Jak Powiecie Dziewczynie: "kocham"

Status
Zamknięty.

Jedi

Caporegime
VIP
Dołączył
21.7.2005
Posty
1605
Ja mam 2 wersje Łatwą i Gustowną
Najpierw Gustowna zaproś swoją wybrankę do domu przed jej przyjsciem wysprzątaj na glanc ustaw stolik ze świecami <<koniecznie dwoma>> i dobrym szampanem, przygotuj dobrą kolację tylko z daniem+sałatka oczywiscie i deserkiem <<najlepiej galaretkę z bita smietana>> i podczas kolacji spoj jej w oczy <ona też ma ci sie patrzec w oczy> i powiedz to

Łatwa
Jezeli twoja wybranka ma internet lub tell kom to wyślij sms albo napisz e-maila
wtedy jest wiadomo że sie napewno nie zająkniesz ani nie bedzie sytuacji że nie wiesz co masz powiedziec.
 

Yezo

Active Member
Dołączył
19.10.2004
Posty
1604
QUOTE (MasterOfTheMoon @ 15-08-2005, 20:20) Łatwa
Jezeli twoja wybranka ma internet lub tell kom to wyślij sms albo napisz e-maila
wtedy jest wiadomo że sie napewno nie zająkniesz ani nie bedzie sytuacji że nie wiesz co masz powiedziec.
Ee ale w temacie jest jak powiedzieć. LoL napisac to troche tak nie pasuje, moim zdaniem. Ja rozumiem że ktoś jest nie śmiały itp, ale wiem że napisanie wyznanai sms'em nie skutkuje (ahh próbowąło sie i tak)
Sorry za off topa,a le jak ktos kiedys slusznie zauwazył, forum słuzy do udzielania swoich poglądów, noi ja wlasnie to zrobiłem.
smile.gif
 

Nameless

Szatan na kółkach
Moderator
Dołączył
30.1.2005
Posty
1774
jak do tej pory miałem na tym polu jeden sukces..... ale mój sposób jest troche dziwny.... dużo trzeba z nią spędzać czsu pocieszać.. przytulać... a (ja tak zrobiłem) jak zatańczysz z nią na wolnej (najakiejś imprezie itp.) to pogadać i zakończy słowami "kocham cię" i przytulić..... sprawidzieć (czasami) to działa... jakoś..

pozdro 4 all!!!!!!

P.S ja też może rusze do boju w tym roku
 

glakus

Member
Dołączył
26.8.2005
Posty
82
może jak byś powiedzał choćmy na lody... ale tylko na bambino bo na innego mi nie starczy...a teraz na serio na początek pochodzić gdzieś wmiejsce gdzie jest mało ludzi i po kilku takich spacerkach jej to powiedziec
 

Świrus

Ginekolog (Przywódca zbójów)
Dołączył
5.10.2004
Posty
1719
Budzę ją w środku nocy, dobijam się do jej okna i mówię, że nie mogę zasnąć, bo ona Mi się śni i od razu zaczynam się masturbować
tongue.gif
tak, by było najfajniej, gorzej jak dziewczyna nie skuma o czym Ja mówiłem, albo, że od razu ją chce wytegować
tongue.gif


Ewentualnie jakaś fajna reustaruacyjka, krótki dystans twarzy, prosto w oczy słowa "Gdybym nie myślał tylko o jednym pewnie uważałbym, że Cię kocham"
tongue.gif
 

Morgahard

" I'm what you call a demon..."
Weteran
Dołączył
15.9.2004
Posty
1186
Ja właściwie bym nic nie powiedział. W dogodnym momencie bym ją po prostu pocałwał (ten moment to tak zwana sprzyjająca chwila). Jak dostane po ryju to znaczy że nie wyszło a jeśli się uśmiechnie,zarumieni albo nie będzie wiedziała co zrobić to znaczy żę jest dobrze. Właściwie jeszcze tego nie przetestowałem ale mam nadzieje że mam racje bo w przeciwnym razie.....
 

Berburion

Member
Dołączył
6.7.2004
Posty
194
Wiem ,że mam 12 lat...tak tak i nie doświadczony jestem:p

Ale swoje już mam za sobą
tongue.gif


Jak jesteś nie śmiały-poczekaj,może ona to zrobi

A jak co to zrób to w jakimś cudownym miejscu...możecie wyjechać gdzieś,pójść do ogrodu z pięknymi kwiatami (teraz dużo kwitnie!)poleżeć...popatrzeć się jak pszczółki chalają nektar ,a potem kulawo latają ^^ eee i tak jak ktoś napisał ...przytulić się powoli i jak nie dostałeś liścia w twarz to to wyznać...jak zaniemówi lub ucieknie to nie martw się...tak reagują czasem:p

A jak się nie zgodzi to rzuć się pod auto z roswścieczenia (dobrze napisalem?
biggrin.gif
5 minut myślałem nad tym ostastnim wyrazem...bueh;])

Opowiem jak ja to zrobiłem:p
Ja tak zrobiłem..u mojego dziadka na wsi był całkiem spory ogródek ,a że dziadek ma takie jakby coś...gdzie konie można wyporzyczyć to ją zabrałem i pojechaliśmy pierw do lasu
tongue.gif
Tam za rączke na koniach (eee...teraz całkiem nie dawno...z tydzień temu?
tongue.gif
)Wróciliśmy i poszliśmy do ogródka zrobić piknik ...jak zjedliśmy troche kanapek ,napiliśmy się soczku itp . itd. to zaczeliśmy się patrzeć na zachodzące słońce ...a widoki tam są nieziemskie bo na wprost jest górka...i ja do niej się przytuliłem i....IM LOVE YOU!!(w przełożeniu na polski;P) No i było na języczki i THE END bo nas jej rodzice przyłapali:p(na całowaniu)
 

Ashkael

Member
Dołączył
19.12.2004
Posty
179
Szczeże troche dziwi mnie twoja wypowiedź. Nie miałem dziwczyny w wieku 12 lat. Dlaczego? Bo nie była mi potrzebna. Zresztą co można wiedzić w takim wieku. Niewątpliwie to co Seba kiedyś powiedział to prawda. Może teraz młodzież robi sie coraz bardziej doświadczona w młodym wieku. Ale dam ci rade może kiedyś przyda ci sie w życiu.

QUOTE Jak jesteś nie śmiały-poczekaj,może ona to zrobi

Nigdy nie myśl w ten sposób. Teraz co prawda mamy taie czasy że to czasami dziwczyny wybierają chłopaków. Ale nie wydaje ci sie to troche nie tego jak dziwczyna miałaby pytać płeć przeciwną o chodzenie? Teraz pewnie niektórzy stępią mnie za to co powiedziałem ale w takich tematach najlepiej wypowiadać sie w wieku 15-16 lat to zależy od człowieka. Ale gdy jest sie młodszym to ma sie czasami głupkowate podejście do całej sprawy. Może zabardzo sie czepiam ale cóż taki już jestem
dry.gif



QUOTE IM LOVE YOU poprawka nie I'M tylko I bo jak by to przetumaczyć to troche źle by to brzmiało.
 

Beduin

New Member
Dołączył
27.8.2005
Posty
11
Najlep[iej normalnie po polsku. a jak nie zrozumie to po angielsku. jak sie zna jezyki to mozna i w innych jezykach ;p jesli ma sie talent to jej cos zaspiewac, narysowac, cokolwiek. oby byla to wlasnorobka. ;d
 

paw

New Member
Dołączył
13.6.2005
Posty
26
Ja sobie to wyobrazam tak:
Romantyczna kolacja, swiece, szampan i oczywiscie ta jedyna. Przez caly czas patrze sie jej w oczy, smiejemy sie. Gdy juz bysmy zjedlismy usadiadlbym z nia na sofie patrzylibysmy sobie w oczy. Powiedzial bym ze do zadnej innej dziewczyn nie czulem czegos takiego to jest cos wyjatkowego i ze bardzo mi na niej zalezy. Ona by sie usmiechnela a ja bym powiedzial w tedy "KOCHAM CIĘ" a ona odwajeminala moje uczucie. I wtedy bym ja pocalowal. A potem kochalibysmy sie na lozku usypanym platkami rozy. Rano obudzilbym sie przy niej i powiedzial kocham cie ona ja ciebie tez. I zylibysmy dlugo i szczesliwie.
 

