- Dołączył
- 15.11.2008
- Posty
- 8520
Bajki, bajki, bajki...z pewnością większość z was (a choćby i wszyscy) oglądali w młodości bajki. Struś pędziwiatr, kot Sylwester, Daffy, Tom & Jerry, Scooby-Doo itd.
Wielu zapewne miało swych idoli w bajkach w młodości lub czekało na nieoczekiwany obrót wydarzeń (np. złapanie strusia przez kojota). Według mnie stały one dawniej na wyższym poziomie niż teraz. Dzisiejsze bajki są robione na siłę, niektóre w ogóle nie bawią, a niektóre aż odpychają. Część wraca do dawnych dobrych bajek, które nadal śmieszą mimo swych lat.
Jak myślicie? Bajki były lepsze wcześniej czy teraz? I jak sobie je teraz wyobrażacie?
Wielu zapewne miało swych idoli w bajkach w młodości lub czekało na nieoczekiwany obrót wydarzeń (np. złapanie strusia przez kojota). Według mnie stały one dawniej na wyższym poziomie niż teraz. Dzisiejsze bajki są robione na siłę, niektóre w ogóle nie bawią, a niektóre aż odpychają. Część wraca do dawnych dobrych bajek, które nadal śmieszą mimo swych lat.
Jak myślicie? Bajki były lepsze wcześniej czy teraz? I jak sobie je teraz wyobrażacie?