Fabuła
Dzień 1 na wyspie
Myślałem, że uda mi się uciec od zawieruchy wojny, myślałem że ułożę życie na nowo. Jaki ja byłem głupi...
Cztery tygodnie temu udało mi się wypłynąć z Myrtany w kierunku wschodnim, mając nadzieję dopłynięcia do Khorus. Chciałem tam uciec od wojny, która nas dopadła...