Dziwne Hobby

[Miozio]

Ja moge powiedzieć że robiłem robota z kolegą miał to być robot protokolarny z star wars i mi wyszedł jak włączyłem pierwszy raz musiałem stracić 4 baterie duracell plus a pózniej chodził lepiej ale był problem bo trzeba było sprawdzać jaka jest energia i pózniej do akumulatora w końcu zapomnieliśmy sprawdzić energie i nam wysiadł i bardzo się zgrzał i koniec z nim bo od środka się zniszczył chciałbym takiego jeszcze zrobić ale nie mamy tyle częsci a to za dużo kosztuje

czemu musiało sie to zdarzyć

nie mam zdjęć bo zaledwie jeden dzień go mieliśmy a nie zdążylismy zrobić mu

to koniec mojej opowieści o dziwnym hobby z robotem miał to być super robot

 

[cool]

JA miałem pardzo wszechstronne hobby. zbierałem wszystko co sie dało.

Puszki, butelki, kapsle, kamienie, pokemony (ach wracają wspomnienia), długopisy.

Nie wiem po co mi to było ale to było wieki temu. MAma co jakiś czas wyrzucała mi po

trochu tych śmieci tak żebym się nie zorientował ale kiedy zobaczyłem co robi

wkurzyłem się i przestałem zbierać te rzeczy.

 

[Brzydall]

Ja jak bylem w podstawówce to zbieralem autografy wszystkich dziewczyn które wystepowaly w przedstawieniach u nas (ale musialy byc z innych szkól bo z wlasnej to juz mialem po kilka egzemplarzy

). Jak bylem starszy to nasladowalem poczynania "Jackas"a ale bylo to troche bolesne

. No a teraz niemam zadnego Hobby

 

[Haldir]

Ja jakbyłem mniejszy zbieralem pokemony mielismy ich tyle ze ho ho. Chyba w 5osob. Ktoś sie pytał ;
- ja macie Asha (wow)
- no mamy 43 Ashe

A poxniej sie nam to znudzilo chodziarz sa jeszze gdzies w piwnicy.

Mam jeszce podkładki pod piwa(wafle), bardzo dużo.

A najgłupsze zbieram papierki po Twix'ach to jest moj nałog, codziennie musze zjesc jednego

 

[Harves]

Dziwne Hobby ... hmm ... Zbieranie Różnych gówien z chipsów mdz. Pokemonów

i Jeszcze Krytykowanie siostry i jej głupich pomysłów ...

 

[Kraagesh]

Powoli ten temat zaczyna z Dziwne Hobby przeradzać się w Hobby no ale cóż....

Ale żyby nie robić off-topa zapodam teraz jakie ja mam dziwne hobby.

Naprawianie starych rzeczy. O tak to lubię bardzo często zdarza się że pójdę do dziadka na strych i wygrzebe jakieś radyjko stare przed wojenne czy cuś. I tak staram się je naprawić. Pochwalę się wam bo w zeszłym tyg. udało mi się wskrzesić st5ary czarnobiały televizor Orion. Co prawda zakłócenia drobne są ale można normalnie oglądac telewizje tyle że na czarno-biało.

 

[Amigo]

A co powiecie na robienie z drewna wszelkiego wyposarzenia średniowiecznych rycerzy??. Ja w raz z kumplem lubimy kombinować jak zrobić samemu miecz i nauczyć się nim władać. Zrobiliśmy sobie z drewna. Teraz myślimy nad tarczą... Ciekawe co nam do głowy jeszcze w padnie... może ma ktoś jakieś pomysły??

 

[A.D Maniak gothic]

jaa strasznie lubie miecze jak zobacze fajne ostrze to mi odbija mam swojom ulubionom strone z mieczami www.goods.pl tam som najlepsze miecze jakie znam
nawet z kumplami zrobiłem miecze z drewna to paranoja odbija mi

 

[Malcom]

Jak ja byłem mniejszy to też zbierałem pokemony

oraz kapsle od Piwa

Raz z kolegą kłucilśmy sie : dawaj tego lecha zielonego! dawaj żywca czarnego

..ah..hmm o! Właśnie mi sie przypomniało że zawsze chciałem Maske..ale taką jaka występuje w filmie Maska. Dodam że wycinałem z papieru takie maski..zakładałem i krzyczałaem..biegałem...lol!

Ale to było dawnooo temu...

Pozdro all!!!

 

[Kraagesh]

Szczeże mówiąc A.D Maniak Gothic to nie jest temat w którym można reklamować stronki. Pozatym proponuje komuś z moderatorów zamknięcie tego tematu ponieważ widzę że przerodził on się we Wspomnienia z Młodości. Albo poprostu wykasować nieodpowiednie posty.
Przepraszam za off topic i dziękuje za uwage.

 

[Mordimer]

Heh, ja jak miałem 7 lat, to zbierałem sobie pudełka po zapałkach i pokemony

. Tych pokemonów to mam dokładnie 276 sztuk i 50 naklejek z pokemonami

 

[Dadex]

Ja raczej nigdy nie zbierałem pokemonów i innych zabawek, bo uważałem to za dziecinne, po za tym nigdy mnie nie ciągło by coś takiego zbierać. Zawsze mnie śmieszyli kumple którzy kupowali np. chipsy nie po to by je zjeść, tylko po to, by znaleść w nich różne "dziwadła".
Teraz chyba tesh nie mam jakiegoś dziwnego hobby, wydaje mi się, że robię to co większość osób w mom wieku, czyli gram, czytam itd...

Miałem kiedyś dziwne hobby. Robiłem miecze i łuki z drewna. Strugałem nożem patyki itp. To jednak było dawno i już tego nie robię.

 

[Aglais]

Moje głupie hobby to zbieranie płatków róż

Gdy ktoś dostanie w domu takiego kwiatka po kilku dniach go oskubię, ususzę, i ładuje do pudełka

To samo robie z kwiatkami z ogródka, jak widzę że jakaś różyczka się sypie. Robie tak od roku. Żadnego praktycznego zastosowania w tym nie widzę. Po prostu żal mi je wyrzucać

 

[r3flexXx]

Ja miałem kiedyś takie hobby że zbierałem pokemony mam ich do dzisiaj koło 500

, zbierałem też kiedyś kapsle,

i puszki piałem dużo i to każda innego rodzaju

 

[Łowca orków]

Moim dzieacznym hobby jest:
1zbierani najrurzniejszych części samochodowych.

2 zbieranie makulatury znaczy mieśecznika clika.

3 to najgłupsze chodzenie do szkoły.

 

[Diego 2005]

moim głupim hobby jest:

1.zbieranie kart ze star wars[chociaż nie jest tak żle]

2.chodzenie do szkoły.

3.zbieranie zakrętek z pepsi

to wszystko pozdro all

 

[Godfather]

Ja miałem kiedyś dziwne hobby, a mianowicie to zbierałem kubeczki po jogurtach miałem nimi zawaloną całą szafę na poddaszu, miałem nawet jeden ze Szwajcarii. Skończyłem z tym bo pomyślałem że to głupie, i wyżuciłem wszystkie kubki oprócz tego ze Szwajcarii.

 

[Kredziak ^_^]

Ja kolekcjonuję świeczki. Zwykłe, zapachowe, duże, małe, kolorowe. Nie liczę ile ich mam, ale mój pokój caluśki nim obstawiony i jeszcze sporo schowanych.
Chociaż...nie palę ich, tylko zbieram. Żali mi je niszczyć. Lubię także pióra,
ściany w moim pokoju mienią się wieloma barwami, od sokoła do kruka. Interesują mnie także czaszki zwierząt, moja skromna kolekcja sie poszerza powoli (heh..jak sie chodzi po lasach to sie ma...), ale ciągle.