Mam takie pytanie, może ktoś będzie wiedział konkretnie ;> Jako, że nasze forum nie ma działu "z życia wzięte" musiałem to zamieścic w hobby - ładne mi to kutwa hobby
A więc dzisiaj jechałem sobie moim ślicznym Niebieskim Viperem (czytaj Seicento) i zamyślony o jakiejś pierdole zapomniałem sobie o fotoradarze I nie jestem pewny czy tam jest 50 km, bo nie było ani ograniczenia, ani znaku o terenie zabudowanym, jechałem sobie jedyne 100 km/h... I teraz pytanie brzmi, jesli zakładając, że było tam ograniczenie 50 km/h teren zabudowany to ile moge dostać za to nagrody w postaci zapłacenia i liczbie uzyskanych punkcików ? ;> Orientuje sie ktos jaka jest procedura ? ;> Kiedy przyjdzie to do mnie itd. ? Czy sąd grocki czy tylko sam bilecik do zapłaty ? Jest ktoś kto będzie wstanie sensownie mi tutaj cos napisać ?
A i dodam, aby żadnemu durniowi nie wpadło na myśl napisać: a widziałeś błysk? Tak widziałem błysk i nie było burzy ...
Na marginesie jak Jodeł to przeczyta - Bieruń Nowy, niedaleko Twojego zadupia - czytaj Tychy xD ;] ;P ]:->
A więc dzisiaj jechałem sobie moim ślicznym Niebieskim Viperem (czytaj Seicento) i zamyślony o jakiejś pierdole zapomniałem sobie o fotoradarze I nie jestem pewny czy tam jest 50 km, bo nie było ani ograniczenia, ani znaku o terenie zabudowanym, jechałem sobie jedyne 100 km/h... I teraz pytanie brzmi, jesli zakładając, że było tam ograniczenie 50 km/h teren zabudowany to ile moge dostać za to nagrody w postaci zapłacenia i liczbie uzyskanych punkcików ? ;> Orientuje sie ktos jaka jest procedura ? ;> Kiedy przyjdzie to do mnie itd. ? Czy sąd grocki czy tylko sam bilecik do zapłaty ? Jest ktoś kto będzie wstanie sensownie mi tutaj cos napisać ?
A i dodam, aby żadnemu durniowi nie wpadło na myśl napisać: a widziałeś błysk? Tak widziałem błysk i nie było burzy ...
Na marginesie jak Jodeł to przeczyta - Bieruń Nowy, niedaleko Twojego zadupia - czytaj Tychy xD ;] ;P ]:->