Gier złych w jakie grałem bylo pare. Jest jedna, której po prostu nie trawie...
THE SIMS. Tak mowa o grze, która nie ma końca. Powiem tak:
"gramy aż sie pożygamy".
Pamietam jak rżnołem w te gre jeszcze 4 lata temu (cz.1). Grałe bodajże tydzień i coś i jak juz zajrzałem na SIMSY ponownie wzbierały się u mnie same negatywne emocje.
Kolejną bardzo nie lubianą prze ze mnie grą, a raczej serią gier jest
"COLIN"...okropna gra, dodać jeszcze to iż nie cierpie samochodówek tworzy naprawde wielki shit.
W NFSU 1 i 2 jakos umiałem pograć, biorąc pod uwagę że też tj. symulator jazdy.
Co by tu jeszcze wymienić? Może...
ELASTO MANIA. Wiem iz ten przykład jest lekko nie w temacie, ale jednak wielu moich kumpli i mój brat pokochało tę gre, którą ja osobiście uważam za COŚ strasznego! Nie wspoinając o grafie i muzie powiem tylko, że grywalnosć tej gry jest równa ZERO. Co moze być fajnego w jeżdżeniu na motorze (jeżeli mozna nazwać to motorem) i zbieraniu jabłek :/???
Teraz cytaty...
Noctrune napisał:
PES 3- na amatorze jak grasz w tą gre przeciwnicu nawet nie odbierają nam piłki i to jest już szczyt tragedi !!
Wg. mnie PES 3 to naprawde udana gra. Opisałeś tutaj tryb AMATOR...jeżeli na nim ci nie odbierają piłki to sobie podwyż poziom...LOL! Strasznie głupią argumentacje podałeś, ale cóż...no comment.
Morrownid-Dlamnie ta gra jest pozbawiona fabuły !!
Grałem w Morka i nie podobał mi sie, lecz stwirdzenie iż nie ma on fabuły to jakbyś powiedział iż " w powietrzu nie ma AZATU". Też głupia argumentacja.
Gali rzekł:
Prince of Persia-zwykła rozpierducha
hmm...o którą cześć ci chodzi? Dwie ostatnie są całkiem udane. Strasznie lubie bijatyki. Ekscytują mnie combosy itp...
Co do pierwszych to wiecie...mają swoje lata (ale kiedyś był to hit).
Gośc:
warcraft3 nie lubue tej gry bo wciagnela moich kumpli bez reszty noi stali sie wymiataczami a to jest w ciaz to samo od nowa tylko ze szybciej zbuduj wiecej zbuduj ehhh.
nie wiem czy są aż tak extra. Mam kumpla, ktory zbiera niezłe nagrody na ogłólnopolskich turniejach własnie w Warcrafta.
A co do samej gry...całkiem fajna i wierze , że naprawde da sie w niej zakochac.
koko powiedział:
Poza tym jeszcze nie lubie Splinter cella
ehh...co za herezja ;P. Splinter Cell ROXX. Naprawde gra ma swój klimat, grafe, muze...to wszystko tworzy niesamowite dzieło. Kolejne części tez trzymaja podobno poziom (podobno- bie nie gralem). Wg. mnie lepsza niż Hitman (Glifion nie zbesztaj mnie za to
)
POLECAM!
Carlos się wysłowił:
(tutaj typ na jagorszą grę)
Łooo...nie moge się z tym zgodzić. Pamietam jeszcze jakieś pare lat temu razem z kumplami na infie i w kafejkach pykalismy w tę gre długi czas. Typowy FPS ARENA. WAL, WAL, zbijaj! naprawde czuje sentyment!
Taaa tej gry zabrakło w mym rankingu. I hate this game. Czy tylko za grafe, która jest denna do kwadratu? Hmm...ogólniew nie trawie klimatu tejże gierki...coś strasznego.
Draco wyklikał:
(jako gra niskich lotów)
Hmm...czy ja wiem? Pogrywałem kiedyś w to cacko. Jendym zdaniem: Gra zapoczątkowała wielką serię.
Mohgrad wypisal to:
i wszystkie gry typu uliczne walki
NIEEE! Czemu tak najeżdzacie na mordobicia! NIEE! Chyba tylko ja kocham te gry...
. "Street fighter", "mortal Combat", czy "Virtua Figter"...to jest to czego brak mi w tych czasach, czasach kiedy już bijatyk sie nie robi na PC. WHY? Smutne.
Dobrze juz kończe...i tak sie wypisałem, ale nie moglem zostawić kropli krytyki na grach dobrych.