Sny - ja szczerze mało co z nich pamiętam. Jeden taki dziwny - śniło mi się, że przeciąłem sobie palec wskazujący na pół - tak wzdłuż - jak się obudziłem, to cały czas miałem wrażenie, że mój palec jest przecięty w pół - brrr..., dziwne uczucie. No i jeszcze taki sen, że spadam z jakiejś...