Jak to jest z tym ognikiem? Kto moze mnie anuczyc go przyzywac i rozwijac jego umiejetnosci bo w calej grze (przeszedlem trzy razy) nie spotkalem sie z taka opcja :/
Amulet dostajesz od Vatrasa. Na początku ma on opcje szukania "czegokolwiek" i "broni". Jeśli chcesz nauczyć go szukania większej ilości rzeczy, będziesz musiał wyuczyć się od Riordiana. Jednak odradzam,
Wiecie co ludzie, nie za bardzo chcialo mi sie pisac ten post ale jak widze jak "niektórzy" piszą na innych postach to samo co poprzednicy to slabo mi sie robi na sercu ,a ja mam wade serca więc prosze nie pisać tego samego co inni. Napiszcie coś nowego czego ktoś inny nie napisal. To bylo ostrzeżenie przed osobami które mogom zacząć robić spam na tym temacie
Po prostu jak daje ci misje z dostawca broni dla bandytow wtedy trzeba zagadac co iwe o dostawcy i wtedy daje amulet i mowi ze moze ci pomoc w poszukiwaniach
nie... gralem w gothic III ;/ Przeciez bym nie pisal o ogniku gdybym nie gral w NK i bym nie zakladal tematu w dziale o NK
Ej a kiedy on mi mowi o dostawcy broni od bandytow? :/ Bo ja tez tego nie mialem
Zgadzam sie w 100% że ognik jest całkowicie zbędny. Przeszedłem całą noc kruka i nawet jeden zakihany raz mi sie nie przydał a tylko straciłem cenne punkty nauki
QUOTE nie... gralem w gothic III ;/ Przeciez bym nie pisal o ogniku gdybym nie gral w NK i bym nie zakladal tematu w dziale o NK
Ej a kiedy on mi mowi o dostawcy broni od bandytow? :/ Bo ja tez tego nie mialem
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.