Witam...
Założyłem ten temat bo myśle że warto sie podzielic taką informacją z innymi uzytkownikami.
Jak zarobic na cierpliwości ? już tłumacze...
Przed miastem Cape Dun jest mała chatka... w małej chatce mieszka średnio groźny myśliwy - Jens... Myśliwy ten ma łuk o wartości 5,5k... Cała robota polega na tym, żeby myśliwego z użyciem mocnych argumentów 'poprosic' żeby dał nam dostęp do swojego wyposarzenia (krótko : natłuc mu). On sam za cały incydent sie nie obrazi, a my mamy jego łuk (można oczywiście zabrac przy okazji jego miecz za 0.75k). Gdy pozbieramy trofea z Jensa odchodzimy.
Pewnie usłyszałbym zaraz co graczowi z 6.ciu tysięcy w złocie...
Otóż gdy zabierzemy Jensowi 'fanty' i odejdziemy na pewną odległośc po czym wrócimy, Jens zwów będzie miał swój łuk i miecz... następne 6 tysiecy do kieszeni...;] operacje tą można powtarzac aż nie braknie kupców na łuki w grze...
Mam nadzieje że ten bug w grze zadziała wszystkim...
pozdrawiam.
Założyłem ten temat bo myśle że warto sie podzielic taką informacją z innymi uzytkownikami.
Jak zarobic na cierpliwości ? już tłumacze...
Przed miastem Cape Dun jest mała chatka... w małej chatce mieszka średnio groźny myśliwy - Jens... Myśliwy ten ma łuk o wartości 5,5k... Cała robota polega na tym, żeby myśliwego z użyciem mocnych argumentów 'poprosic' żeby dał nam dostęp do swojego wyposarzenia (krótko : natłuc mu). On sam za cały incydent sie nie obrazi, a my mamy jego łuk (można oczywiście zabrac przy okazji jego miecz za 0.75k). Gdy pozbieramy trofea z Jensa odchodzimy.
Pewnie usłyszałbym zaraz co graczowi z 6.ciu tysięcy w złocie...
Otóż gdy zabierzemy Jensowi 'fanty' i odejdziemy na pewną odległośc po czym wrócimy, Jens zwów będzie miał swój łuk i miecz... następne 6 tysiecy do kieszeni...;] operacje tą można powtarzac aż nie braknie kupców na łuki w grze...
Mam nadzieje że ten bug w grze zadziała wszystkim...
pozdrawiam.