Są bardziej rozumni orkowie i mniej. Tak jak u ludzi kiedyś było. W jednym rejonie ziemi byli Neandertalczycy a w innym ludzie rozumni (homo sapiens). W każdym razie w końcó Neandertalczycy też stali się bardziej cywilizowani. W sumie po co ja wracam do tak odległej przeszłości? Choćby teraz, ludzie cywilizowani, samochody, samoloty, karabiny, czołgi, statki kosmiczne... a gdzieś w głębiach lasów (choć to rzadkie przypadki) żyją prymitywni indianie polujący dzidami i dmuchawkami na zatrute strzałki. Żyją w szałasach, mają swoich szamanów i język.
Myślę że taką samą sytuację obrazuje Gothic... jednak nie do końca. Gothic II jest palisada, i o ile się nie mylę to jakiś npc mówił że prawdopodobnie orkowie dostaną tam posiłki i zapasy drogą morską. Czyli ci orkowie z Khorinis i kontynętu są jakoś połączeni... Myślę że twórców nie obchodziło to że ktoś będzie usiłował znaleźć logiczną odpowiedź, której raczej Nie Ma...
Ale jeżeli chodzi o orków z Gothic I i Gothic II. Oto kilka faktów na dowód że one nie są bezrozumne:
- Palisada w Gothic II :
Jakiś ork powiedział cyt: Barykada dobra, wróg nie wiedzieć ile orki, orki mogą zaskoczyć wroga. Czy oś w tym stylu
- Katapulta (czy co to tam jest) wbita w mur zamku w Koloni :
Choć to dziwne zastosowanie to faktem jest że orkowie znali się na machinach wojennych.
- Most do "miasta orków" ,brama z użyciem kołowrotu (tak jak u ludzi) ,komnaty orkowych szamanów wykute w górze z w miarę ładnym wystrojem i nawet tronem, świątynia śniącego wraz z pułapkami i cmętarzysko orków. A i jeszcze rzeźby orkowych wojowników:
To wszystko mówi o tym że byli cywilizowani, rozumni, znali się na architekturze i rzeźbiarstwie. I nie byli bezrozumnymi wojownikami.
I małe porównanie Orków z Jedynki i Dwójki z tymi z Trójki:
Na pewno w Jedynce i Dwójce słyszeliście nie raz okrzyki orków typu; Oran Szakan (mniej więcej). I choć to rzadkie (przynajmniej u mnie) to w Gothicu III te okrzyki też występują. W filmiku na początku i w trakcie gry. Choć mogę policzyć te sytuacje na palcach u rąk to jak widać Orkom z Trójki zostały jeszcze nawyki z mniej cywilizowanej części swojego życia. Nieraz mnie zabili orkowi i jeden z nich krzyczał : Oran Szakal!! w Gothic III.
Piszecie też że orkowie z GI i GII są nie cywilizowani bo "nie mówią". Po pierwsze:
- Skoro trwała wojna to po co orkowie na Wyspie Khorinis mają znać język ludzi, zresztą skąd? Ddy walczą z ludźmi to jest tylko krzyk, wrzask i zdychanie, a sami go sonie nie stworzą w umysłach. Orkowie z kontynentu przed wojna też na pewno niebyli zbyt rozmowni ale po wygraniu wojny byli zmuszeni pojąc język ludzi choćby po to żeby móc się z nimi sprawnie porozumiewać... Gdyby się tego nie nauczyli na pewno nie było by najemników. Tak jeszcze na marginesie. To gdy w G III zsumuje się buntowników, najemników i żołnierzy Rhobara pod barierą to w walce z orkami mieli by spore szanse. Można jeszcze do tego wliczać Nordmarczyków bo oni też ich nie lubią. Assasyni mają z orkami dobre kontakty więc raczej by nie pomogli.
ALE TO WSZYSTKO TO NIE PRAWDA BO WYDARZENIA W GOTHICU NIGDY NIE MIAŁY MIEJSCA A ORKOWIE NIE ISTNIEJĄ . :trollface: