Piractwo

Status
Zamknięty.

Gothi

Pain Donkey
Weteran
Dołączył
22.8.2004
Posty
2717
http://www.pardon.pl/artykul/1324/powstani...w_komputerowych

Co o tym myślicie?

Po pierwsze, wątpię aby partia powstała, a nawet jeśli by powstała, raczej wielkich szans na zmiany nie ma. Jednak idea sama w sobie nie jest głupia. Lecz nie do końca.

Sam, jak zdecydowana większość, korzystam z piratów, ściągam z neta muzykę, czy filmy. I czy takie coś powinno być zalegalizowane, raczej wątpie. Powinno się, moim zdaniem, jakiś czas określić, np. 5 lat [szczególnie, że większość kaso-trzepaczy to hity sezonu], po którym można by ściągać bezkarnie, jednak nowostki wciąż powinny być chronione prawem [choć i tak czy siak wszystko jest pobierane].

Co zaś tyczy się pożyczania, jakoby było też formą piractwa, uważam za głupotę. Tak jak celnie pokazany przykład z książkami. Oczywiście, zawsze jest szansa, że program/ muzyka zostanie przegrana, ale czy pożyczając książkę, dajmy na to podręcznik, korzystając za darmo z wiedzy w nim zawartej, nie dopuszczamy się także jakiejś formy piractwa?

Choć i tak, wszystkiemu winne są nierzadko ceny, które są zwyczajnie za wysokie dla wielu ludzi. Na zdrowy rozum, w przypadku gdyby ceny były obniżone, więcej osób sięgałoby by oryginały i wyszło by na jedno [jeśli nie na plus]... Jednak rozsądek, rozsądkiem, a ludzie, ludźmi.

Gothi Out
 

Jedi

Caporegime
VIP
Dołączył
21.7.2005
Posty
1605
Sam pomysł założenia partii moim zdaniem jest absurdalny i bardzo dziwny. Policja zapewne "zlustruje" komputery wszystkich członkow i sie okaże :p

A wiecie że trzymanie i sciaganie mp3 jest w 100% legalne wysyłanie też, tylko osoba nie może posiadać nieoryginalnej kopii i nie można mieć tego mp3 na komputerze dłużej niż 24 godziny, a o wysyłaniu to nie mówimy ze kupiujemy i wysyłamy tylko wysyłamy i u siebie kasujemy.


Pozdano przykład pożyczania ksiżki, a co z kopiowaniem podręczników, czy to nie jest już piractwo? Rozumiem, skopiowac jedną stronę, bo sprawdzian czy coś, ale jak sobie ludzie kopiują całe ksiązki bo te są za drogie? to powinno dać wydwacom do myslenia.



Pozdro
 

TopSpeed

New Member
Dołączył
1.4.2007
Posty
6
Ja jestem za żeby ta nowa partia powstała. Przyznam się tak jak Gothi, że też korzystam z piratów. Zadecydowała o tym większość. Większość czyli ceny towarów. Na przykład gry. Co jakaś nowa, znana, dobra gra wyjdzie na rynek MUSI mieć cenę ok. 100 zł albo i więcej. WoW jest dobrym przykładem. Każdy z nas wie ile kosztował gdy była jego premiera. Teraz trochę cena zmalała oczywiście ale... nadal drogo. Według mnie nierozsądnym wyjściem jest to, by czekać te parę ładnych lat by ceny zmalały. Lecz nie oszukujmy się... bardzo, naprawdę bardzo mało osób by wytrwało kolejne np. 2/3 lata by kupić sobie zapragnioną grę. I to wszystko wprost ZMUSZA nas wszystkich byśmy szukali innego, lepszego wyjścia. A tym wyjściem są... piraty. A ta partia według mnie ma szanse by ujrzeć "światło dzienne". A jak ujrzy to światło to wtedy dla nas wszystkich będzie o niebo lepiej. W końcu może politycy zrozumieją, że pobieranie z internetu to właśnie tak jak książka... jak stara dobra książka.... :rolleyes: :p innymi słowy legalne piractwo jest potrzebne... oczywiście musi w tym piractwie być gdzieś granica legalności z nielegalnością ale.. nom.. miejmy nadzieję, że będzie dobrze ;)
 

Feomathar

Über Boss
Moderator
Redakcja
Dołączył
5.10.2004
Posty
5242
Moim zdaniem gdyby wszyscy producenci (gier i nie tylko) obniżyli ceny swoich produktów o jakieś 50%, dałoby to ogromne skutki w ilości dokonywanych zakupów. Premiera Gothica 3 cena początkowa ok. 150,- , zainteresowanie było, bo w końcu to Gothic. Ale czy było na tyle duże, aby przewyższyło to wymagania wydawcy? Gdyby cena ta spadla do około 70-80,- to jestem pewien ze bardzo wielu ludzi poszłoby do sklepu i kupiliby ta gierkę. Ja niestety nie posiadam takich kwot (hehe, nie jest tak źle, ale szkoda mi dać 150,- na grę).
Jakiś miesiąc temu kupiłem Gothica 2 w sieci sklepów Komputronik (reklama? chyba nie :p ) za 20,-. Gothica 3 pewnie kupię tez kilka lat po premierze, bo porostu będzie tańsza.
Jest sporo ludzi, dla których wydać 150,- na grę to nie wiele, ale dlaczego oryginalne gry (i inne produkty) maja być tylko dla "tych lepszych". Partia wg. mnie powinna powstać, może nie zrealizuje swych zamiarów w miesiąc po "narodzinach”, ale po jakimś czasie może będą tego jakieś efekty.

