Drastyczny Filmik...

Status
Zamknięty.

daria

Szejn
Weteran
Dołączył
3.3.2007
Posty
1525
Pokaze Wam filmik, ktory jest bardzo drastyczny... http://lew.zaatakowal.czlowieka.drastyczne.patrz.pl/
Jest on o lwie, ktory zaatakowal czlowieka i go zmasakrowal, ale czlowiek przezyl.... Naparwade tragedia, co ten koles musial wycierpiec... Az mi sie go zal zrobilo...

Swoja droga nie wiem jak moglo do tego dojsc... Albo ten koles wszedl tam nielegalnie, ale sadzac po jego stroju, to on tam chyba pracowal... Nie wiem co to bylo, czy zoo czy jakis cyrk... W kazdym razie albo zawinil ten czlowiek albo po prostu cegos niedopilnowano... I takie sa skutki niedbalstwa i nieodpowiedzialnosci... Chociaz jest jeszcze jedna mozliwosc - lwu odbilo :p
 

Phantom Lord

Active Member
Dołączył
9.8.2007
Posty
1351
Lew - zwierze dzikie, nie ma się co dziwić, że zaatakował. Zwierzęta, nawet tresowane, zawsze mogą być agresywne. Nie wiem, czy ten człowiek tam pracował, czy wszedł tam jako chojrak-idiota, ale myślę, że trzymanie dzikich zwierząt poza ich środowiskiem naturalnym jest chore i przeciwne naturze. A naturę kocham :)

Jedyne nad czym się zastanawiam, to pytanie - Dlaczego tak długo zwlekali z ratowaniem tego człowieka? Za nim uśpili lwa, zwierzę przeciągnęło gościa przez pół klatki... A ci ludzie nie wyglądali na chętnych do ratowania człowieka.
 

Bubda

Member
Dołączył
17.11.2007
Posty
73
Hm obejrzałbym ale jakoś sie boje. Nie, że jestem mały i noję się tego w senise potwora w szafie. Tylko jeśli tam są jakieś naprawdę makabryczne sceny to np wieczorem bd o tym myślał i nie bd mógł spac. Nie wiem czy jestem wrażliwy czy jestem tylko trzęsącym sie bachorem który boi się jak to małe dzieci.
 

szczurek

Menda serowa
Weteran
Dołączył
26.10.2004
Posty
4565
Mysle że nie ma sięczego wsytydzić, bardzo często mam tak jak Ty ( właściwie prawie zawsze jak widze jakąś tragedię ) i potem siedze myśle, nic z tego nie osiągne a mimo to dalej gdybam...
 

Rekhan

New Member
Dołączył
12.10.2007
Posty
20
CYTAT(Phantom Lord)
Jedyne nad czym się zastanawiam, to pytanie - Dlaczego tak długo zwlekali z ratowaniem tego człowieka? Za nim uśpili lwa, zwierzę przeciągnęło gościa przez pół klatki... A ci ludzie nie wyglądali na chętnych do ratowania człowieka.

Możliwe, że się bali.

CYTAT(Bubda)
Hm obejrzałbym ale jakoś sie boje. Nie, że jestem mały i noję się tego w senise potwora w szafie. Tylko jeśli tam są jakieś naprawdę makabryczne sceny to np wieczorem bd o tym myślał i nie bd mógł spac. Nie wiem czy jestem wrażliwy czy jestem tylko trzęsącym sie bachorem który boi się jak to małe dzieci.


Też czasami coś takiego mam. Nienawidzę oglądać drastycznych oraz ohydnych rzeczy. Raz widziałem część ludzkiego ciała. Osoba ta rzuciła się na tory. Do tej pory mam ten widok. Dlatego filmiku nie oglądałem.

CYTAT(Phantom Lord)
ale myślę, że trzymanie dzikich zwierząt poza ich środowiskiem naturalnym jest chore i przeciwne naturze.


Oczywiście, że jest.
 
E

Electric_Dragon

Guest
bejrzałem kilkakrotnie ten filmik. Powiem Wam tak, nie uśpili tego lwa zastrzelili go. Wnioskuję to po kalibrze rewolwera. W grę nie wchodziło uśpienie, gdy za długo by to trwało, chociaż dziwię się ich głupocie że tak długo zwlekali, wczesniej nie uśpili. Gdy zaczłą go ciągnąc po podłodze wtedy ruszyli dopiero do akcji. W sumie szkoda mi lwa, zauważyłem że nawet małe lwiątko tam latało. Moim zdaniem gościu co trzymał za grzywę lwa w pierwszej minucie i ci stający obok klatki to banda debili, którą należy zwolnić. Co on myślał, ten gościu, że co, że rękoma zdoła zapanować na umięśnonym karkiem lwa, dodarkowo przez kraty, a później jak lew zaczął go ciągnąć to ten debił jeszcze go kopał. Ku**a za przeproszeniem mać, wystarczy obserwować gryzące sie psy, gdzie zadne kopanie nie daje sensu. a co dopiero lwa.

Wnioski?
- szkoda mi lwa, fakt groźny był rozumiem tą dezyzję tylko nie rozumiem opóźnienia jej
- niewykwalifikowani pracownicy nie powinni się zbliżać do tych zwierząt.
- zawiedli ludzie, że tak długo pozwolili leżeć temu wczłowiekowi w klatce, widac kompletny brak działan w takim wypadku.l

Ehh tyle żeprzeżył, ten filmik nie jest taki drastyczny, chociaż jęk lwa może ruszyć serce :(. Trochę krwi, bez bebbechów. Nie sądzcie że jestem jakiś twardziel, widziałem gorsze. Po prostu krew tylko i tyle wizualnie widać.

Pozdrawiam
 

El Bastardo

Władca Wiedźm
Moderator
Redakcja
Dołączył
1.10.2007
Posty
3025
Tak filmik troche drastyczny jest ale nie tak bardzo. Zgadzam się z przedmówcą i głównie to szkoda zwierzaka. Bo ludzie to jełopy są przywiozą lwa z afryki czy skąś zamkną w klatce i myślą że oswojony a tu guzik. Człowiek się nacierpiał ale tylko przez głupotę innych którzy poczuli się odwarzni dopiero jak niebespieczeństwo ich własnych tyłków mineło. Niestety głupota ludzka podobno nie zna granić.
 

Cisu

Member
Dołączył
2.7.2005
Posty
852
Również obejrzałem i dochodzę do podobnego wniosku, co Electric_Dragon - ten lew został zabity. O ile dobrze słyszałem, oddano dwa strzały, z czego po pierwszym lew zaczął się dziko miotać, więc tak chyba uśpienie nie działa. Ci ludzie zwlekali zapewne dlatego, że może myśleli, że obejdzie się bez zabijania i uda im się wyciągnąć tego człowieka. Pracownicy zachowali się w sposób mało profesjonalny, ale jakby nie patrzeć to też wina sytuacji. Stres i strach mogą doprowadzić do tego, że podejmowane przez nas akcje będą błędne, chaotyczne i być może tragiczne w skutkach. Uważam, że powinni mieć wcześniej ustaloną sekwencję działań na wypadek właśnie takiego zdarzenia. A konsekwencją tych błędów jest śmierć zwierzaka, który tylko zachowywał się według swojego naturalnego instynktu, a ponadto idę o zakład, że ten lew bał się najbardziej i nie gryzł z agresji tylko ze strachu, bo zwierzęta tak właśnie mają. Jakby ten lew był głodny, to odrazu by zabił tego człowieka, a potem zaczął jeść, a jakby atakował z agresji to by zwyczajnie tego kolesia rozszarpał, a nie trzymał w pysku. Na koniec chciałbym tylko dodać, że o ile chodzi o "pracę" z takimi zwierzętami trzeba być przygotowanym na wszelkie ewentualności i zachowywać się bardziej profesjonalnie.
 

Zomin

Member
Dołączył
20.4.2007
Posty
739
Odkrycie Dragona z lwiątkiem wiele wnosi do tej historii. Ten lew nie zaatakował z powodu agresji ani głodu tylko starał się chronić młode. Uważam, że lew nie był niczemu winien, bo to człowiek zachował się nieodpowiedzialnie. Nie dziwię się też tego, że ludzie zwlekali z pomocą. Po 1. ludzie w takich sytuacjach może i wiedzą co robić, ale strach ich dosłownie paraliżuje. Po 2. w takich sytuacjach w umysłach ludzi panuje chaos. Zapominają o całym otaczającym ich świecie, umysł odrazu nakazuje im uciekać i ratować własną skórę. Po 3.(tak jak kilku moich poprzedników) uważam, że ludzie myśleli iż lew albo przestanie atakować, albo człowiek da radę uciec. W tym wypadku zawiniła tylko nieznająca granic ludzka głupota.
 

Phantom Lord

Active Member
Dołączył
9.8.2007
Posty
1351
Wcześniej film oglądałem u kumpla, bez dźwięku. Teraz obejrzałem jeszcze raz i mogę wyciągnąć więcej wniosków.
Na początku napisze jednak obserwacje.
Otóż, myślę, że się mylicie, bo tam nie było małego lwa, tylko pies (chyba, że to ja czegoś nie zauważyłem). Można więc wywnioskować, że lew nie był odpowiednio wytresowany. Poza tym, aż tak głupi, by trzymać samca i młodego razem, chyba nie są.
Jednak genialne było zachowanie tego faceta w czerwonym lateksie (...). Na początku odciąga, potem kopie, niesamowita obrona. Poza tym, gdyby zżerał go strach, kijem by tego lwa nie tknął.
Teraz odczucia słuchowe...
Myślę, że na początku filmu, oni wcale nie byli przerażeni. Myślę, że mieli nadzieję, że lew pójdzie sobie na drugi koniec klatki, sprawdzić czy go tam nie ma. Oni wtedy zapewne zabraliby ofiarę i wezwali pogotowie/inną służbę medyczną. Chyba nie reagowali, bo w sumie lew w cyrku jest źródłem dochodu, a tani zapewne też nie był. Nie chcieli się go pozbywać.
Dalej. Gdy już zdecydowali się wezwać gościa od giwerki... W sumie nie wiem co to było. Pewnie strzał ostrzegawczy (...), albo pierdoła nie trafił/a. Potem dwa następne strzały... Czy on nie mógł oddać chociaż jednego celnego gdzieś w śródmóżdże? Niech już będą. Przez swoje zachowanie naraził tego biednego człowieka na większe cierpienie (bo lew zaczął się szamotać, mógł dużo agresywniej zaatakować. Wtedy pewnie wgryzłby się w szyję, przebijając tętnicę i tratując kręgi), to jeszcze posłał lionowi śmierć z przykrym cierpieniem.

Lew jest absolutnie niewinny. Wina leży całkowicie po stronie ludzi. Pomijając kwestię tego, że zabrali zwierzę z jego naturalnego środowiska, to jeszcze ratując człowieka, bardzo długo zwlekali i zachowywali się kompletnie nieprofesjonalnie.

Poza tym, co z tego, że się bali? Taka jest ich praca, że muszą być przygotowani takie przypadki.
 
Dołączył
30.11.2007
Posty
166
To nie jest az takie drastyczne!Jak bym to zobaczyl na zywo to umarlbym ze strachu...ale filmik sam w sobie nie jest drastyczny.Tak jak wiekszosc uwazam ze ludzie nie powinni brac zwierzat z ich naturalnego srodowiska...czy byloby nam milo gdyby ktos porwal nas od domu i wsadzil do jakiejs klatki?Mi nie...zreszta napewno wszystkim.Jestem na 80% pewny ze zabili lwa...no bo dlaczego oddal az trzy strzaly?O ile wiem zeby uspic lwa potrzebny jest jeden strzal z w miare mocnym srodkiem usypijacym a tu oddali az trzy strzaly.
 

Cisu

Member
Dołączył
2.7.2005
Posty
852
QUOTE (Phantom Lord)
Poza tym, gdyby zżerał go strach, kijem by tego lwa nie tknął.


Śmiem się nie zgodzić. Tego człowieka nie zżerał strach przed lwem tylko strach o towarzysza - chciał go jak najszybciej stamtąd wyciągnąć i wykonał ku temu bardzo pochopne i błędne działania. Z resztą łatwo tak sobie tutaj siedzieć wygodnie przed komputerem i krytykować tych ludzi, ale tak naprawdę nikt z nas nie wie, jak zachowałby się w takiej sytuacji, dopóki by się w niej nie znalazł ;].
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom