Beliar

[pepon]

Hehe... Niektóre z waszych pomysłów (a najbardziej walki z Beliarem) są trochę nierealne, jak to już kilka osób zauważyło.

Nie wiem, czy inni o tym myśleli, ale moim zdaniem Bezio zamknie przejście z płaszczyzny Beliara, do świata ludzi, albo zrobi coś innego, żeby jego pomioty nie mogły się przedostać.

Tak poza tematem. Właśnie mi się skojarzył ten oddzielny wymiar Beliara i jego sług z Morgothem, jako że on też został uwięziony w innym wymiarze, z którego nie mógł się przedostac, ale mógł też swoją wolą wspomagać i napędzać wszelkie zło.



Pozdrowienia - pepon

 

[sonny]

Ja bym wolał raczej stanąć po stronie beliara. Byłoby ciekawie. Chociaż jeśli chodzi o walke z beliarem wątpie w to bo to przecież istota boska prędzej walka beliar z innosem. A my pewnie stoczymy walke z pośrednikiem. Ciekawe kto będzie ostatnim bossem z GIII. (cholera jak ten czas wolno leci jak myśle o GIII).

 

[Morgahard]

QUOTE (Gelo @ 05-01-2006, 20:16)
Innos VS Beliar

a Bezio do niego doprowadzi.
W sumie całkiem możliwy scenariusz. Bezimmienny doprowadza do sytuacji kiedy zmierzyć się ze sobą muszą sami bogowie. Podobna sytacja była w świątynie pierwotnego zła. Luz walczył z świętym Cuthbertem. Oczywiście znając fantazje twórców serii Gothic jeśli faktycznie dojdzie do takiego spotkania Innos nie pomoże i Bezimmienny sam pokona Beeliara i...

.... zginie po czym zosanie wskrzeszony przez Innosa dla potrzeb Gothica 4. Oczywiście to tylko moja hipoteza.

 

[Big Boss]

ja tam bym chciał, żeby Innosa, Adanosa i Beliara wcelili w ciało człowieka i na końcu by sie ich spotkało i walczyło (np. z Beliarem), tylko żeby oni jakoś extra wyglądali a nie jak jacyś zwykli ludzie.

 

[Milten1]

QUOTE (Serge @ 15-01-2006, 16:09)
Z tego co wiem Gothic 3 jest juz ostatnia czescia konczaca trylogie

Ale 4 czesc tez bedzie mile widziana moze to dziecko naszego bezimiennego bedzie w cos fplatane

I, co najważniejsze, nastąpi rozwój znanych tytułów, w tym Gothic 4, Gothic Episodes, Gothic na konsole, SpellForce 3 i Gothic oraz Spellforce MMORPG (Massively Multiplayer Online Role-Playing Games). Nie imają się tego wypowiedzi Piranhii, ale to raczej kwestia czasu. Jak wiadomo, niektórzy byli święcie przekonani, że trzecia część będzie ostateczną rozgrywką serii.

To cytat z Gothic-Site po połączeniu Joowod z Koch Media mają zamiar kontynuwować GOTHICA

A co do tematu, do takiej walki nię będzie Bezimieny jest zwykłym śmiertelnikiem a Beliar bogiem ja nie pamietam żadnej gry poza Discipiples żeby się walczyło z bogiem. Będziemy walczyć z wybrańcami Beliara choć walka z Xaradasem może w ogule nie nastąpić to jest moje zdanie

 

[doctor]

Nie chciałbym powtarzać słów,
ale wg mnie to raczej niemożliwe... jakby zrobili takie coś to:
1. musiałby być koniec Gothica
2. tak serio to zła nigdy się nie pokona do końca...

takie jest moje zdanie... i myślę że pomyśl z walka z Beliarem to z lekka lipa

bo programiści odcięli by sobie drogę do dalszych części i to definitywnie zakończyliby Gothica


Znaki polskie nie bolą - Dadex

 

[Lord Viqux]

Hmm... do walki z Beliarem nie dojdzie, takie jest przynajmniej moje zdanie; bo Beliar jest jednym z Bogów, więc nawet największy wybraniec nie mógłby stoczyć z nim walki, bo jest CZŁOWIEKIEM. A człowiek może naskoczyć tylko komuś takiemu jak Beliar. Jesli już, to mogło by być starcie Innos - Beliar, a moze nasz Bezio by jakoś pomógł Innosowi? W każdym razie, do bezpośredniego starcia z Bogiem Ciemności nie dojdzie; póki co w każdym razie...
Chociaż co wymyslą ci z PB, to nikt nie może przewidzieć

 

[O$kar]

Nie mysle że "bezposrednio" beliara nigdy nie spotkamy... Bardziej prawdopodobne jest, ze objawi on sie nam osobiscie za pośrednictwem pewnej osoby (i jeżeli tak bedzie to na 90% bedzie to Xsardas- widzieliście przecierz jedną z tapet gothica 3 na której to mamy Xsardasa trzymającego jakaś kule). Pozatym wtedy mamy bardzo ładne zakonczenie całej sagi... "Nekromanta który zaprzedał swe życie czarnej magii został wybrany przez Beliara, tak jak i ty stałeś się wybrańcem Innosa. Pokonójąc jego zwycięrzyłes Beliara i dopełniłes przepowiednie"....

Chyba ze chłopcy wymysla coś jeszcze bardziej zaskakującego do fabuly gothica 3....

 

[saviol]

Ja jestem raczej pewien że nie dojdzie do walki z Beliarem bo gdzie bezimienny (tylko WYBRANIEC Innosa) może się mierzyć z samym bogiem, ale jednego można się spodziewać ze będzie walka z Xardasem którą wygramy. Poza tym pewnie beliar nam się w jakimś śnie się pojawi i na tym się skończy Beliarowanie

 

[L T]

Zgadzam się z opinią O$kara. Przecież w Gothic II na końcu Xsardas zabrał mox od smoka ożywieńca i to on będzie ostatecznym wrogiem bezimiennego w Gothic III. To logiczne chyba, że PB zrobiła nielogiczny scenariusz, w co wątpię. Oczywiście może się pojawić coś w stylu "zmierz się z moim panem" wypowiedziane z ust Xsardasa, gdy juz go pokonamy Tylko spekulacje! I tak się będę cieszył z gry

 

[Bystry]

Też mi się wydaje, że nie dojdzie do walki z Beliarem, ze strony Bezimennego. Bo przecież jak człowiek może pojedynkować się z bogiem? Wiadomo że Bezio nie będzie miał żadnych szans. Ja myślę, że może dojść do walki Innosa z Beliarem na oczach Bezimennego i Xardasa, bo przecież to oni są wybrańcami.

 

[GoKU gm]

moim zdaniem niedojdzie do walki z beliarem bo to by zamknelo serie gothic no chyba ze w ostatniej alb cso takiego bo narazie to by bylo zbyt wyimaginowane zeby człowiek był w stanei konkurowac z bostwem niemowiąc juz o zwycięstwie tak wiec narazie pozemy pomyslec co najwyzej o walce z xardasem.POzdro

 

[Avaneger]

Już wcześniej rozmyślałem co się tak naprawde stanie . Wydaje mi się , że Bezio i Xardas stoczą walke wygra bezio ale nie zabije Xardasa ten mu powie jak dojść do beliara lub powie o nowym zagrożenia które będzie miało paść na ludzkość . Możliwości jest niezliczona ilość może Xardas okaże się starym Bezia

. Bo tak w filmach i grach bywa . A może po pokonaniu Xardasa bedzie koniec Historii Gothica . Bo " ...nawet bogowie nie wiedzą co nas czeka w przyszłośi... "

 

[Azgalor]

Łoj ludzie przecież to nawet nie ma się nad czym zastanawiać. Świat Gothica opiera się na równowadze pomiędzy dobrem a złem(Innos i Beliar), którą w pocie czoła utrzymuje Adanos, więc gdyby Bezi stoczył walkę z Beliarem i go pokonał to okazałoby się że Adanos jest już niepotrzebny bo nie ma zła na świecie, a Innos też nie miałby sensu istnieć bo by nie miał swojego odwiecznego wroga. Wiec(od więc się nie zaczyna pamiętajcie!) jeśli jakimś cudem zwykły śmiertelnik pokonałby boga(co też jest nierealne) to wtedy obaliłby podstawy świata Gothic, a na to twórcy nie pozwolą, chiba że G3 ma być ostatnią częścią i Bezi ma doprowadzić do totalnej apokalipsy. Poza tym chiba Vatras mówi nam na statku, że walka pomiędzy dobrem a złem nigdy się nie skończy albo coś takiego. W każdym bądź razie cytatu nie pamiętam dokładnie, więc mogłem coś przekręcić.

 

[halek]

To chyba oczywiste że Bezimienny nie będzie walczył z Beliarem. Co już zostało napisane, Beliar to bóg. Poza tym Bezi musiałby jeszcze pokonać Adanosa, bo on strzegąc równowagi, nie mógłby dopuścić do pokonania Beliara. Gdyby pokonanie Adanosa było możliwe, to dlaczego nie zrobił tego Innos, który tak bardzo Beliara nienawidzi.


I czy mógłby mnie ktoś oświecić skąd ta pewność że stoczymy walkę z Xardasem? Ja co prawda dokładnie wszystkich newsów nie śledzę, ale nigdzie się w cześniej na taką informację nie natknąłem. Przecież możliwa będzie (ponoć) walka po stronie zła, więc dlaczego Bezimienny miałby waczyć z Xardasem? No chyba że zostało to jednoznacznie powiedziane przez kogoś z PB.