Zaginieni Ludzie I Handlarz

[VeX]

Mam takie problemy (znowu..)

Jak (i gdzie) znalezc zaginionych ludzi? znalazlem tego elvricha czy jakiego, ale nie wiem gdzie dalej szukac
Oraz handlarz z bronia, znalazlem bron, poszedlem do vatrasa, pozniej do martina, i martin mowi ze to za malo dowodow, zeby powiedziec ze fernando to zly czlowiek

h3lpz10r
p0zdr0

a i jesccze gdzie znalezc ksiazke dla huglasa cos tam z bogami, czy gwizdami

 

[Bezimienny Mistrz]

Idź na do portu Khorinis i wskocz do wody.Płyń ciągle przy brzegu w lewo,aż dopłyniesz do lądu z takim namiotem.Wejdź na ląd i pogadaj z piratem Skipem.Potem idź na farmę Onara i dalej pójdź według wskazówek Skipa.Strażnikowi nie chcącym cię przepuścić,powiedz mu,że chcesz gadać z Dexterem-przepuści cię.Idź do największej chaty,przy której wali młotkiem bandyta i wejdź do niej.Po krótkiej rozmowie z Dexterem,który będzie w tej chacie,zawalcz z nim.Wszystcy rzucą się do walki i wtedy życie uatuje ci pirat Greg.Po zabiciu Dextera weź od niego list,przeczytaj i idź do Vatrasa.Koniec.
A co do Fernanda,musisz jeszcze zabrać list bandytom za farmą Sekoba,w lesie,i dać go Martinowi.
Napisz,jak pomoże.

 

[VeX]

CYTAT(Bezimienny Mistrz @ 02-09-2007, 15:22) [snapback]152124[/snapback]
Idź na do portu Khorinis i wskocz do wody.Płyń ciągle przy brzegu w lewo,aż dopłyniesz do lądu z takim namiotem.Wejdź na ląd i pogadaj z piratem Skipem.Potem idź na farmę Onara i dalej pójdź według wskazówek Skipa.Strażnikowi nie chcącym cię przepuścić,powiedz mu,że chcesz gadać z Dexterem-przepuści cię.Idź do największej chaty,przy której wali młotkiem bandyta i wejdź do niej.Po krótkiej rozmowie z Dexterem,który będzie w tej chacie,zawalcz z nim.Wszystcy rzucą się do walki i wtedy życie uatuje ci pirat Greg.Po zabiciu Dextera weź od niego list,przeczytaj i idź do Vatrasa.Koniec.
A co do Fernanda,musisz jeszcze zabrać list bandytom za farmą Sekoba,w lesie,i dać go Martinowi.
Napisz,jak pomoże.


o matko..

ja juz zabilem ich... bo nie wiedzialem, ze to oni sa potrzebni... spruboje kodem ich ozywic, i pogadam heheh
a co do handlarza to dzieki ;d