[film] Gladiator

[cichy]

Właśnie przed chwilą obejrzałem wcześniej wspomniany film "Gladiator", obejrzałem go już czwarty raz i cały czas po jego obejrzeniu towarzyszyły mi te same uczucia, przy każdym razie byłem mocno wzruszony. Ten fim był po prostu wielki, wspaniałe walki, klimatyczna i piękna muzyka i oczywiście wartośći które niesie Gladiator: honor, siła, męstwo i wiele, wiele innych. Chciałem poznać wasze zdanie na temat tego filmu i dowiedzieć się czy podobał się wam tak jak mi.
Myśle że mogę go oglądać bez przerwy, nigdy mi się on nie znudzi, jest to najlepszy film jaki kiedykolwiek w życiu obejrzałem.
Musiałem to napisać bo nie wytrzymałbym z wrażenia.

Pozdrawiam i czekam na wasze opinie :]

CYTAT
PS Błąd w temacie posta


Sorqa za to ale pisałem w pośpiechu...

 

[Świrus]

A Ja mam całkiem odmienne zdanie od Ciebie, według Mnie walki były idiotyczne ze względu na to, ze Maximus i ten czarny byli zbyt potężni i bez zadraśnięcia pokonywali 20 innych chłopa, albo początek-ta „egzekucja” sam, ze związanymi rękoma, bezbronny pokonał 5 uzbrojonych wojowników. Fabuła też niezbyt, po co zabijali mu rodzinę? Przecież, gdyby tego nie zrobili nic by się nie stało w akcji, a nie musieli by się obawiać zemsty Maximusa, gdyby te przeżył. Pojedynek z Tygrysem i sprzeciwienie się Cezarowi - fatalnie przedstawione. Ostatnia walka też jest beznadziejna, zdążył się zadyszeć, nagadać, ale zaraz po tym przewrócił się z wielkim hukiem i zdechł, strasznie popisowe. Jak dla Mnie ten film jest komercyjny, nawet jeżeli miał nieść jakieś przesłanie to zaginęło one w wyżej wymienionych wadach.

 

[doctor]

Swirus zdecydowanie przesadzasz!

zabili mu rodzine bo okrzykneli go "zdrajca" nie znasz tych zwyczajow ???
jak ktos podpadl to ginela cala rodzina a nie tylko winny
wiesz takie element zastraszenia... bardzo latwo sie domyslic

Walki byly bardzo dobre...a co ty myslisz ze co ? w koncu byl generalem i nie dziwie sie czemu pokonal 5 byle jakich zolnierzy .. bez powodu nie zostal przeciez tym generwalem no nie ? (czy kim on tam byl)

 

[Sever Sharivar]

Film dobry, podobała mi sie fabuła, a w szczególności akcje szalonego Komodusa. Walki, kostiumy, sceneria i muzyka na wysokim poziomie (to moje zdanie i będe je podtrzymywać). Najbardziej podobały mi się kobiece ciuchy, super wygladały

Tylko końcówka mnie rozbroiła. Zamiast happy endu hero padł martwy. Co za zgrzyt. Phe, jak to pierwszy raz oglądąłam to sie pobeczałam na scenie finałowej

Aha, jak ja nienawidze jak film przerywany jest tymi durnymi reklamami po 15 min kazda.

PS Błąd w temacie posta

 

[Świrus]

QUOTE (doctor @ 06-11-2005, 21:21) generalem i nie dziwie sie czemu pokonal 5 byle jakich zolnierzy .. bez powodu nie zostal przeciez tym generwalem no nie ? (czy kim on tam byl)
Może i by pokonał, ale napewno nie bez zmęczenie i bez zadraśnięcia, a on szedł jak jakiś pół-bóg i nie na pięciu tylko na 10, albo i więcej na pięciu to on szedł na początku, ale wtedy to był BEZBRONNY i ze związnymi rękoma, a oni tez byli jako tako wyszkoleni i uzbrojeni.

QUOTE zabili mu rodzine bo okrzykneli go "zdrajca" nie znasz tych zwyczajow ???
Nie, nie znam.

QUOTE a co ty myslisz ze co ?
Że był CZŁOWIEKIEM, a tamci gadiatorzy tez nie byli byle kim, byli jak na sterydach, Maximus w porównaniu z nimi wyglądał jak cherlak.

 

[doctor]

No to juz teraz znasz :]
i wcale nie wygladal jak cherlak.

Etam swirus

general to general a nie jakis zolniezyna

Nie zawsze musisz miec racje wiec wyluzuj

Ja sie nie pobeczalem na scenie finalnej ... :/ nie wiem czemu wy to zrobiliscie

 

[Świrus]

QUOTE i wcale nie wygladal jak cherlak.
A gladiatorzy byli wypakowani jak wagony bydlęce podczas II wojny śwaitowej.

QUOTE general to general a nie jakis zolniezyna
Skoro to byli żołnierze to musieli być wyszkoleni to walki, ten generał napewno znacznie większego szkolenia w walce nie miał, a przypominam, był bezbronny i ze zwiazanymi rękoma, a tamtych legionistów było 5 i do tego przyzwoicie ubrojonych. Generał to nie półbóg.

QUOTE Nie zawsze musisz miec racje wiec wyluzuj
Ale racje wypada miec w jak największej ilości tematów

 

[Sword]

Hmm mimo całej krytyki świrusa (bez urazy) mi również ten film się bardzo podobał.Dobrze odwzorowany jest układ polityczny tj.spięcia na linii cesarz-senat,widać również bezwzględnośc Kommodusa w dążeniach do zajęcia miejsca swego ojca prowadzące do jego zabicia i postawienia Maximusa w jednoznacznej sytuacji,w której jego wybó decyduje o dalszym rozwoju fabuły.Jeśli chodzi o zwyczaje o których nadmienił doctor to zgadzam się z tym,gdyż w swoim czasie nieco o tym czytałem.(rodzina zdrajcy bywała pozbawiana dóbr,tytułów lub jak w tym przypadku życia.Co do walk to po części musze się zgodzić ze świrusem że wygrywanie tych walk szło mu nieco za prosto,mimo wszytkich swych walorów.Ogólnie film jest spox i warty polecenia.

PS.Świrus pewien mistrz miecza powiedział kiedyś: "niekoniecznie silniejszy szermierz wygrywa"- w tym przypadku liczyła się szybkość co dobrze widać w filmie,bo w przypadku walk z gladiatorami jest prawie dwukrotnie szybszy od przeciwników prócz walki z tygrysem.

 

[doctor]

ah sword ma racje

szybkosc takze sie liczy

tamci zolnierze byli ciency jak kartka papieru jeden po prostu siedzial sobie na koniu zginal jak szarzowal na maximusa... 2'giemu przymarzlo ostrze do pochwy (bez skojarzen) 3 nawet nie kwapil sie uwazac na maximusa stal sobie za nim jak gdyby nigdy nic... a 4 mial ostrze wyciagniete wymierzone i nic nie zdzialal

hahaha swirus nie masz racji przyznaj sie do porazki i zachowaj w ten sposob resztke honoru

 

[Shrat]

Film nawed fajny-wiadomo super muza, walki na arenie,ciekawe reali (RZYM) no i taka sobie fabuła.Wiadomo że raczej nie możliwe jest to aby gostek sam pokonał 5 ludzi(kiedyś ogladałem program o mistrzach sztuk walki, i jeden powiedział że nawed on nie miałby szans z 5 ludzmi) no ale to film.Nio i to z tym cezarem to chyba mało prawdopodobne aby jaki kolwiek cezar poszedł walczyc na arenie z wyszkolonym wojownikiem.Ale ogólnie film jest spox .

 

[doctor]

ja jako prawa reka shrata moge potwierdzic ze niezbyt dzis dobrze sie czuje... otumaniony genialnoscia filmu napisal bzdety...

oczywiscie ze to mozliwe! mistrz to mistrz bez wyjatkow! ja rozbije 2 kolesi takich jak ja a nie jestem mistrzem

to pomyslcie co taki mistrz zrobi...

 

[Geezer]

Ta i ta strona mają rację. Rzeczywiście Maximus był nieco zbyt "podrasowany" ale najwidoczniej tak go wyszkolono. Był świetnym wojownikiem, sytuacja życia i śmierci, musiał działać. Musiał zachować trzeźwy umysł, by mu głowy nie odcieli. A tamci egzekutorzy byli zbyt pewni siebie i sprytny generał ich przechytrzył. Tu Świrus zauważ, zaważył element zasoczenia, a nie siła.
Ogólnie film bardzo dobry. W porównaniu do tych chłamów (Troja, Aleksander) to jest bożyszcze. Niezwykle dobrze został przedstawiony Komodus. Ja po prostu uwielbiam takie mroczne charakterki. Tylko jedno mi przeszkadzało. Ten Tygrys był zdeczka za stary. Sadełko już miał, a Maximus ledwo co z nim wygrał :/
Ale najbardziej emocjonująca jest oczywiście scena, w której Maximus ukazuje się Komodusowi. To było dopiero coś.... i oczywiście ucieczka Maxa i śmierć Cicero
Podsumowując film naprawdę godny obejrzenia. Na pewno nie jest to jakaś szmira, która przynudzi po paru minutach.

A i jeszcze jedno... świetna muzyka

doctor: chciałbym to zobaczyć :/

Małe sprostowanie: Jakby co to tym chłamem jest Aleksander i Troja, a nie Gladiator

 

[cichy]

Dziwicie się że Maximus pokonywał tylu wojowników na raz, a nie słyszeliście nigdy o legendarbym Spartakusie, który na arenach odnosił niemożliwie wręcz zwycięstwa, przecież to rzecz oczywista że organizatorzy walk utrudniali walkę zawodnikom tak aby niemożliwe było ich przeżycie. Gladiator jest po prostu najlepszy i nie zmienie swojego zdania...

 

[doctor]

Geezer ja ogladalem alexandra ale nie ogladalem troji i mimo tego musze napisac ze gladiator jest o wiele wiele lepszy niz ten chlam alexander :/
alexander to okropna lipa...

 

[Shrat]

OO Jezu chyba wiadomo że w takim filmie (moim zdaniem ) chodzi głównei o walkę i chyba ludzie dlatego szli do kin aby oglądać walkę i efekty specjalne filmu.No fabuła też jest potrzebana ale w tym filmie chyba bardziej chodziło o widowiskową walkę niż dialogi, koniec końców tytuł to Gladiator czyli wojownik a nie np. Nigdy w życiu

.Jeżeli ktoś uważa inaczej to bardzo dobrze , takie jest moje zdanie i już.

 

[Generał Dekker]

No tak ten film ostatnio leciał w telewizji chyba jakies 2 lub tydzien temu. No nieżle sie ciachali tylko koncówka mi sie spodobala jak zginal Cesar2 wszyscy takie spojrzenia (oczy jak 5zł) jakis tam Generał zabil im szefa a ci nic mu nie zrobili bo swietnie sie bil na arenie. Ale ogólnie film spox.Początek był fajny taa bitwa tam taki kolo byl chyba z młotkiem niezle nim machal a potem fajnie go zabili.

 

[Kacperex]

Film miodzio

Oglądałem już go kilka razy. Za pierwszym razem, gdy go oglądałem, aż się popłakałem na końcu

( tak ja też mam uczucia). Cudowna fabuła, bardzo dobra sceneria, świetna muzyka i do tego dobra akcja.
Fabuła dla mnie genialna. Maximus mści się za swoją rodzinę i na końcu sam ginie i jeszcze żyjąc, już widzi drogę do swoich bliskich. Wszystko to osaczone w cudownej ścieżce muzycznej.
Walki były bardzo dobrze zrealizowane a ty Świrus czepiasz się niepotrzebnie.

QUOTE A gladiatorzy byli wypakowani jak wagony bydlęce podczas II wojny światowej.


Nie zawsze liczy się masa i wygląd. Ważna jest technika!


QUOTE Skoro to byli żołnierze to musieli być wyszkoleni to walki, ten generał na pewno znacznie większego szkolenia w walce nie miał, a przypominam, był bezbronny i ze związanymi rękoma, a tamtych legionistów było 5 i do tego przyzwoicie uzbrojonych. Generał to nie półbóg.


No właśnie Generał to Generał. Byle, kto nim nie zostaje

Tak, więc był on odważny i niezrównany w boju, dlatego był najlepszy.

Dla mnie film jest super. Wszystko piękne i dobrze przedstawiona sytuacja śmierci. Najlepszym momentem było to jak Comodus pytał się go jak ma na imię a on na to Gladiator i się obraca

Comodus zdumiony faktem, że niewolnik go olał rozkazał mu znowu się obrócić

A ten ściągnął Hełm i nasz Cesarz się trochę przestraszył

Było to widać w jego oczach. Ta i scenka końcowa RLZ!

Pozdrawiam

 

[Jedi]

Sądze że film Gladiator jest godny uwagi, akcja i fabuła jest ciekawa, a sam film jest dynamiczny. Prawda że wiele wątków jest przesolonych, ale cuż, to jest własnie magia filmów, to że pokonał 5 żołniezy mozna tłumaczyć tym że był bardzo dobry w walce i odwarzny. Kolejną solą jest walka cezara z gladiatorem, w rzeczywistości ona nie mogła by istnieć, to tak jak by Kaczyński rywalizował z miejscowym pijakiem, o to kto wypije wiecej flaszek. (

) Sądze że gdyby nie byłoby tych motywów to film nie był by taki ciekawy jaki jest. No a teraz jest miodzio. Inne filmy poszły tez w ślad za obrazowanie " tamtych czasów" troja to była kicha, ale dało się oglądac lecz alksander to było kompletne dno(moje zdanie i wielu innych).


Pozdro

 

[Yezo]

Przepraszam, ze pisze tak pdługo po emisji tego filmu,a le przez ten czas nie odwiedząłem forum..Film bardzo mi się podobał, posiada on ciekawą fabułe, jest ąłdnie wykonany, muzyka też niczego sobie, ale najbardziej podoba mi się główny wątek, generął, który stał sie niewolnikiem, niewolnik który stał się gladiatorem i teraz szuka zemsty na cezarze za zamordowanie rodziny..Bardzo mi się to podobało, ze chęć pomszczenia bliskich była dla niego najważniejsza..nie liczyło się nic tylko to...ajj oby więcej takich filmów...

 

[Świrus]

QUOTE (Sword @ 06-11-2005, 21:40) PS.Świrus pewien mistrz miecza powiedział kiedyś: "niekoniecznie silniejszy szermierz wygrywa"- w tym przypadku liczyła się szybkość co dobrze widać w filmie,bo w przypadku walk z gladiatorami jest prawie dwukrotnie szybszy od przeciwników prócz walki z tygrysem.
Tutaj jestem skłonnyp rzyznac racje, ale nawet jeżeli szybkość decydowała o jego zwycięstwie-to bez sesnu, że wychodził z tej walki jakby wychodził z kibla-bez zadraśnięcia, bez zmęczenia.

QUOTE szybkosc takze sie liczy
DOKŁADNIE! Także, a nie tylko.

QUOTE mistrz to mistrz bez wyjatkow!
Właśnie mistrz, a nie półbóg.

QUOTE tamci zolnierze byli ciency jak kartka papieru
Ale zauważ byli tymi żołnierzami, czyli musieli przejśc jakies szkolenie, to nie byli jacyś 14-latkowie, czy 70-latkowie, którzy nie mogą unieśc miecza.

QUOTE legendarbym Spartakusie
Legendarny-właśnie, legenda to podkolorowane opowiadanko, bo w sumie nigdy nie opowiada sie prawdy, bo sama w sobie jest nudna, bardziej zainteresowanych odsyłam do powtórki wczorajszego programu Kuby Wojewódzkiego.

QUOTE Walki były bardzo dobrze zrealizowane a ty Świrus czepiasz się niepotrzebnie.

Niet, to wy sie niepotrzebnie czepiacie, Ja wyraziłem Swoje zdanie.

QUOTE nie zmienie swojego zdania...
A Ja swojego

QUOTE hahaha swirus nie masz racji przyznaj sie do porazki i zachowaj w ten sposob resztke honoru
1. Świrus
2. Jakiej porażki? TY nic Mi nie uduwodniłeś
3. Jakiego honoru?