Baal Orun - Błąd ?

[RastaMarian]

Witam

Mój broblem dotyczy dołączenia się do obozu bractwa otóz gdy czwarty baal , baal Orun poprosił mnie o przyniesienie bagiennego ziela od zbieraczy na bagnie. Z pierwsza grupą zbieraczy nie miałem zadnego problemu i zabrałem od nich baienne zioło lecz przy drugiej grupie wystąpił problem ponieważ kazali wybic mi krwiopijców krecących się obok bagna , a ze jestem jeszcze słabym graczem nie dawałem im rady i gdy ja uciekałem przed krwiopicjami to w mojej obronie wystapil główny grupy zbieraczy który miał dac mi te ziele ale tu własnie jest problem on równiez nie dał rady i padł. Zabrałem mu całe zioło które miałem mieć oraz powybijałem jednak tych krwiopijców ale tylko tych widocznych z miejsca stania przewodniczacego tej grupy zbieraczy który kazał mi je powybijac (teraz z tego miejsca nie ma widoku zadnych potworów). Następnie zgodnie z celem misji poszedłem zaniesc je ball Caronowi który je przyjął ale gdy udałem sie po błogosławiństwo do balla Oruna to ten nadal sie do mnie nie odzywa , a w solucji jest napisane ze powinnien dac mi swoją zgode na przyjęcie oraz zwój na sen który bedzie mi nie zbedne do przekonania ostatniego z ballów. Bardzo , bardzo prosze o pomoc poniewaz gra mnie bardezo wciągneła. Nie ma mowy o przyjeciu do innej gildi poniewaz ta zdecydowanie podbiła moje serce .

Pozdrawiam RastaMarian

 

[Rangiz]

Ja ci zaproponuje jakże nieoczekiwane i zaskakujące rozwiązanie. Otóż wczytaj zapis przed śmiercią tego zbieracza ziela. Załatw krwiopijców, pogadaj z nim i będzie dobrze (tak myśle).

 

[szczurek]

Musisz zluzować jednego ze zbieraczy, wtedy Orun się do Ciebie odezwie. Pogadaj z typem ktory stoi przy stoisku Fortuno.

 

[RastaMarian]

Witam

Hmm otóz nie moge się wczytać poniewaz miedzy smiercia zbieracza a przyjsciem do baala Oruna duzo razy sie zapisywałem. Taka opcja jest chyba oczywista i gdybym tylko mógł to bym z niej skorzystał nie wiem czy ta odpowiedz miała na celu mnie obrazic a jesli nie to przepraszam za taka interpretacje. Druga odpowiedz wynika z nieprzeczytania dokładnie lub w całości mojego problemu poniewaz napisałem juz ze baal Orun dał mi to zadanie wiec jest to chyba jednoznaczne z tym ze ze mną rozmawiał problem w tym ze ja wykonałem całe zadanie a on nie chce mi wynagrodzic tego trudu czyli dac swojej zgody na wstąpienie do bractwa oraz zwoju z zaklęciem snu który jest mi niezbedny to przekonania nastepnego i zarazem osatniego baala.

Proszę o pomoc poniewaz naprawde nie wiem co mógłbym w tej sytuacji zrobic wiec zwracam sie do jakis bardziej doswiadczonych graczy.

Pozdrawiam RastaMarian

 

[Dragomir]

baal orun wynagradza cię za obronienie zbieraczy, czyli zaliczenie zadania z krwiopijcami. a zadanie zaliczyc mozna tylko u tego przywodcy grupy, ktory padl. widze tu tylko 1ną możliwość: musisz użyć niestety kodu, by wskrzesić przywódcę. ale oczywiscie by on ci zaliczył musisz zabic krwiopicjow, wiec pocwicz swoja postac gdzie indziej.
jak go wskrzesic? otworz ekran ze statystykami, wpisz MARVIN, zamknij, nastepnie patrzac na cialo zbieracza kliknij "o" (jesli mnie pamiec nie myli), nastepnie F8, potem oczami zbieracza spojrz na siebie i ponownie "o". i voila! mozesz znowu rozmawiac ze zbieraczem.

 

[RastaMarian]

Wszystko było by cacy gdyby tylko ciało tego zbieracza nadal było gdzies na ziemi ale gdy ja poszedłem do baala Oruna to te ciało juz znikło. Więc moze znasz jakis inny sposób ;d . Porsze o pomoc

Pozdrawiam RastaMArian

 

[szczurek]

W takiej sytuacji nie ma juz nadzieji na ozywienie zbieracza ;p
Proponuje zalatwic sobie zwój snu samemu i wykonać zadanie z uśpieniem nowicjusza. Potrzebujesz zgody tylko 4 Ballów, więc jak tego jednego olejesz nic sie nie stanie.

 

[RastaMarian]

Witam

Aaah skoro potrzebuje poparcia tylko czterech baalów to wszystko ok . .Wielkie dzieki za pomoc.

Pozdrawiam RastaMarian