Zobaczymy jaką prace uda mi się złapać na wakacje. Jeśli uda się to w sierpniu jakiś 3-4 dniowy wypad na zlot gildii z WoWa i do pracy dalej. Gór mam dość, przez ostatnie 5 czy 6 lat jeździłem i się przejadłem, a nad morze nigdy nie przepadałem jeździć.
Ogólnie plan taki by zarobić jak najwięcej, pooddawać długi i wyjść na prostą : p
W lipcu podobno robię wyjazd na Grunwald, a reszta będzie improwizowana. Jakieś ogniska, wypady a wieczorami grille i granie na kompie. ;o Czyli tak jak zawsze: Nic nie robić, nie mieć zmartwień, mieć na wszystko wyj**ane. (jak to mawiają)
Planuję sobie pozwiedzać zamki na Dolnym Śląsku, może też wybiorę się do Czech po flachę absyntu. Ahaa, jeśli komuś się chce - zapraszam do Wielkopolski na Międzynarodowe Spotkania Artystycznie Experyment 2010 Będę tam pracował jako wolontariusz, polecam bo to fajna sprawa jest, i zawsze znajdzie się chwila żeby wypić jakiś browar.
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.