Potęzne Oręże W 1 Rozdziale

[Mati_Bartoch]

W perwszym rozdziale miałem miecz 85 obrażen był to miecz blizny jak łatwo się do muslec musiałem załatwić bliznę. Oprócz tego miecz miałem miecz od arto,kruka. Posiadałem topór slasa, łamacz kości od szakala oraz topór laresa. Jkie wy mieliscie najsilniejszy oręż w 1 rozdziale.

 

[szczurek]

Hmm ja pamiętam że zawsze załatiałem tego Strażnika świątynnego z imieniem co wydzieline uczy pozyskiwać i miałem jego miecz 74 obrażeń. Ale lepiej to chyba nie próbowałem.

 

[Pepe]

Ja podobnie jak wyżej miałem oręż strażnika z bractwa i nie sądzę aby lepszy oręż był potrzebny w pierwszej części, bo tym mieczem robiło się każdego jak chciało!
Aczkolwiek gratuluję pokonania tak wielu w pierwszym rozdziale( mam nadzieję, że bez oszukiwania!!

)
Pozdro ALL

 

[Smok-ożywieniec]

Ja zawsze jak gram w G1 to staram się zabić szakala w pierwszym rozdziale i dzięki temu że go zabiję to mam cieżką kuszę obrażenia 90 , no i wymiatam. Ale co do zabicia Blizny w pierwszym rozdziale , to nie jest on przez przypadek nieśmiertelny , chociaż moze mi się coś myli.

 

[lord-fistaszek]

ja mam dobry sposób na to, aby w pierwszym rozdziale być cholernie potężnym:
1. wykuwam miecz obr.20
2.pokonuje ryżowego ksiecia i biorę od niego broń(chyba 36 obr.)
3.pokonuję strażnika swiątynnego i biorę broń(70 obr.)
4 atakuje blizne, biegne z nim poza obóz i pokonuje( broń obr.85)
5.biorę zwoje przemiany. przemieniam sie w potwora i biegne przez miasto orków, jak jest wejście do świątyni, obok jest drugie- biegne tam . Odmieniam się w człowieka, otwieram kraty i biorę mściwą stal(92 obr.)-
podczas gry na początku wszystkie pn wale w siłę aż bede miał 100
i co? dobry pomysł?

 

[rex]

Ja niemiałem dobrej broni chyba za 50 obrażeń ale w kolejnych roźdzałach to co innego.

 

[LEWIATAN]

jedną z najlepszych broni dostępnych w 1 rozdziale jest mieczyk nadzorcy i nawet nir trzeba się męczyć żeby go zdobyć trzeba tylko zaaranżować "spotkanie" strażnika świątynnego i węża błotnego

 

[Haldir]

ja robie tak :
amodzielnie wykuty miecz
cwiekowana maczuka(mordrag)
topor silasa(jak spi to go atakuje, a on jest wkomponowany w lozko i z łuku)
palka oruna(jak jest w swojej chacie w dzrewie),

jak juz jestem cieniem to
prawo kruka, albo miecz arto
a pozniej blizny

jak nie jestem cieniem to ci z zamku mnie atakuja, wiec wywabiam kogos i tak biegne przez cala kolonie

dworecznej nie biore w 1czy 2 rozdziale bo nie ma mnie kto uczyc

 

[[pOD]Raziel(577)]

Ja w pierwszym rozdziale to zawsze Szakala zabijam głównie dla kuszy. A w drugim to już piore Lee albo tego gościa obok(nie pamiętam jak się zwał). I to tyle z moich ciekawszych broni

 

[Generał***Lee]

Ja kiedyś zaatakowłem Lee.biegłem aż do mostu i skoczyłem na "dom"ryżowego księcia.umiałem akrobatykę i poszło łatwo.A Lee spadł i się potrzaskał

.to ja go raz walnąłem i wziąłem topur 105 obr.W I rozdziale

 

[Archimonde]

QUOTE (lord-fistaszek @ 12-05-2005, 21:24) ja mam dobry sposób na to, aby w pierwszym rozdziale być cholernie potężnym:
1. wykuwam miecz obr.20
2.pokonuje ryżowego ksiecia i biorę od niego broń(chyba 36 obr.)
3.pokonuję strażnika swiątynnego i biorę broń(70 obr.)
4 atakuje blizne, biegne z nim poza obóz i pokonuje( broń obr.85)
5.biorę zwoje przemiany. przemieniam sie w potwora i biegne przez miasto orków, jak jest wejście do świątyni, obok jest drugie- biegne tam . Odmieniam się w człowieka, otwieram kraty i biorę mściwą stal(92 obr.)-
podczas gry na początku wszystkie pn wale w siłę aż bede miał 100
i co? dobry pomysł?
Tylko ciekawe jak przebiegasz przez zamkniętą bramę do dlaszej części miasta orków, bo z tego co wiem to kołowrót jest zepsuty, a zwierzę nie może używać przedmiotów.
I pokonanie Blizny na początku gry jest niemożliwe bo on jest NIEŚMIERTENY w początkowych rozdziałach (chyba że grasz z kodami).

Pozdrawiam.

