Odwieczna Zagadka :p

[doctor]

Witam

pisze ten temacik poniewaz sprubuje rozwiac wszelkie watpliwosci na temat plytkiej aczkolwiek zastanawiajacej
zagadki ktora u niektorych wywoluje salwe smiechu a u innych grymas zażenowania...
wiec do rzeczy... istnieje wiele teori na ten temat (conajmniej 2, no moze 3 ale ja nie wierze w ufo)
nie przedluzajac przejde odrazu do sedna i zadam pytanie...

Co bylo pierwsze jajko czy kura?

pytanie banalne jednak gdyby sie nad tym dluzej zastanowic to jest nad czym myslec...
osobiscie uwazam ze pierwsza byla kura ktora potem za sprawa kogucika zniosla jajeczko z ktorego wyklul sie kurczaczek (i tak powstal chockapik) hehehe... i tak lancuch zycia tych jakby na to nie patrzec ptaszkow badz zwierzat zostal przedluzony

to tyle
czekam na wasze odpowiedzi

 

[Garrick]

Po glębszym zastanowieniu wnioskuję, że początek dało jajko
Moja teoria jesst następująca...
Myślę, że pewnego dnia, pewna kaczka, w pewnym kraju zniosła pewne jajko Wykluło się z niego coś podejrzanego co człowiek potocznie nazwał kurą. A kura jaka jest każdy widzi Wydalono ją ze stada bo biedne kaczki nie potrafiły znieść takiego pomyleńca
Tak więc kura dała już życie innym kurą i tak cały łancuch trwa do dziś

Nara

 

[doctor]

QUOTE(Garrick @ 26-09-2006, 16:24) [snapback]124638[/snapback]

Po glębszym zastanowieniu wnioskuję, że początek dało jajko
Moja teoria jesst następująca...
Myślę, że pewnego dnia, pewna kaczka, w pewnym kraju zniosła pewne jajko Wykluło się z niego coś podejrzanego co człowiek potocznie nazwał kurą. A kura jaka jest każdy widzi Wydalono ją ze stada bo biedne kaczki nie potrafiły znieść takiego pomyleńca
Tak więc kura dała już życie innym kurą i tak cały łancuch trwa do dziś

Nara


ale zeby nadac zycie potrzebny jest kogucik ktory zrobi co trzeba
a kto zrobil co trzeba skoro ona byla sama ?

 

[Garrick]

Hehehe No fakt w moim łancuchu ewolucji zabrakło niezbędnego ogniwa czyli kogucika
Tak więc obalamy mit jakoby kury wzięły się od kaczek
BUSTED!!

pozdro

 

[Lord Bezimienny]

Według mnie najpierw było jajko. Dwa gatunki ptaków "spotkały się na pięterku" i samica zniosła jajo, a z niego wykluła się pierwsza kura. Potem Kura znosiła jaja i w każdym z jej potomstwa było troche z pramatki, aż kury zaczęły być zapładniane przez koguty .

 

[doctor]

QUOTE(Lord Bezimienny @ 26-09-2006, 18:10) [snapback]124641[/snapback]

Według mnie najpierw było jajko. Dwa gatunki ptaków "spotkały się na pięterku" i samica zniosła jajo, a z niego wykluła się pierwsza kura. Potem Kura znosiła jaja i w każdym z jej potomstwa było troche z pramatki, aż kury zaczęły być zapładniane przez koguty .




hehhe ale nie powiesz mi ze te koguty wziely sie znikad
oj wszyscy zapominaja o tak waznym koguciku
dobra to ja tu teraz zablysne i zapodam profesjonalny wypis z wiki

oto on:

Kura domowa (Gallus gallus domesticus) - ptak hodowlany z rodziny kurowatych, hodowany na całym świecie. W środowisku naturalnym nie występuje. Uważa się, że stanowi formę udomowioną kura bankiwa (Gallus gallus), lecz nie wyklucza się domieszki innych gatunków południowoazjatyckich kuraków (zarówno żyjących, jak i wymarłych). Domestykacja miała prawdopodobnie miejsce w III tysiącleciu p.n.e. w Indiach. Około 1000 p.n.e. kury hodowano już w Chinach, a ok. 500 p.n.e. w Egipcie i Europie, w tym w Polsce (odnaleziono kości kur podczas wykopalisk w Biskupinie). W tym okresie w Chinach prowadzono już sztuczne wylęganie. Jak wykazały badania, ówczesne kury przypominały dzisiejsze kury bezrasowe, lecz miały lepiej rozwinięte skrzydła.

hehhehe


czyli generalnie... niezaszkodzi jak zapoda ktos jeszce jakies teorie jak wg niego to wygladalo
ale wersja lorda jest ok mimo braku kogucika

 

[Jodełko]

A wg. mnie pierwsza byłą kura, BÓG stworzył świat, ziemie, morza, ZWIERZETA i człowieka. Zwierzęta, jak się można domyślić jednego samca i jedną samice (jak z ludźmi), bóg jest poczatkiem (i końcem). Wiem zaskoczylem was tym, ja tak wierzacy człowiek

 

[Lord Bezimienny]

Kochany doctorku ;P ja uwzgledniłem koguta w swojej teorii . Przecież ta prakura nie rodziła samych samic, urodziło się kilka kur i kilka kogutów i później to już z górki ;P .

 

[doctor]

QUOTE(Jodełko @ 26-09-2006, 21:41) [snapback]124644[/snapback]

A wg. mnie pierwsza byłą kura, BÓG stworzył świat, ziemie, morza, ZWIERZETA i człowieka. Zwierzęta, jak się można domyślić jednego samca i jedną samice (jak z ludźmi), bóg jest poczatkiem (i końcem). Wiem zaskoczylem was tym, ja tak wierzacy człowiek


OJ Jodelko... tos teraz wszystkich zaskoczyl

QUOTE
Kochany doctorku ;P ja uwzgledniłem koguta w swojej teorii tongue.gif . Przecież ta prakura nie rodziła samych samic, urodziło się kilka kur i kilka kogutów i później to już z górki ;P .

hehehe oj lord ale zeby z tych jajeczek wykluly sie kurczaczki (czyt. nastepne kurki) musi byc kogut
bez koguta jajka sa tylko do jedzenia no chyba ze ta pra byla samowystarczalna albo jakas metoda sztucznego zapladniania skoro w starozytnym egipcie mozna bylo zrobic trepenacje czaszki

 

[Lord Bezimienny]

Strasznie się czepiasz, tą pierwszą kurę zapłodnił jakiś inny ptak-samiec, a z jajek się wykluły ptaki z w połowie kurczakowe i tak ciągle, aż tych ptaków z "domieszką kury" było tyle, że zaczęły się rozmnażać między sobą, pewnie były inne od tej pierwszej kury, ale napewno pewne podobieństwo zostało.

 

[doctor]

No pewnie ze sie musze czepiac
no ale skoro wszystko zostalo wyjasnione (albo tak sie wydaje) to mysle ze twoja wersja nie jest taka zla

chociaz nie powiem do tej poprawki tez sie idzie doczepic ;P ale o tym porozmiawiamy kiedy indziej

 

[Megarion]

Hmmmm, czasem sobie myślałem nad tym problemem. I wnioski do jakich doszedłem, zgadzają się z tym, co napisał Jodełko