Mam pewien problem w Gothicu. Otóż chce zaatakować Trelis z Tylerem i Finley'em z Nemory. Ruszamy do ataku, ale imiona bądź podpisy orków (np. Wojownik) pokazane są na zielono. Jak ich atakuje to muszę pierwszego orka dobić, żeby była walka na śmierć i życie. Potem już ich kolory zmieniają się na czerwone. Po długiej walce zdobywam zamek. Jednak wciąż gra muzyka do walki, mimo że wszyscy orkowie zostali pokonani. Finley stoi przed tronem Vaka w pozycji bojowej. Zagaduje do niego i mówię, że Vak nie żyje i Trelis zostało zdobyte. Potem te blablablabla.... . Koniec rozmowy. Zagaduję do niego znowu, a on mi mówi, że jestem poszukiwany za morderstwo. Atakuje mnie ale ja go pokonuje. Wychodzę i napisy nad niewolnikami i paladynem Konradem są na pomarańczowo. I ciągle gra muzyka do walki. Z Tylerem jest podobna sytuacja jak z Finley'em. Mówi, że jestem poszukiwany. Czy coś źle zrobiłem w ataku? Czy tak ma być?