- Dołączył
- 8.10.2010
- Posty
- 2677
Kumpel przyniósł mi swojego starego złoma (pceta), żebym zobaczył co mu dolega i ewentualnie dokupił co trzeba, aby złożyć maszynkę do zadań biurowych dla jego kobiety. Musiałem na dzień dobry kupić zasilacz, bo nie było go w obudowie. Potem okazało się, że płyta główna nie bangla, więc kupiłem na allegro inną + procek. Wymieniłem bebechy i spróbowałem odpalić. Rzecz wygląda tak, że sprzęt zaczyna chodzić już po wsadzeniu kabla zasilającego do zasilacza (zanim jeszcze przycisnę power, na obudowie kompa). Kręci się wszystko, ale nie mam żadnego obrazu, że coś się ładuje. Dodatkowo brak sygnałów amibiosu, który powiedziałby mi z czym jest problem... Po prostu wentylatory się kręcą i na tym koniec...
Ma ktoś jakieś sugestie, co to może być...?
Ma ktoś jakieś sugestie, co to może być...?