- Dołączył
- 1.10.2004
- Posty
- 3777
Jest temat "Seriale", ale zważywszy ile tutaj osób śledzi na bieżąco poczynania ukochanego seryjnego mordercy, postanowiłem założyć oddzielny temat i zacząć dyskusję nad tym pewnym fenomenem.
Postaram się bez spoilerów napisać parę zdań o tym, co dotychczas zobaczyliśmy.
1 sezon - moim zdaniem naprawdę dobry, może akcja rozwija sie powoli, ale to dlatego, że twórcy na początku chcieli nam przestawić postać Dextera, jaki jest, jak się zachowuje. Mniej więcej w połowie sezonu akcja nabiera tempa.
2 sezon - chyba mój ulubiony, z uwagi na to co się w nim dzieje i z czym Dex musi się męczyć. Cały pomysł na ten sezon wydaje mi sie kapitalny, jak i również jego wykończenie jest więcej niż satysfakcjonujące.
3 sezon - jak dla mnie, w porządku, chociaż nic wielkiego. Miguel jest fajną postacią, jak i jego więź z Dexem jest interesująca, ale po znakomitym 2 sezonie, ten nie wywarł na mnie aż takiego wrażenia.
4 sezon - oł maj gat, Trinity, jak dla mnie najlepszy morderca, z którym Dex miał do czynienia. Może dlatego, że poznajemy go już na samym początku i od startu widzimy jaki on jest. W dodatku sam aktor John Lithgow wcielił się w postać psychopaty znakomicie. Nie wspomnę już o zaskakującym zakończeniu serii.
5 sezon - z uwagi na koniec 4, 5 sezon zaczął się naprawdę ciekawie. Potem pojawiła się Lumen, która nieco obniżyła loty odcinków. Nie chodziło o samą postać, ale ta aktorka moim zdaniem nie dała rady.
6 sezon - nieco podobny do 4, z tym, że obserwujemy tło religijne. Dwóch gości chce obwieścić nadejście końca świata, czy też raczej to nadejście wywołać. Sezon nie jest jakiś wyjątkowy, poza zakończeniem.
7 sezon - no właśnie. Jeśli ktoś jest fanem tego serialu, to na pewno od początku zastanawiał się kiedy się stanie to co się stało. Niektórzy mogą mieć problem z tym, że serial stał się poniekąd dramatem, ale ja zawsze chciałem to obejrzeć. Na razie wszystko rozwija się bardzo fajnie i jestem usatysfakcjonowany z tego, co widziałem do tej pory. Sezon ma jeszcze 2 odcinki w zanadrzu i trzeba tylko poczekać na to jak się zakończy.
Wiadomo już, że 8 sezon będzie ostatnim. O ile szkoda mi będzie rozstać się z Dexem, bo jest to serial, który śledzę na bieżąco od 4 sezonu, to jednak cieszy mnie to, że twórcy mają sporo czasu by obmyślić zakończenie. Dzięki temu można wierzyć, że nie będziemy rozczarowani.
To tyle ode mnie. A jak wam się serial podoba? Jakie, waszym zdaniem, ma plusy i minusy? Jaki jest wasz ulubiony sezon? Jak zapatrujecie się na koniec sezonu 7 jak i całej serii? Piszta
Postaram się bez spoilerów napisać parę zdań o tym, co dotychczas zobaczyliśmy.
1 sezon - moim zdaniem naprawdę dobry, może akcja rozwija sie powoli, ale to dlatego, że twórcy na początku chcieli nam przestawić postać Dextera, jaki jest, jak się zachowuje. Mniej więcej w połowie sezonu akcja nabiera tempa.
2 sezon - chyba mój ulubiony, z uwagi na to co się w nim dzieje i z czym Dex musi się męczyć. Cały pomysł na ten sezon wydaje mi sie kapitalny, jak i również jego wykończenie jest więcej niż satysfakcjonujące.
3 sezon - jak dla mnie, w porządku, chociaż nic wielkiego. Miguel jest fajną postacią, jak i jego więź z Dexem jest interesująca, ale po znakomitym 2 sezonie, ten nie wywarł na mnie aż takiego wrażenia.
4 sezon - oł maj gat, Trinity, jak dla mnie najlepszy morderca, z którym Dex miał do czynienia. Może dlatego, że poznajemy go już na samym początku i od startu widzimy jaki on jest. W dodatku sam aktor John Lithgow wcielił się w postać psychopaty znakomicie. Nie wspomnę już o zaskakującym zakończeniu serii.
5 sezon - z uwagi na koniec 4, 5 sezon zaczął się naprawdę ciekawie. Potem pojawiła się Lumen, która nieco obniżyła loty odcinków. Nie chodziło o samą postać, ale ta aktorka moim zdaniem nie dała rady.
6 sezon - nieco podobny do 4, z tym, że obserwujemy tło religijne. Dwóch gości chce obwieścić nadejście końca świata, czy też raczej to nadejście wywołać. Sezon nie jest jakiś wyjątkowy, poza zakończeniem.
7 sezon - no właśnie. Jeśli ktoś jest fanem tego serialu, to na pewno od początku zastanawiał się kiedy się stanie to co się stało. Niektórzy mogą mieć problem z tym, że serial stał się poniekąd dramatem, ale ja zawsze chciałem to obejrzeć. Na razie wszystko rozwija się bardzo fajnie i jestem usatysfakcjonowany z tego, co widziałem do tej pory. Sezon ma jeszcze 2 odcinki w zanadrzu i trzeba tylko poczekać na to jak się zakończy.
Wiadomo już, że 8 sezon będzie ostatnim. O ile szkoda mi będzie rozstać się z Dexem, bo jest to serial, który śledzę na bieżąco od 4 sezonu, to jednak cieszy mnie to, że twórcy mają sporo czasu by obmyślić zakończenie. Dzięki temu można wierzyć, że nie będziemy rozczarowani.
To tyle ode mnie. A jak wam się serial podoba? Jakie, waszym zdaniem, ma plusy i minusy? Jaki jest wasz ulubiony sezon? Jak zapatrujecie się na koniec sezonu 7 jak i całej serii? Piszta