Pozdrawiam
 

Świrus

Ginekolog (Przywódca zbójów)
Dołączył
5.10.2004
Posty
1719
W USA przeciętny gracz ma 33 lata i stałe źródło utrzymania. Tacy ludzie nie mają piratów, bo stać ich na orginały. A takie osoby w naszym wieku? Po co mamy zapi*^%$@lać cały dzień z ulotkami jak możemy sobie coś z neta ściągnąć?

Nie mam opinii na temat legalizacji piractwa. Dlaczego? Bo skończy sie na gadaniu, niezależnie od skutku będzie obecne, czy tego ktoś chce, czy nie.
 

Jedi

Caporegime
VIP
Dołączył
21.7.2005
Posty
1605
Niby tak, ale w świetle prawa i tak piractwo jest przestępstwem i nie możemy nic na to nie poradzic, jedynym prostestem moze byc niekupowanie i niegranie w gry co jest baardzo malo prawdopodobe...



Swirus :p za 12h pracowania z ulotkami (czyli caly dzien) otrzymasz jakieś 36 zł :p czyli stać cię tylko na niecałe dwie gry z extraklasyki xD



Pzodro
 

Aniol Stroz

Najlepszy grafik
Moderator
Redakcja
Dołączył
14.10.2006
Posty
2045
Phi.. Taa.. Cud by musiał się stać żeby powstała partia "piracla". Ja w to nie wierzę.
Teraz powiem coś na temat piractwa.. Czy nim jestem? Pół na pół. Kiedyś kiedy to byłem jeszcze taki inny :)P) ściągałem gry, programy, filmy, muzykę etc. Oczywiście nie było mnie stać na tego typu rzeczy więc dlatego to robiłem. Dłuuugo ściągałem w/w pliki aż w kompie pojawiły się wirusy, system padł.. Wtedy tata zabronił mi tego robić ; (. Nie byłem przez to szczęśliwy - wręcz przeciwnie. No ale trudo, żyje się i bez tego. Zgrywać na płytki, przyznam się zgrywałem, ale tylko jakieś obrazki bądź gry za darmo. Jeden z moich qumpli robił to za pieniądze.. Szczerze mówiąc to nie znam osoby w mojej miejscowości, ktróra nie ma pirackiego oprogramowania. Jak nie płyty to coś innego.
Prawdą jest że gdyby wszystkie gry spadły o 50% takiej, mniej było by wszystkich "nielegalistów". Skąd ludzie w takim kraju gdzie nie ma roboty, lub jeśli juz jest to dostaje się 100 zł na miesiąc mają mieć wszystko oryginalne? Nie mogą. Może to i głupie ale myśle że piractwo powinno być tolerowane w Polsce ;]. No bo czemu nie? Każdemu należy sie (ale rym xD). Nawet choćby policja chodziła po wszystkich domach/domach i sprawdzała czy dana rodzina posiada pirackie oprogramowanie i tak by się tego nie pozbyli. Wystarczy schować komputer :)P) i wszystkie płyty pod dywan/pościel no i już po kłopocie..

Ehh. Takie jest moje zdanie..

Pozdrawiam, Anioł Stróż : )
 

Godfather

Maruda Di Tutti Capi
Weteran
Dołączył
30.7.2005
Posty
1062
Pamiętam pamiętny tekst Smugglera w CD-Action, cytat z pamięci "Nie popieram practwa ale jeśli gry i programy o milionowych nakładach kosztują sto pare złotych lub więcej to coś tu jest chyba nie tak".
Sam pirace i piracić będę, mam piarcki system bo nie stsć mnie by wydać parę stów na oryginalny, mam pirackie gry bo nie stać mnie żeby kupić sobie oryginalne, czy uważam że to moja wina? Tak, ale nie tylko gdyby programy i gry były wydawane w przystępnych cenach to przecież nie sciągał bym ich z netu. I tu apel do wydawców obniżcie ceny a wzrosną wasze zyski, bo każdy woli nową pełną wersje kupić w sklepie za parę złotych (np Gothic I, Gothic II) niż czekać dwa, trzy dni aż mu sie z neta sciągnie. Uważam że ta partia nic nie zdziała bo gdyby zalegalizowano piraty to wtedy straci rząd a na to kaczory nie pozwolą.

Z wyrazami szacunku. Godfather
 

halek

Member
Dołączył
1.9.2005
Posty
487
Powstanie pirackiej partii to moim zdaniem kompletna głupota i nie ma szans dojść do skutku. Czytałem ten aktykuł i jedno mi utkwiło w głowie - że atak nie jest wymierzony w twórców tylko w koncerny. Taki np muzyk z płyty sprzedanej dostaje jakieś 2zł. Jak sądzę, jeśli cena płyt spadnie o połowę to muzyk dostanie wtedy 1zł, chyba że doszłoby do jakiejś rewolucji która i tak nie ma szans powodzenia. Jeśli chodzi o samo piractwo to ja piracę, a jakże, ale próba zalegalizowania tego to zwykłe chamstwo i nawet tego nie skomentuję. Jeśli ktoś nie rozumie o co mi chodzi to niech pracuje sobie w pocie czoła przez x czasu, właduje w to swoją kasę, czas właśnie, wysiłek, a później niech to beztrosko rozdaje. Ku radości ludzi, którym nie chce się płacić <_<. To całkowicie naturalne, że ktoś chce mieć coś ze stworzonej gry, nagranej płyty, szczególnie jeśli pracuje nad tym sztab ludzi którym też trzeba zapłacić. Oczywiście, że ceny powinny być niższe i z tym nie sposób się nie zgodzić. Dało by to wiele korzyścia dla obydwu stron, ale wszyscy wiemy że jest to mało prawdopodobne. Podsumowując, uważam że obniżka cen to dobre rozwiązanie, natomiast wymaganie, aby efekty cudzej pracy były dostępne całkowicie darmowo to, jak już napisalem, chamstwo.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom