi o krzyże).

Jakie wy macie lub mieliście zdanie o szkole, "wymysł diabła" czy bardzo dobra rzecz.

Moim zdaniem szkoła jest po części tym i tym. Dzięki niej można nauczyć się wielu ciekawych rzeczy które pomogą nam w zrobieniu kariery i późniejszych naszych dokonaniach. Lecz ta monotonia nudzi się po pewnym czasie i wszystko nie ma w sobie takiej frajdy jak w pierwszej klasie. W czwartej klasie już tylko odlicza się dni do końca roku i tyle... .
 

Cedric

GołoWąs
Dołączył
31.8.2010
Posty
2713
Po pierwsze moim zdaniem nie powinni rozdzielać podstawówki na podstawówkę i gimnazjum.
Przez to obniżył się poziom nauki w szkołach .
A po podstawówce powinien być już wybór na jaki kierunek chcemy się kształcić.
Bo bez sensu jest uczyć się rzeczy które nam sie nie przydadzą w przyszłości i których nie chcemy się uczyć.
 

xenex

Member
Dołączył
13.3.2007
Posty
561
jak by nie patrzeć gdyby nie szkoła to byśmy byli głąbami (niektórzy potrafią nawet darmowej nauki nie wykorzystać), poza tym jak ktoś psioczy na podstawówkę i gimbaze to nie wiem co on by chciał. żeby nie zdać w gimbazie czy podstawówce to trzeba na prawdę się postarać.

a co do gimbazy. zbędna rzecz, powinno być jak dawniej, 8 klas w podstawówce a dalej szkoła średnia.
 

Randal

Banned
Dołączył
11.10.2010
Posty
991
Po pierwsze moim zdaniem nie powinni rozdzielać podstawówki na podstawówkę i gimnazjum.
Przez to obniżył się poziom nauki w szkołach .

Trafna uwaga. Ci z gimnazjum, niektórzy, uważają się za lepszych od tych z podstawówki. Sam mogłem się o tym nieraz przekonać...
Powinno wrócić do klas ośmiu czy dziewięciu a nie sześciu podstawówki i trzech gimnazjum.
 

Dragomir

Adam Konopka
Weteran
Dołączył
25.9.2004
Posty
2527
A po podstawówce powinien być już wybór na jaki kierunek chcemy się kształcić.
to najgłupszy pomysł jaki słyszałem, kończąc podstawówkę najczęściej nie mamy pojęcia co chcemy robić w życiu, a jeśli mamy, to w przyszłości możemy tego żałować
żeby nie zdać w gimbazie czy podstawówce to trzeba na prawdę się postarać.
to akurat jest prawda.
 

Cedric

GołoWąs
Dołączył
31.8.2010
Posty
2713
Drago ,ale niektórzy są na tyle rozsądni ,że wiedzą co chcą robić w życiu .
Ja raczej nie będę żałować ,żmudna ,ale dającą później wiele radości praca.
Są gimnazja sportowe ,muzyczne ale nie ma niestety innych kierunków ,to mnie denerwuje :ph34r:

ale zgadzam się z wami co do zaliczenia szkoły ,nawet ja zdaję ,a mistrzem nie jestem :trollface:
 

Dragomir

Adam Konopka
Weteran
Dołączył
25.9.2004
Posty
2527
Cedric przecież napisałem że możemy... to że można by wtedy było już spieprzyć sobie życie to nie imperatyw, tylko jedna z możliwości
 

Randal

Banned
Dołączył
11.10.2010
Posty
991
A może to uczyło by rozwagi i konsekwencji w podejmowaniu decyzji. No tak ale wtedy sprawdzało by się przysłowie : Mądry Polak po szkodzie ....
 

wersus

Esteta ekstraordynaryjny
Dołączył
18.11.2007
Posty
1597
Tak, dzieło szatana, szkoła... Bez przesady. Co innego, że gimnazjum powinno być na powrót połączone z podstawówką (jak to już ktoś tu pisał). I po takiej podstawówce powinien być nadal przymus nauki. Jak nie w liceum czy technikum, to do zawodówki. Fachowcy zawsze są w cenie. I nie mówię tego, bo wiedzę wyniosłem z kwejków czy innych takich. Mam parę osób w rodzinie, które dorobiły się pieniędzy na swoim zawodzie, bowiem skończyli właśnie szkoły zawodowe.
Co ja w tym liceum robię? Nie wiem w sumie. Mam wrażenie, że do niczego mi się to nie przyda, a uczę się tylko po to by się dostać na studia. Wybieram się na geodezję i ciągle nie rozumiem po co ja się uczę...
W każdym razie szkoła jest jak najbardziej potrzebna, co by nie mówić. Co robi brak odpowiedniego wyedukowania? Program MaturaToBzdura. Nie mówię o wszystkich, ale widać w niektórych przypadkach co się wyrabia.
 

Randal

Banned
Dołączył
11.10.2010
Posty
991
Tak, dzieło szatana, szkoła... Bez przesady.

Dla paru osób tak jest, zwłaszcza dla tych co kibluję klasę.

Mam wrażenie, że do niczego mi się to nie przyda, a uczę się tylko po to by się dostać na studia.

Ciebie ciągnie na geodezję a mnie ciągnie na Inżynierię...
 

wersus

Esteta ekstraordynaryjny
Dołączył
18.11.2007
Posty
1597
Ciebie ciągnie na geodezję a mnie ciągnie na Inżynierię...
Ekhm ;) Geodezja to właśnie kierunek inżynieryjny ;) A samo to, że ciągnie ciebie na inżynierię nic nie mówi. Równie dobrze może ci chodzić o budowlankę, a równie dobrze o coś innego.

