Jakie Macie Sposoby

Status
Zamknięty.

Shrat

Przywódca Magów
Dołączył
1.2.2005
Posty
1018
Ja mam takie sposoby ja wszyscy czyli:
-pisanie jakiegos wzoru na karce ne której pisze kartkówke /test a potem zamazuje to obliczeniami
tongue.gif

-napisać na ławce ołówkiem a potem zmazać
-otworzyć zeszyt/ksiażke i ściągac ( u mas mówi sie na to metoda na "sępa")
biggrin.gif

I tu jest najlepszy pomysł który zrobił mój kumpel na teście z maxy. U nas zazwyczaj na maxie jest poprostu Wietnam czyli róbta co cheta:p i podczas testu kobita się wkurzyła i zabrała wszystkim torby a potem połozyła je przy swym biórku i kiedy jeden gostek wypytywał kobiete o coś, tenże kumpel zadzwonił na komóre do starego i wypytywał sie jak rozwiązać dane zadanie i stary mu powiedział a on dostał 5
smile.gif
i to się nazywa sciąganie
biggrin.gif
 

Hagen15

New Member
Dołączył
18.10.2005
Posty
26
Odpisewanie na sprwawdzianach ciekawy temat u nas zazwyczaj jest tak ze nie trzeba robic sciąg one jush są zrobione
biggrin.gif
wystarczy ze powierz ze chcesz scionge
to ją masz ja tak mielem nie jeden raz.
 

shadow_cx4

Member
Dołączył
29.9.2004
Posty
86
sposobów sciągania jest wiele i zależą one od nauczycieli
tongue.gif



Na lekcjach u nauczycieli "luzackich" (takich spokojniejszych ) to se wyciągam zeszyt rozciągam go w plecaku otwieram plecak i pisze sprawdzian.





U nauczycieli eee... świr@#$@$
tongue.gif
no to miniaturowa kartka albo na ręce.
ale zazwyczja znajdzie sie nauczyciel który łazi poklasie i wszystko sprawdza wtedy nic sie niesciągnie
sad.gif
 

Cahir

Member
Dołączył
15.7.2005
Posty
477
ekhm .... wiec mówiąc szczerze ja nie lubie ściągać wole się pouczyć ale jeśli ściągam (co się zdarza bardzo rzadko ) to mam swój opatentowany sposób
tongue.gif

siadam przy scianie przy której jest kaloryfer i robie tzw. pajęczynke (miezy żebrami kaloryfera jest rozciągająca się sciąga) korzystałem z tego już kilka razy i chociaż nauczyciele w mojej budzie to łowcy sćia to jednak się nie spostrzegli
tongue.gif


Pozdro Cahir

Edit: jest jeszcze jeden sposób chyba najbardziej szlachetny
tongue.gif
0 inwencji z naszej strony
biggrin.gif
Poprostu my mamy otwarte przez cały dzień w budzie klaso-pracownie (czyli każdy nauczyciel ma własną klase) i oczywiście są po ścianach powieszone tablice ze wzorami itp. Po prostu zerkamy i jest git
biggrin.gif
:D
 

Isgaroth

Member
Dołączył
7.7.2005
Posty
131
Ja nie ściągam, chyba że sytuacja staje się krytyczna. Wtedy sięgam po różne sposoby, np.:
- kartka 5x10 cm (mój kumpel na ch******e trudnym sprawdzianie wyciągnął kartkę formatu A4 i po prostu przepisywał odpowiedzi
smile.gif
, pani nic nie zauważyła
smile.gif
)
- długopis z wysuwaną kartką i długopis, który można ścierać specjalną gumką
- po prostu zaglądam do książki lub zeszytu (sytuacja staje się tylko krytyczna tylko na matmie, a mój koleś od matmy jest spox, nigdy nie spaceruje i nie sprawdza)
- po prostu pytam się kumpli, a oni mi podpowiadają, jeśli przysięgnę im się zrewanżować na innym przedmiocie.
 

Volvagia

Member
Dołączył
7.6.2005
Posty
112
Tak jak powiedzieli tu inni, jednak ja także mam swoje sposoby:

Mój pierwszy raz jak ściągałem był masakryczny zobaczono mnie dlatego, że jakiś menel na mnie się ciągle gapił więc pani podeszła jak próbował schować ściąge zauważyła to i powiedziała:
-Andrzej STOP!!!
dalej oczywiście się domyślacie sprawdzian został zabrany ja zostałem mianowany karteczke nie z ściągą lecz z informacja do rodziców, że syn ściągał na lekcji. Rodzice mi nic nie zrobili ale powiedzieli, żebym następnym razem jak ściągam nie zauważyli mnie
tongue.gif
lol, bomba.

Następny raz już było wiele lepszy i z lepszym sposobem czyli robimy ściage na kartce a potem wsadzamy do buta(0 razy złapany)niby chchemy się podrapać bo coś na zaswędziało wyciągamy sciąge i kładziemy na kolanach, potem specjanie zrzucamy dłupogopis:Dgdzieś dalej za siebie i zacznyamy się schylać przy tym zanim podniesiemy długopis lukamy na ściąge gdy nauczycileka spyta się co robisz odpowiadaj spadł mi długopis i nie umiem znaleść, (sekunda pózniej, owczywiscie qwiemy gdzie jest długopis tylko zgrywamy głupa) o jest :] . Sposób może dla niektórych głupi ale dla mnie doskonały.

Inne sposoby:
-kolega mój drugi ulubuiony sposób
- pod rękawem
-w bluzie

i wiele o ktorych nie chce mi sie pisać
biggrin.gif
lol.
 

piena

Member
Dołączył
16.10.2005
Posty
85
ja sciagam bardzo bardzo rzadko ja mam jeden sposob jak pani/pan pisze cos na tablicy do innej grupy to wtedy patrzymy do zeszytu albo jak pani/pan patrzy w
inna strone to wtedy otwieramy zeszyt i zagladamy ja tak kiedys zrobilem na religi
 

Megarion

El Presidente
Dołączył
25.9.2004
Posty
1824
Udajesz, że trzęsięsz się ze zdenerwowania i upuszczas na ziemię książkę, podnosisz, jednak "niechcący" otwierasz na temacie kartkóki
tongue.gif
Och, nie chciałem tego zobaczyć.

- przyczepienie do rękawu bluzy, jednak trochę niewygodne.
- szłyszałem od dziewczyn - chowane w majtkach - tego nie wypróbowałem
tongue.gif

- pisane na ławce - raz pół klasy dostało warny, ale tylko raz
tongue.gif
 

Moozi

Member
Dołączył
23.10.2005
Posty
260
O sposobów jest naprawdę kilkadziesiąt
Podam kilka z nich:
- ściąga w rękawie
- w przezroczystym długopisie
- otwarty zeszyt na kolanach zakryty bluzką (jeśli siedzisz gdzieś na końcu)
- długopis UV
- modry kumpel w ławce (ja tego nie potrzebuje)
- napisane na ławce np. wzory zakryte kartką
- na wewnętrznej stronie dłoni
- w piórniku
- na telefonie komórkowym (używamy go pod pretekstem aby np. sprawdzić która godzina lub skorzystać jeśli nauczyciel pozwoli z kalkulatora a tak naprawdę odczytujemy zapisane informacje w notatkach telefonu)
 

Gerbrandt

Member
Dołączył
22.10.2005
Posty
34
Siemka!!!!!!Wiecie jaki jest najlepszy sposub!!!
biggrin.gif
.Poprostuskladasz kartke na ktorej masz pisac po prawej stronie a kartke ze sciaga po lewej polacz je tak zeby wygladalo na jedna rozlozona kartke nikt sie nieskapnie tylko jak nauczyciel podejdzie szybko otwurz prawdziwy sprawdzian bo jeszcze sie skapnie
biggrin.gif
. Życze samych szustek:p POZDRO DLA WSZYSTKICH!!!!
 

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
Nie ma co...ściąganie na lekcji to podstawa. Chyba że ktoś się nauczył tego co ma być na sprawdzianie bądź klasówce. Ogólnie to zrzynam jak wlezie i muszę się przyznać że raz na dwadzieścia nauczyciel pszyłapia mnie na ściąganiu. Już nie raz dzięki tej sztuce zamiast pały dostałem piątala.
huh.gif
 

_RyDeR_

New Member
Dołączył
6.10.2005
Posty
4
Ja robie to tak wyrywam jesli jest kartkówka to! wyrywam se kartke z srodka zeszytu czyli mam dwie na przerwie wszystko se przepisuje na jedna kartke a potem jak juz jest kartkówka too se zerkam na druga strone i 5+
biggrin.gif
:D:D:D:D nooo a na koncu wyrawam ta kartkem i jest luuuzzzz
 

<KRUK>

Member
Dołączył
25.9.2005
Posty
139
Ja mam takie sposub:zrzucam długopis z ławki na podłoge i schylajac sie po jego odrazu podgłądam od kolegi (orzywiscie jezeli jest obkuty)
tongue.gif
, a drugi to poprostu napisze na gumce sciage klade ja na wierzchu piurnika i sciagam.
 

abc

New Member
Dołączył
6.6.2005
Posty
19
No cóż teraz ja dołoże swe pięć groszy.:)

Staram sie wykuć na sprawdziany ale jak sie mi nie chce no to
-Na ręce(0 wpadek)
-karteczka(1 wpadka ups!){była pała}
-na matmie siedze całkim z tyłu i perfidnie otwieram zeszyt i ściągam(0 wpadek)

Jest kłopot z fizyką facia sprawdza czy są jakieś ściągi ale mam swój sposób:
Krzesło na którym siedze ma wolne miejsce w rurze napakowałem tam papierków i zostawiłem wolne miejsce na ściągi na sznurku które zostawiam na koniec lekcji poprzedzającej kartkówke na sprawdzianie wyjmuje i jest git!!!


