Fahrenheit
Pimpu?
- Dołączył
- 2.9.2009
- Posty
- 1342
Mam płytę główną Gigabyte ze zintegrowaną kartą dźwiękową Realtek. Ostatnio, gdy oddałem komputer do naprawy (zepsuty kabel zasilający) przestał mi działać dźwięk. Dodam że goście z "serwisu" - firma która sprzedała mi komputer, naprawiają go odpłatnie - usunęli panel boczny ze złączami audio, gdyż były w nim zniszczone gniazda USB. Gdy podłączałem z powrotem moje głośniki 5.1 zauważyłem dziwną rzecz - kanał tylni i centralny + subwoofer działają, ale front nie. Gdy podłączam słuchawki do zielonego gniazda na karcie dźwiękowej - 0 reakcji. Gdy na subwooferze zamieniłem gniazda front i rear, przednie głośniki działają, choć komp widzi je jako tył. Co zrobić, by znowu cieszyć się pełną jakością dźwięku 5.1 i działającymi słuchawkami?