QUOTE (Konfistador @ 06-11-2005, 13:17) Pistolety na kulki to dla mnie dziecinada poprostu. Bawiłem się takim czymś gdy miałem niespełna 10 lat. Muszę przyznać, że było fajnie ale to jest dla dzieci. Dla starszych proponuję pain ball. To jest dopiero fajne. Taka farba leci dalej niż kulka, w magazynku jest więcej pocisków. Do tego dochodzi bardzo fajny teren na którym można się postrzelać. Co do tej stronki to wydaje mi sie, że mało kogo będzie interesować, że wygrałeś z zenkiem w bitwie na pistolety...
pozdrawiam
1. Painball za drogi
.
2. Taa ja Mam Shotguna co w magazynku wejdzie mi luzem 40 kulek, a jak upcham 55
tyko ze jak jest więcej niż 40 to się czasem kulki blokują i tzrebą potrząsać
.
pozatym my się nei strzelamy takimi kupsztylami z bazaru
, stzrelamy się Uzikami, SHotganami o dalekich zasięgach.
Aha szczurek a wy po ile sie stzrelacie??? my po 3... wczoraj było nas 3 a ich 4 bo się do nich jeden wpieprzył, ale i takj wygraliśmy
2:1... tylko tym razem nie byłęm najlepszy, jeden susu z mojej drużyny był najepszy
, 6 zabitycxh
hehe, ale ja zato zabiłem najlepszego w jednej rundzie
... zresztą na zmiane sie zabiliśmy
.
Pozdrawiam Jodełko