CYTAT
E tam, gadanie. Hormony i tyle. A dokładniej to żądza genów. Człek (jak każdy żywy organizm) to tylko "samochodzik" służący do ich roznoszenia. Jedyną warstwą humanistyczną jest ta wymyślona i doklejona - co by nie było, że jest źle xD. I każda miłość jest taka. Albo interesowna albo genowa (tak, nawet ta matczyna ma podłoże genowe).
Życie nabiera sensu bo geny są zadowolone ;P
Ojj chłopie, raczej nam tu nie opisujesz ludzi. Człowiek od zwierząt różni się tylko wyobraźnią. Chyba nie masz wyobraźni jeżeli myślisz, że miłość to tylko i wyłącznie hormony .
E tam, gadanie. Hormony i tyle. A dokładniej to żądza genów. Człek (jak każdy żywy organizm) to tylko "samochodzik" służący do ich roznoszenia. Jedyną warstwą humanistyczną jest ta wymyślona i doklejona - co by nie było, że jest źle xD. I każda miłość jest taka. Albo interesowna albo genowa (tak, nawet ta matczyna ma podłoże genowe).
Życie nabiera sensu bo geny są zadowolone ;P
Ojj chłopie, raczej nam tu nie opisujesz ludzi. Człowiek od zwierząt różni się tylko wyobraźnią. Chyba nie masz wyobraźni jeżeli myślisz, że miłość to tylko i wyłącznie hormony .