 

[s_e.b_a]

QUOTE QUOTE (lord-fistaszek @ 12-05-2005, 21:24)
ja mam dobry sposób na to, aby w pierwszym rozdziale być cholernie potężnym:
1. wykuwam miecz obr.20
2.pokonuje ryżowego ksiecia i biorę od niego broń(chyba 36 obr.)
3.pokonuję strażnika swiątynnego i biorę broń(70 obr.)
4 atakuje blizne, biegne z nim poza obóz i pokonuje( broń obr.85)
5.biorę zwoje przemiany. przemieniam sie w potwora i biegne przez miasto orków, jak jest wejście do świątyni, obok jest drugie- biegne tam . Odmieniam się w człowieka, otwieram kraty i biorę mściwą stal(92 obr.)-
podczas gry na początku wszystkie pn wale w siłę aż bede miał 100
i co? dobry pomysł?


Tylko ciekawe jak przebiegasz przez zamkniętą bramę do dlaszej części miasta orków, bo z tego co wiem to kołowrót jest zepsuty, a zwierzę nie może używać przedmiotów.
I pokonanie Blizny na początku gry jest niemożliwe bo on jest NIEŚMIERTENY w początkowych rozdziałach (chyba że grasz z kodami).

Pozdrawiam.

On nie mówi o kracie do świątyni śniacego tylko o kracie w dalszej części tej jaskini w której jest tron i orkowy róg ją da sie otworzyć za pomocą przycisku. A co do blizny to nie wiem bo nigdy nie próbowałem go tak wczeście zabić

 

[Khael Thas]

QUOTE (lord-fistaszek @ 12-05-2005, 21:24)
ja mam dobry sposób na to, aby w pierwszym rozdziale być cholernie potężnym:
1. wykuwam miecz obr.20
2.pokonuje ryżowego ksiecia i biorę od niego broń(chyba 36 obr.)
3.pokonuję strażnika swiątynnego i biorę broń(70 obr.)
4 atakuje blizne, biegne z nim poza obóz i pokonuje( broń obr.85)
5.biorę zwoje przemiany. przemieniam sie w potwora i biegne przez miasto orków, jak jest wejście do świątyni, obok jest drugie- biegne tam . Odmieniam się w człowieka, otwieram kraty i biorę mściwą stal(92 obr.)-
podczas gry na początku wszystkie pn wale w siłę aż bede miał 100
i co? dobry pomysł?




Tylko ciekawe jak przebiegasz przez zamkniętą bramę do dlaszej części miasta orków, bo z tego co wiem to kołowrót jest zepsuty, a zwierzę nie może używać przedmiotów.
I pokonanie Blizny na początku gry jest niemożliwe bo on jest NIEŚMIERTENY w początkowych rozdziałach (chyba że grasz z kodami).

Pozdrawiam.



On nie mówi o kracie do świątyni śniacego tylko o kracie w dalszej części tej jaskini w której jest tron i orkowy róg ją da sie otworzyć za pomocą przycisku. A co do blizny to nie wiem bo nigdy nie próbowałem go tak wczeście zabić

Chodzi o bramę.. jak to powiedzieć..hmm.... Jak wchodzicie przez most i skręcacie w lewo, to jest brama z zepsutym kołowrotem i tutaj stoimy ...
Co do Blizny, to jest on faktycznie nieśmiertelny.
Czyli wszystko dobrze idzie, gdyby nie to że stajemy w obozie orków, a i wcześniej nie zabijamy blizny, ale najlepiej by było gdybyś nie grał na kodach, bo widać że grash!!

 

[flash.]

Ludzie blizne da sie zabić w 1 rozdziale z łuku jak masz długi łuk i 30 zreczności po łatwo go pokonać.ja zawsze brałem mieczyk nadzorcy,miecz blizny i ciężką kusze od blizny :] dobra broń

 

[Lord Bezimienny]

Ja blizny nigdy nie zabijałem w pierwszym rozdziale. Moja strategia to:
--->idziesz do silasa i go klepiesz

--->idziesz do szakala i go klepiesz

--->idzesz w nocy do kruka i też go klepiesz

Na tej strategi można spokojnie rozwalac w pierwszyym rozdziale większość przeciwników (Ja tak ostatnio robiłem magiem i często bardziej opłacało się walić mieczem niż urzywać czarów bo broń miała większy dmg).

 

[Świrus]

Ja zaczynam od Niewykończonego Miecza. Potem jak już będę miał trochę lepsze statystyki to idę to Silasa i go kelpie, potem do Laresa. Teraz długo, długo nic. Aż się już będzie ok. 10 poziomu, to idziemy do Blizny i go klepiemy(on jest śmiertelny w I rozdziale). Mam on najlepsza kuszę w I rozdziale, nie wiem czemu nikt o niej nie wspomina

no cóż, potem już większych problemów nie mam, daje w mistrza do jednoręcznej i nikt mi nie podskakuje(z ludzi), ale są jednak kłopoty przy zębaczach i innych silniejszych stworach występujących w grupie, zanim nie będziesz miał mistrza w jednoręcznej, bo jak Ci nie wejdzie krytyk to nic im życia nie zabierasz, więc trzeba się bawić wywabianie ich pojedynczo.

 

[Yoda]

A ja tak zdobywam broń.
1. Wykuwam miecz
2. Rozwalam silasa
3. Pokonuje szakala
4. Na koniec blizna