[ogólnie] Ulubione Seriale

mareczek_89

New Member
Dołączył
31.3.2011
Posty
23
Moim ulubionym serialem z kolei jest ,,Dr. House" wszystkie sezony 1-7 :) a ulubieni aktorzy hmmm oczywiście Gregory House i Eric Foreman. House nie trzeba chyba mówić dlaczego no a Foreman ma dobre akcje :) A nienawidzę w sumie seriali typu ,,Moda na sukces"
 

Binek7

Member
Dołączył
26.9.2010
Posty
533
No więc tak, serial, który mi się na prawdę spodobał, a do którego na początku byłem sceptycznie nastawiony, to na pewno Legend of the Seeker, czyli w super polskim tłumaczeniu "Miecz Prawdy". Jest to serial typu fantasy za co już ma u mnie ogromnego plusa, ponieważ ogólnie mało jest takich seriali. Jak już wyżej wspomniałem nie chciałem specjalnie oglądać tego serialu, ale kolega zachęcił mnie mówiąc, że nie wiem co tracę, posłuchałem go by nie kierować się pierwszym wrażeniem i tak mnie to wkręciło, że przez 7 dni obejrzałem 2 sezony. I nie żałuje, mimo że byłem noł-lajfem bardzo mi się ten serial przypodobał. Zamierzam go obejrzeć drugi raz, ale już bez takiej ekscytacji.
Kolejnymi serialami jakie mogę wymieniać, to polskie komedie, typu Rodzina zastępcza, Świat według kiepskich, Miodowe lata i 13 Posterunek, przypominają mi się czasy gdy jeszcze byłem takim małym szkrabem i to często oglądałem.

Seriale, których nienawidzę? Według mnie nie można nienawidzić, czegoś co w gruncie rzeczy nic nam nie zrobiło, nie jest to ani żywe, ani nijakie, po prostu sobie jest. Jeśli miałbym natomiast wymienić seriale które mnie irytując bądź nudzą, są to wszystkie Polskie seriale typu Majka, M jak Miłość, Na wspólnej, Samo życie i miliony innych tym podobnych. No i oczywiście te niektóre durne seriale zagraniczne w których aktorzy dostają kasę za pokazanie swojej facjaty na antenie, trochę to wkurzające.
 

Biafra

Balotelli
Weteran
Redakcja
Dołączył
8.10.2010
Posty
2677
Jest dużo ciekawych seriali i sporo z nich lubię. Nie wymienię wszystkich oglądanych przeze mnie, ale mogę wyliczyć te najlepsze moim zdaniem:

1. Dr House - nie jestem tu oryginalny, wszyscy wiedzą o co chodzi,
2. Rome - dwa sezony znakomitego serialu historycznego. Jak sugeruje tytuł, rzecz dzieje się w starożytnym Rzymie (oraz Egipcie) za czasów Juliusza Cezara i Marka Antoniusza oraz Kleopatry. Znana historia lecz pokazana w ciekawy i z racji formy, dogłębny sposób. Świetna obsada, bardzo dobra gra aktorska, muzyka i montaż. Produkcja zrobiona w sposób, w jaki realizuje się wielkie kinowe hity. W sumie 22 odcinki interesująco spędzonego czasu. Polecam.
3.Life - także dwa sezony. Serial opowiada o policjancie niesłusznie skazanego za rzekome zabójstwo. Po odsiedzeniu 12 lat w pierdlu, na skutek nowych faktów wychodzi na wolność i dalej kontynuuje pracę detektywa w policji, jednocześnie starając się dociec, kto i dlaczego wkopał go w niepopełnioną zbrodnię. Ciekawy serial, z dobrą obsadą. Poszczególne odcinki koncentrują się na kolejnych zabójstwach, których zagadkę trzeba rozwiązać, lecz w tle przewija się interesujący wątek główny. Polecam.
4.Sons of Anarchy - jak na razie trzy sezony serialu o gangach motocyklowych (czopery i te sprawy). Tu przeważa akcja i rozpierducha. Podane jest to w dość interesujący sposób (jest tu intryga) i ogólnie ogląda się przyjemnie. Spokojnie można spędzić trochę czasu przy tej serii.
5. Dexter - wymieniam ten serial na piątym miejscu, choć jest to chyba najlepsza produkcja jaką oglądałem. Sądzę, że nie ma sensu się rozpisywać w tym przypadku, większość wie o co chodzi.
6. Californication - tu też nie ma się co długo rozpisywać. Świetny serial o "upadłym" pisarzu Hank'u Moody'm. Kto oglądał ten wie. Kto nie widział, czas nadrobić tę zaległość.
7. Dark Angel - stary już, ale świetny dwu sezonowy serial z Jessicą Albą w roli głównej. Powiem tylko, że jak ktoś lubi klimaty post apokaliptyczne (nowa rzeczywistość po np. nuklearnej hekatombie), to powinien znaleźć coś dla siebie w tej produkcji. Dodam tylko, że scenariusz współtworzył James Cameron.
8. The Dead Zone (Martwa Strefa) - serial powstał na podstawie prozy Stevena Kinga, wcześniej zrealizowano film pod tym samym tytułem z Christopherem Walkenem w roli głównej. Lata po tym, zdecydowano się na serial. W sumie powstało sześć sezonów tej produkcji. Jeżeli ktoś lubi książki Kinga, lub przynajmniej filmy kręcone na ich podstawie, powinien zapoznać się z tą serią.
9. Jericho - serial skończył się po dwóch sezonach, z czego ten drugi, powstał na chybcika po interwencji fanów produkcji. Wielki niewykorzystany potencjał. W momencie gdy zaczyna się akcja, następuje atak atomowy na najważniejsze skupiska ludzkie w całych Stanach Zjednoczonych. Nie wiadomo kto stoi za tym atakiem i co nastąpi dalej. Ludzie żyją w niepewności starając się nie ulec panice, organizują się w okół dotychczasowych władz lokalnych. Przyszłość jest nie pewna i jawi się w ciemnych barwach. Pierwszy sezon trzyma genialny klimat. Jednak okazało się, iż był to za ambitny projekt dla amerykańskiego "głupola" (małą oglądalność) i sezon zarzucili. Po protestach dokręcili kilka odcinków drugiego sezonu, aby szybko zakończyć historię, ale to już nie było to. Szkoda :(.
10. Dollhouse - serial składający się z dwóch sezonów i dwóch pełnych metraży (otwierający i zamykający) świetna i zwarta historia. Dużo tu różnych ciekawych skojarzeń- od Resident Evil poczynając, a na Terminatorze kończąc, choć to wynika dopiero, po obejrzeniu bezwzględnej całości. Polecam.

Mógłbym tak jeszcze długo, ale raz: nie chce mi się, dwa: kto to przeczyta? ;). W każdym razie jest jeszcze sporo ciekawych i wartych polecenia seriali, o których tu nie wspomniałem (może innym razem) i wciąż powstają nowe interesujące projekty.
Jeżeli chodzi o tzw. polskie seriale, to ja już podziękuję. Dla mnie jest to niestrawna papka, ze sztuczną grą drewnianych aktorów, obsadzonych w plastikowej fabule. Z zasady masochistą nie jestem, więc nie zamierzam się tym czymś katować. Owszem, kiedyś potrafiliśmy robić i filmy i seriale. Ostatnio jednak i z jednym, i z drugim jest marnie. Istnieją wyjątki, potwierdzają tylko regułę. Generalnie, szkoda mi czasu na krajowy shit, gdy do obejrzenia jest tyle ciekawych rzeczy.
Nie znaczy to, że nie lubię wszystkiego co polskie. Jeżeli coś trzyma poziom (np. coraz więcej świetnych gier), to zawsze wybiorę Polski produkt nad obcy. Nie zamierzam robić tego z definicji, w imię patriotyzmu lokalnego. I to by było na tyle.
 

miozu

New Member
Dołączył
14.6.2011
Posty
12
Pierwsza Miłość, Gorzka Zemsta :) zajebiste seriale, polecam :D

Co czytam Twoje posty, to wszędzie widzę słówko "zajebisty", nie ma w Twoim słowniku innych przymiotników? I jeszcze jedno, pisz dłuższe i treściwsze teksty, bo za spam jaki prezentujesz teraz będzie warn.
 

daria

Szejn
Weteran
Dołączył
3.3.2007
Posty
1525
WItam :)

Ostatnio zaczęłam oglądać trochę więcej filmów/seriali.

Po pierwsze bardzo lubię "Gossip Girl". Serial był chyba kiedyś emitowany w tv, ja oglądam go online. Opowiada o grupie nastolatków, raczej z bogatszych rodzin, o ich problemach miłosnych, w przyjaźni itd. W sumie nie różni się wybitnie fabułą itd od innych seriali opowiadających o młodzieży, jednakże bije je wszystkie na głowy pod względem gry aktorów, całej atmosfery tam stworzonej, charakterów i sposobu zachowanie poszczególnych aktorów. Naprawdę świetnie wykreowane postacie.


Drugi z kolei jaki mnie ostatnio zainteresował to "L word". Serial opowiada o grupie przyjaciółek - lesbijek. Akcja dzieje się w Los Angeles. Serial łamie stereotyp stworzony przez ludzi na temat wyglądu lesbijek. Większość tam grających kobiet wcale nie jest lesbijkami, są bardzo kobiece, do tego graja bardzo autentycznie. Serial pokazuje bardzo odważne sceny łóżkowe, faceci możecie się pokusić ;p Trochę przemalowane, bo prawie w ogóle nie jest pokazane, jak lesbijki są traktowane, w tym serialu chodza sobie po ulicy razem, całując sie itd i nikt na to uwagi nie zwraca - a jak wiadomo, tak nie ma nigdzie, bo zawsze znajdzie się jakiś homofob. Polecam, film naprawdę łamię stereotyp, że każda lesbijka to babochłop.


Pozdrawiam, Daria.
 
Do góry Bottom