Ja pierwsze co zrobiłem to 
puszczałem, a nie oglądałem fajerwerki, potem symboliczny kieliszek szampana (czyt. połowa z gwinta).
A jak spędziłem mój sylw? Zaprosiłem paru 
ziaaamów (jaaał masta, siksa ziiiiaaam), (a jakby ktoś nie zkapował to była ironia) no i fajnie było. 12 godzin grania w D%D, znaczy D&D no i jakieś Fredie wersus Dżejsony. No to tyle, 
nara ziaaam.
Aha: 
QUOTE dostaliśmy się do Silvera w BB
Dziwnie kojarzy mi się to ze stylem subSilver i phpBB2 
	
	
	
		
		
		
		
	
	
, jakaś maaania.