Przyjaciele

[Electric Dragon]

Parę postów wyżej Rangiz napisał, kogo spotkamy i w jakiej roli w grze. Czytajcie uważniej

 

[Miszcz Pawarotti]

Na 100% bedzie też Lester .

 

[KoaK]

Słyszałem że nie będzie gorna,miltena i innych starych znajomych.Ale jedyny starszy ziomek który pojawi się w gothic 4 to Diego <_<

 

[szkeleton]

A ja słyszałem, że gadasz głupoty i zupełnie nic nie wiesz o nadchodzącej Arcanii.

Parę postów wyżej Rangiz napisał, kogo spotkamy i w jakiej roli w grze. Czytajcie uważniej

Wystarczy poczytać wyższe posty.....

Starzy przyjaciele Bezimiennego
Rhobar, kiedyś Bezimienny Bohater, posiadał zaufanych towarzyszy od wielu lat, którymi byli Diego, Gorn, Milten i Lester. Pomagali mu oni w zjednoczeniu kontynentu. Rhobar od przybycia na wyspę Argaan nie odezwał się ani słowem, a jego przyjaciele z niewyjaśnionych przyczyn zostali wyrzuceni z królewskiego otoczenia.


Starzy bohaterowie nie mogli tolerować takich działań. Diego postanowił pomóc mieszkańcom wyspy, poprzez szmuglowanie potrzebnych im towarów ze statków wojennych Myrtany. Gorn, zwolennik silnego dowodzenia, zaciągnął się jako najemnik barona Stewark. Milten osadził się na południu wyspy, w miejscu zjednoczenia trzech rodzajów magii (ognia, wody i światła) jakim jest Wielkie Drzewo. Lester początkowo wyruszył z Miltenem, ale nie zatrzymał się razem z nim i braćmi Tooshoo. Wolał wyruszyć głęboko w bagna i toczyć tam proste życie pustelnika.

 

[Binek7]

Nieee! Ile jeszcze razy trzeba będzie zabić Thorusa, żeby wreszcie go nie było w Gothicu?!
Jestem załamany...Twórcy mogli już się odczepić od niego, no ile można?
Cieszy mnie powrót przyjaciół, no ale ten Thorus... To jest niedociągnięcie, za każdym razem się go zabija, a on za każdym razem żyje. Podobna sprawa tyczy się Lorda Hagena, tutaj wyrusza do Górniczej doliny w samobójczej wyprawie, wszyscy wiedzą, że już nie powróci i co? Twórcy wciskają bajkę, że orkowie go pojmali, już to widzę jak orkowie z g1 i g2 biorą jeńców w postaci generała paladynów.

 

[yeed]

Czemu nie możecie dopuścić do makówek, że w sytuacji gdy w G3 mamy 3 różne zakończenia, a linia fabularna musi iść do przodu w następnej częsci, twórcy muszą pewne postaci ważne dla fabuły pozostawić przy życiu. Moim zdaniem robią tak, bo chcą trzymać cała warstwę fabularną w ryzach, a ciągłe dorzucanie nowych postaci, o których nic nie będziemy wiedzieli nie ma sensu. W końcu chodzi o to, żeby gracz utożsamiał się z cała historią.

 

[Nekromanta Boom]

Zgadzam się z yeedem, ale jednocześnie przyznam też trochę racji Binekowi. W każdej grze zabijałem Thorusa a on i tak żyje nadal, dobry jest . No ale nieliniowość gier RPG polega na tym, że nie wszyscy muszą postępować tak samo, stąd nie każdy musiał Thorusa zabijać jak ja.

Generalnie ciekawią mnie nasi starzy znajomi. Najważniejsza "paczka" odłączyła się od Rhobara III ale wciąż jest przy nim chociażby Lee. Zobaczymy jak będzie.

 

[Binek7]

Dopuszczam do makówki, że mogą być różne zakończenia, ale w 1 on i tak ginął, co innego 2 i 3 gdzie mógł przeżyć. Mogli wybrać trochę mniej kontrowersyjną postać.

Mógłby wrócić Wrzód skoro ożywiają zmarłych...

Nekromanta Boom: Nie Binekowi tylko Binkowi.

 

[Diego_przemytnik]

Nie do końca chciało mi się czytać
Mówię, że już grałem więc wiem
Diego - będzie na początku i spotkamy go i nam pomoże
Milten- założy potrójny klasztor łączący kulturę trzech bogów
Lester będzie chodował ziele niedaleko klasztoru Miltena
Gorn- będzie i będziemy z nim gadać w Thorniarze czy jakoś tak
Xardas - o ile mi wiadomo nie spotkamy go fizycznie a jedynie za pomocą jego astralnych wizji
Bezimieny t.j. Rhobar III zostanie królem podbije Myrtane i leci na Wyspy Południowe, po drodze złapie wirusa za sprawą amuletu Śniącego
Nowy Bezimienny całkiem fajny ale głupio, że nie będzie miał takich fajnych przyjaciół jak Bezimienny nr 1 w Kolonii KArnej