Czytam wszystko co się da
. Kryminały, horrory, fantasy, prygodowe - wszystko byle, żeby było ciekawe do poczytania. Ostatnio czytam "Opowieści rodu Otori" Lian Hearn. Jest to saga o rodzie, żyjącym w średniowiecznej Japoni.
Czytałam też "Władce Pierścieni", "Hobbita" [w domu mam "Silmarillion, ale narazie nie mam czasu], kryminały Agathy Christie, Stephena Kinga coś,a nawet Pottera
. Dana Browna też czytałam, a najlepszy był "KLdV" /ma ponoć być kolejna część, coś o królu Salomonie
/. W sumie to chyba wszystkie ciekawe co są w bibliotece czytałam.
Co do horrorów mam zamiar zacząć Mastersona
.
Ps. Wypożyczyłam sobie jeszcze "Krainę Chichów" Jonathan'a Carrolla. Słyszałam, że dobre - połączenie fantastyki z elementami horroru. Zapowiada się nieźle. Po za tym autor tej książki jest tak popularny w Polsce, że nawet premiera kolejnej była właśnie u nas
.