Cor Angar

Member
Dołączył
18.9.2004
Posty
242
QUOTE ja sobei to tak wyobrazam:
nad morzem w egzotycznym kraju , kąpiemy się daleko od brzeug , nie dosiędamy morza a ja z slipów wyciągam pudełko z perścioniem z brylantem .... mówie:
Kocham cie najdroższa , czy wyjdziesz za mnie ?
a ona odpowieda , ... wiadomo coo
biggrin.gif

Pozdrawiam Jodełko

Kto by tak nie chciał
biggrin.gif

Wyobrażam sobie tak samo jak jodełko
smile.gif
ale wiadomo że to marzenia, to poprostu - zabrał bym na spacer "po osiedlu" aż do jakiegoś pięknie krajobrazowo miejsca i tam wyznał miłość ^^ Coprawda jestem niesmiały i byłoby trudno
wink.gif

Dobre też by było Palmiarnium w Łodzi (miasto
tongue.gif
)
biggrin.gif
ale jest stosunkowo za małe, dużo ludzi się kręci
tongue.gif
 

rex

Member
Dołączył
22.12.2004
Posty
170
Ja tego niepowiem bo niemam komu i niemam po co. Ale dam rade na dokonanie tego:
1sms
2 gg
3 walentynki
4 email
5 zostaw kartke na ławce w szkole
6 powiedz w prost
Ja nic z tych żeczy niepróbowałem tagrze niewiem jak to sie robi ale jak chcecie to sprubujcie może wyjdze tak moi koledzy robią przynajmniej w szkole. Tam sie to sprawdzało zalerzy jeszcze komu sie to chce poowiedzeć mówie o charakterze duszyczki którą kochacie.
 

Pan Peruczka

New Member
Dołączył
4.9.2005
Posty
18
Cóż...Na samym początku chcialem zaznaczyć,że niektórzy napisali o oświadczynach a inni o "szkolnej milości" chociaz nie nazwal bym jej miłościa.Spora rozbieżność.Ale nie o tym.Mnie wkurzyło osobiście jak mowiliście że powiedzieliście "kocham" ileś tam razy. Ludzie nie znam się na tym ,ale wiem że media zepsuły to słowo.Przecież nie można szastać tym slowem na lewo i prawo - ono zobowiązuje.Ja jeszcze nigdy nie powiedziałem "Kocham Cię" i sądze że dlugo go nie powiem.Bo w miłość nie wierze (mowcie jak chcecie,może jeszcze nie dojrzałem do tego ale na razie tak uważam i nie będe się nad tym rozwodził bo to już temat na inny post).Dlatego przychylam się do wypowiedzi,ktore mowią o zaręczynach (czyli o tej prawdziwej milości na całe życie).Bo taka szkolna to dla mnie nie miłość tylko "zauroczenie" nie mylić z "miłością".
A do twojego pytania...niestety nie pomoge ci bo jak już wcześniej mowiłem nie znam się na tym.(Co nie znaczy,że ładnych dziewczyn nie zauważam
tongue.gif
).A w dodatku jestem nieśmiały i te słowa utkwily by mi w gardle,wieć licze na śmiałe dziewczyny
tongue.gif
.A z randkami to cóż innym podobają się kwiaty,innym czekoladki a jeszcze innym spacer.Niestety nie ma na to recepty.

A na nie poważnie spróbuj zrobić takie oczy jak u kota (avatar) i brać na litość
tongue.gif
 

Mattias

Member
Dołączył
28.1.2005
Posty
159
Cięzko to naprawde powiedzieć i nie wiem jak bym powiedział dziewczynie Kocham Cię. Jednak jak bym musiał to bym ja zaprosił na jakiś spacer i dopiero powiedziałto co do niej czuje. Innego sposóbu nie widze ... przynajmniej jak dla mnie .
 

doctor

Wariat
Weteran
Dołączył
4.3.2005
Posty
2138
moja odpowiedz jest banalnie prosta...

byle gdzie niewazne czy we francji w paryzu czy gdziekolwiek indziej

przytulilbym ja popatrzyl prostow w oczy i po porstu to powiedzial
niej est to zbyt wielka filozofia
tongue.gif


a i odrazu zenic sie nie trzeba
biggrin.gif


PS Nie iwem czemu ale jak tak sobie was czytam to smiac mi sie chce z tego tematu.
tongue.gif
bez obrazy dla godfather
tongue.gif
po prostu smiesznie nie wiem czemu
biggrin.gif
 

*FoRtUnO*

Member
Dołączył
18.9.2005
Posty
31
Ja już nie wierze w miłość ponieważ moja była dziewczyna powiedziała mi że mnie koch ( ja też zresztą ) a tu mi taki numer wywineła , puściła sie z moim kumplem!!!!!!!!!!!!
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom