Tam pewnie odbywały się fetyszowskie obrzędy Beliara :twisted: Pyrokar
raz się wkurzył bo nocami ciągle słyszał te ,,Dźwięki'' i poprostu sobie tam poszedł z dziesięciotysięczną armią nowicjuszy i ich wszystkich wygonił
i (prawie) każdy kto tam wejdzie wariuje,dostaje świra,kręcika,szajby...