- Dołączył
- 12.11.2006
- Posty
- 2497
dolina zgiełku,
pióra J.W. "Nauczyciela"
zbudź się panie
przebudź szmato
by odczytać moje sedno
dzierżę pochodnię
w mroku minionych wieków
próbując zapomnieć czas
gdzie się sfery łączą
on postawił twierdzę
tamującą gwiezdny szlak
przedpokój był ogromny
biały, szczelny, milczący
siedziawszy stałem leżąc
bólu nie czułem
wiedziałem gdzie byłem
gdzie zabrali innych
czakry wypełnione energią
właz trzeciego oka otwarły
wpuszczając teorie
po nudnych obliczach
zamglonym wzrokiem szwendałem
ego patrosząc nikczemnie
konsekwencje słów i czynów
wycedzi los
mający mnie poznać
czekam tu sam
nie dostrzegam rysów
nie ma astralnego przejścia
ból wnet poczułem
wiedziałem gdzie byłem
gdzie byli inni
trwałem w próżni
trwać w niej będę
pusty wewnątrz
pełen plam
;p
inspiracje:
pióra J.W. "Nauczyciela"
zbudź się panie
przebudź szmato
by odczytać moje sedno
dzierżę pochodnię
w mroku minionych wieków
próbując zapomnieć czas
gdzie się sfery łączą
on postawił twierdzę
tamującą gwiezdny szlak
przedpokój był ogromny
biały, szczelny, milczący
siedziawszy stałem leżąc
bólu nie czułem
wiedziałem gdzie byłem
gdzie zabrali innych
czakry wypełnione energią
właz trzeciego oka otwarły
wpuszczając teorie
po nudnych obliczach
zamglonym wzrokiem szwendałem
ego patrosząc nikczemnie
konsekwencje słów i czynów
wycedzi los
mający mnie poznać
czekam tu sam
nie dostrzegam rysów
nie ma astralnego przejścia
ból wnet poczułem
wiedziałem gdzie byłem
gdzie byli inni
trwałem w próżni
trwać w niej będę
pusty wewnątrz
pełen plam
;p
inspiracje:
- Ludovico Einaudi - UNO