Dla paru osób co kiblują klasę, powiadasz... Znam takie osoby, które mają po 19 lat i siedzą w gimnazjum. A żeby nie zdać w podstawówce, to naprawdę trzeba mieć talent. Poza tym w ogóle takie głupie pytanie zadawać? Ktoś, kto twierdzi w wieku 10-12 lat, że szkoła jest mu do niczego niepotrzebna jest bardzo często jeszcze za bardzo umysłowo ograniczony, żeby stwierdzić, czy chce kopać rowy (tak zwane, nie wyjeżdżać mi tu zaraz z koparkami z kwejka), czy chce zarabiać porządnie. Inną sprawą jest to, że nie każdy jest ambitny.
Nie ma jednak też co się oszukiwać - dzisiejsze zdobycze techniki jak mnogość gier komputerowych i zwyczajnie Internet, po prostu zalepiają oczka wielu co młodszym uczniom. A kiedyś się przecież dojrzewa i trzeba mieć za co żyć, a tragedia będzie dopiero wtedy, gdy zabraknie pieniążków na opłacenie żarcia, gier i internetu :trollface:
 

Randal

Banned
Dołączył
11.10.2010
Posty
991
Ktoś, kto twierdzi w wieku 10-12 lat, że szkoła jest mu do niczego niepotrzebna jest bardzo często jeszcze za bardzo umysłowo ograniczony,

Nie, ja nie twierdze że szkoła nie jest potrzebna lecz chciałem poznać zdanie starszych, czyli bardziej doświadczonych przez szkołę.

Równie dobrze może ci chodzić o budowlankę, a równie dobrze o coś innego.

Dokładnie? Nie wiem jak się nazywa ten kierunek ale chciałbym kreślić plany domów lub innych budynków.
 

wersus

Esteta ekstraordynaryjny
Dołączył
18.11.2007
Posty
1597
Na pewno architekt ;)
Napierniczam sobie dzisiaj deltę w wielomianach... Nie chce mi się robić polskiego. Prac domowych jest ostatnio masa i jak to zwykle, w maju dokręcają nieźle śrubę. Ale jakoś to będzie.
 

Randal

Banned
Dołączył
11.10.2010
Posty
991
Jeśli to nie wypali moim planem a za razem marzeniem numer 2 jest zostanie prawnikiem. Tylko że trzeba skończyć Prawo.
 

Biafra

Balotelli
Weteran
Redakcja
Dołączył
8.10.2010
Posty
2677
Szczur, przeczytaj ze dwa razy to co napisałeś i zastanów się, czy to ma sens. Pisałem ci na pw na temat twoich postów, ale ty chyba nie kumasz.

A tak w ogóle- Boże chroń nas od takich architektów i prawników, bo armagedon spotka nas niechybnie. To już przechodzi ludzkie pojęcie. Serio...
 

Randal

Banned
Dołączył
11.10.2010
Posty
991
A tak w ogóle- Boże chroń nas od takich architektów i prawników, bo armagedon spotka nas niechybnie. To już przechodzi ludzkie pojęcie. Serio...

Bo jakby ktoś inny miał takie plany to by było spoko ale że ja je mam to chroń nas Boże.

Szczur, przeczytaj ze dwa razy to co napisałeś i zastanów się, czy to ma sens. Pisałem ci na pw na temat twoich postów, ale ty chyba nie kumasz.

Jakoś nikt mnie nie krytykuje oprócz Ciebie.
 

milioner

New Member
Dołączył
30.11.2010
Posty
144
Jakoś nikt mnie nie krytykuje oprócz Ciebie.

O tak. Na każdym kroku słychać uwagi Biafry na temat postów Szczura a moim skromnym zdaniem te ostatnie posty są w porządku i nie powinieneś im nic zarzucać. Jeśli inżynieria nie wypali warto żeby miał plan na życie.

Co do szkoły, moim zdaniem powinni połączyć podstawówkę z gimnazjum...
Jest jeszcze jedna rzecz ale to trochę głupie skala ocen powinna mieć 10 stopni.
 

Randal

Banned
Dołączył
11.10.2010
Posty
991
O tak. Na każdym kroku słychać uwagi Biafry na temat postów Szczura a moim skromnym zdaniem te ostatnie posty są w porządku i nie powinieneś im nic zarzucać.

Dzięki ale nie wiem czy to coś da ponieważ, moje posty mogą się nie zmienić i nadal będą spotykały się z ogólnym sprzeciwem.

Co do szkoły, moim zdaniem powinni połączyć podstawówkę z gimnazjum...

Standardowo, każdy tak mówi i tak powinni zrobić.

Jest jeszcze jedna rzecz ale to trochę głupie skala ocen powinna mieć 10 stopni.

10 stopnie powiadasz? No cóż może czasem się zdarza że np. dwa plakaty dostaną tą samą ocenę ale jeden na nią zasługuje a drugi nie, ale czy to od razu powód żeby zwiększać skalę ocen. Nie sądzę. To nauczyciele powinni stawiać oceny na które uczeń zasłużył, i nie powinno być lepszych ocen dla lizusów albo dalekiej rodziny tak jak było u nas w klasie. To się nikomu nie podobało ale każdy siedział cicho ponieważ, nie chciał się narażać nauczycielce, akurat od matematyki, a i tak była dość surowa.
 
Do góry Bottom