Świetny temat!
Można sie czegoś pożytecznego nauczyć!!!
 

Odydoz

Member
Dołączył
25.11.2004
Posty
545
W ostatnich czasach modne są długie włosy. Można pod nimi zręcznie ukryć słuchawki. Przed dniem sprawdzianu można cos na kasete nagrać, a podczas sprawdzianu cichutko odsłuchać... Ja osobiście nie próbowałem - nie mam długicz włosów
smile.gif
Takze zawsze przez ostatnie 10 minut atmosfera na klasówce sie rozluźnia i wtedy można często bez problemu sie o cs spytac kolegi. Można także napisać coś na kartce i usiąść na niej okrakiem na krześle... Sam osobiście raczej nie robie ściąg, bo mi sie nie chce, ale widać skutki :/
 

Shadow27

Member
Dołączył
26.10.2005
Posty
354
a ja na teście kompetencji pod koniec 6 klasy ( dawno ale było ) siedziałem w klasie z takimi nauczycielami że nawet nie zauwazyli jak koledze obok 20 pytan (tych na A/B/C) pomoglem rozwiazac. pokazywalem mu najpierw na palcach ktore pytanie np dwa razy wszystkie palce u dloni = 10
biggrin.gif
i potem 1,2 albo 3
biggrin.gif
czyli A,B lub C
biggrin.gif
. i wyszlo na to ze ja wszystkie ABC mialem dobrze (w sumie 38/40 pkt) a on 21 ... mozna sie domyslec ile mialby bez mojej pomocy
biggrin.gif
 

rex

Member
Dołączył
22.12.2004
Posty
170
My mamy super w szkole pani kwiatkowska jak na karzdej prawie lekcji daje nam karną kartkówke ale niejest taka inteligentna żeby zobaczyć że ktoś ściąga ale na jej kartkówkach sciąga cała klasa bez wyjątku poprostu ptem są same 5 i 6 czasem 4 wpadnie a ten sposub to tylko u tej pani działa połurz zeszyt lub książke na ławke i przepisuj z książki ona jest tak ciemna że bedze myślała że napisaliśmy i czytamy temat
tongue.gif
 

mario_13

New Member
Dołączył
3.9.2005
Posty
28
Moim zdaniem najleprzy sposób to napisanie na karteczce wszystkiego i trzymac w dloni polozonej na stoliku, i jak co to sie po prostu zerkie. Ale i tak zawsze siadam kolo takiego mojego kumpla ktory zawsze ma wszystko wykute na blache i zawsze slozy nieocenioną pomocom. A na dyktandah to klopot z glowy, u nas w klasie od polskiego wisi pelno roznych plakatow na ktorych jest mnustwo trudnych slow. Ale trzeba terz liczyc na zwykly pic. Rok temu pisalem dyktando sam poniewaz na terminie bylem chory, no i pisze indywidualnie, pani daje mi dyktando a tam wszystko napisane olowkiem
biggrin.gif
. No i to bylo najwyzej ocenione dyktando w moim zyciu
wink.gif
 

Deimos

Member
Dołączył
17.9.2005
Posty
60
Teraz się ograniczam ze spisywaniem w LO to trudno przechodzi.
Ale kiedyś miałem taki dość gruby długopis. Obkładałem go sciągą, a na to półprzeźroczystą taśmą koloru długopisu i w taki sposób piszesz i spisujesz.
rolleyes.gif
 

Gucio

Member
Dołączył
23.1.2005
Posty
353
U nas w klasie spisuje sie kontrakty na siedzenie z największym kujonem w klasie
biggrin.gif
Ale taka przyjemność kosztuje, i trzeba być szybki bo szybko sie miejsca zapełniają
tongue.gif
Aha, jak sie dostanie złą ocene (od 3 w dół) to możecie zarządać kasy
biggrin.gif
A poza tym to jak nie mam zakontraktowane to ściągam tradycyjnym sposobem, czyli podglądam prace sąsiada
tongue.gif
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom