Unia Europejska - Wolnośc Czy Podległość?

Vendetta

Deathproof
VIP
Dołączył
27.2.2009
Posty
1393
lol
Ślimak to ryba, marchewka to owoc, a Polska nie ma dostępu do morza. Czego do cholery tak Polacy się dają tej unii? Przez ich chore kaprysy kraje będą bankrutować (Grecja..) i... nie wiem, dla mnie to wygląda jak karykatura ZSRR.
Nie wiem, temat otwarty do dyskusji nt eu.. ~~
 

Bojan

Spirit Crusher
Weteran
Dołączył
12.1.2008
Posty
2680
Czego do cholery tak Polacy się dają tej unii?
Polska nie ma w tej chwili nic do gadania. Po podpisaniu (tfu!) traktatu lizbońskiego jesteśmy europejskim landem i wszystkie dyrektywy unijne musimy przyjmować i wprowadzać, czy nam się to podoba, czy nie.
 

Biafra

Balotelli
Weteran
Redakcja
Dołączył
8.10.2010
Posty
2677
Sama idea na początku przyświecająca unii europejskiej nie była zła. Chodziło o to, by być konkurencyjnym w stosunku do takich gigantów rynku światowego jak USA, Chiny, inne kraje azjatyckie i coraz częściej wymieniane w tym gronie Brazylia i Indie...
A co z tego wychodzi, tego właśnie jesteśmy świadkami... Porażka, absurd i żenada...

Nie jest dobrze w państwie duńskim panowie! Nie jest dobrze. HEh
 

Rangiz

Weteran
Weteran
Redakcja
Dołączył
13.11.2007
Posty
4946
Coraz głośniej mówi się o stworzeniu rządu gospodarczego UE wraz z ministrem. I w sumie ja jestem albo za pełnym zjednoczeniem w jeden kraj, coś na kształ JuEsEj, albo rozpierdzieleniem tego wszystkiego. Półśrodki są do dupy i obecny stan rzeczy [przetrwać nie może.
. nie wiem, dla mnie to wygląda jak karykatura ZSRR.

Ten gość mówi cała prawdę o UE
http://www.youtube.com/watch?v=Te0rBUyxYCY
Polecam i zachęcam pooglądać filmiki z jego wystąpieniami. Jedyny prawdziwy POLITYK.

Polecam też to -
http://www.youtube.com/watch?v=47Sliz6vdOk
Nie pozwolono wystawić tej prezentacji...
 

Biafra

Balotelli
Weteran
Redakcja
Dołączył
8.10.2010
Posty
2677
Bardzo dobre linki. Może choć część zakochanych w TVN, Polsat i obecnej TVP i spijających słowa z tych mediów, zdoła dostrzec inny punkt widzenia, a co ważniejsze, zdobędzie się na wysiłek zestawienia go (tego nowego punktu widzenia) z dotychczasową, a zawzięcie promowaną opinią/wiedzą, o tym jak wygląda faktycznie otaczająca nas rzeczywistość. Bielmo na oczach- to jest plaga, tocząca zwykłego, statystycznego obywatela, człowieka, ziomka, a w końcu wyborcę, który może powiedzieć temu NIE. Ale najpierw musi wiedzieć czemu ma mówić NIE. Bo bez tej wiedzy, jest jak dziecko we mgle. Bardzo dobrze Zig. Bardzo dobrze Ven- więcej takich tematów.
 

Vasemir

Mistrz Areny i zrzędzenia
Dołączył
8.4.2008
Posty
752
Ekhem... Farage mówi w PE o demokratycznej drodze bez PE? :trollface:


Ta "Prawda o UE" jest beznadziejna. Jako mroczne widmo podaje jakieś artykuły zobowiązujące członków UE do współpracy i wyższość prawa europejskiego nad lokalnym... przecież to jest oczywiste i podstawowe! Ktoś z was sobie wyobraża organizację, która ma hierarchię, ale każdy robi co chce?
Albo sugerowanie, że przez UE Polska nie ma własnej polityki zagranicznej.
Albo w 5:26 jest tekst o tym, że "uhuhu, zła jest uproszczona ekstradycja w ramach UE, zaś artykuł 55 Konstytucji mówi, że zabroniona jest ekstradycja obywatela polskiego." A nie wspomina już, że ten sam artykuł mówi dalej: "w sprawie dopuszczalności ekstradycji orzeka sąd".
Złooo Brukseli jako wpływającej na rynek wewnętrzny. Jestem pewien, że lepiej byłoby absolutnie niczego nie regulować ("prawdziwie wolny rynek"! Niech żyje azbest i toksyny w zabawkach!). A przepisy "utrudniają życie obywatelom UE"? Pff. Mój ojciec współpracuje i wykonuje zlecenia w obrębie Europy i problemy stwarzają właśnie polskie urzędy, a gdzie indziej idzie bezproblemowo.
Tekst "płacimy ogromne podatki". W Polsce to chyba 19%, a w Szwecji 30%... I nie trzeba mówić gdzie są lepiej wykorzystywane (a Szwecja ma większe pakiety socjalne!).
"Państwa, które wstąpiły do strefy euro, natychmiast zanotowały spadek PKB". PKB Polski w stosunku do poprzedniego roku: 2003 -3,8% 2004 - 5,4%, 2005 - 3,5%, 2006 - 5,6%. Źródło: eGospodarka.pl
Na końcu: "wszystkie wiadomości pochodzą z głów i Internetu"...


Nie przeczę, że jest wiele błędów, ale, kurde - niby gdzie ich nie ma? Powiedzcie, a przeprowadzę się do takiego raju. Niemniej jednak jestem za dalszą integracją, bo to chyba jedyna szansa na przyszłość Europy - z jednej strony słabnące USA, z drugiej Rosja, z trzeciej Chiny, a tutaj rozdrobnione państewka, które wpływy mają tylko regionalne. Poza tym Europa ma wspólne korzenie i wystarczająco wspólnych elementów kulturowych, by móc funkcjonować jako jeden organizm.
 

Rangiz

Weteran
Weteran
Redakcja
Dołączył
13.11.2007
Posty
4946
"Państwa, które wstąpiły do strefy euro, natychmiast zanotowały spadek PKB". PKB Polski w stosunku do poprzedniego roku: 2003 -3,8% 2004 - 5,4%, 2005 - 3,5%, 2006 - 5,6%. Źródło: eGospodarka.pl

Nie rozumiem co pa piernik do wiatraka?

Sama durnowata biurokracja unijna, która zajmuje się pierdołami do potęgi dziesiątej. Unią rządzą 3 - 4 państwa, a reszta jest im podległa.

Złooo Brukseli jako wpływającej na rynek wewnętrzny. Jestem pewien, że lepiej byłoby absolutnie niczego nie regulować

A bez Brukseli sami sobie regulować nie moglibyśmy?

Tekst "płacimy ogromne podatki". W Polsce to chyba 19%, a w Szwecji 30%... I nie trzeba mówić gdzie są lepiej wykorzystywane (a Szwecja ma większe pakiety socjalne!).

Widzisz, dla ciebie jest to lepsze wykorzystanie, a dla mnie gorsze. Bo nieroby dostają kasę, na która pracują "pracujący". Bezsens, ale taka jest skandynawska kultura.

Itd. itp. Nie mam czasu dalej pisac, co i tak jest w tym przypadku jałowe :wow:

Farage mówi w PE o demokratycznej drodze bez PE?
Lepiej jak on grzeje tam stołek, niż inny kwazikomuch ;)
 

Vasemir

Mistrz Areny i zrzędzenia
Dołączył
8.4.2008
Posty
752
To, że to po prostu fałszywa informacja.

No, chyba, że eGospodarka.pl to część "układu"...
 

Rangiz

Weteran
Weteran
Redakcja
Dołączył
13.11.2007
Posty
4946
Strefa euro drogi Vasemirze to państwa, które przyjęły walutę Euro. Czy my jesteśmy takim państwem?
Nie chce cie obrażać czy ci ujmowac, ale "strefa euro" to jedno z podstawowych pojęć dotyczących UE, a ty go nie znasz?
 

Vasemir

Mistrz Areny i zrzędzenia
Dołączył
8.4.2008
Posty
752
No tak, przepraszam. Biję się w pierś i krzyczę: FAIL. Miałem na myśli przystąpienie do UE.
Tak to jest, jak rodzinka się szykuje na wesele i rozpierducha w domu.

No, ale to weźmy Francję: 3,2 % PKB w 2002 r., 4,2 % PKB w 2003 r.
Ale... no cóż, i tak nie czuję się na siłach (i, szczerze mówiąc, nie ufam nikomu z userów), by dyskutować o ekonomii, bo jest po prostu zbyt trudna i rozległa, bo poza matmą i czynnik ludzki się liczy. A Bretton-Woods i tak kiedyś padnie :trollface:
 

Biafra

Balotelli
Weteran
Redakcja
Dołączył
8.10.2010
Posty
2677
[...] by dyskutować o ekonomii[...]

To pogadajmy o czymś innym. Na przykład:

Nie przeczę, że jest wiele błędów, ale, kurde - niby gdzie ich nie ma? Powiedzcie, a przeprowadzę się do takiego raju. Niemniej jednak jestem za dalszą integracją, bo to chyba jedyna szansa na przyszłość Europy - z jednej strony słabnące USA, z drugiej Rosja, z trzeciej Chiny, a tutaj rozdrobnione państewka, które wpływy mają tylko regionalne. Poza tym Europa ma wspólne korzenie i wystarczająco wspólnych elementów kulturowych, by móc funkcjonować jako jeden organizm.

Odniosę się do wytłuszczonego fragmentu cytatu:

Tak jak Europa jest zróżnicowana pod względem kultury i tradycji, to chyba bardziej być nie można. Tak więc bzdury Waćpan piszesz. Jedynym elementem wspólnym w dwu milenijnej historii europy (ze szczególnym uwzględnieniem ostatniego tysiąclecia) jest Chrześcijaństwo, na które powoływać się dziś to farsa, gdyż współczesna Europa nie tylko się totalnie zlaicyzowała, co wręcz zmuzułmaniła... Meczet goni meczet. Na Allacha nic nie można rzec ze strachu przed terrorystami (a więc islamem walczącym), a na katolików pluje każdy- kiedy chce i jak chce. A jak ktoś chce postawić krzyż, bo zginęło 96 obywateli polski, to jest ciemnogród i zafajdany, zacofany guślarz i wszetecznik...

Tak wyglądają wspólne korzenie poszczególnych państw europejskich. Kiedyś bastion katolicyzmu Hiszpania, to teraz Zapaterowska mekka wszelkiego rozpasania i dewiacji... Zielone światło dla zwyrodnialców i postępowców płonie tam w całej krasie. Dzięki za takie podstawy integracji w jeden konglomerat...
 

Dragomir

Adam Konopka
Weteran
Dołączył
25.9.2004
Posty
2527
Europa jest ogromnie zróżnicowana kulturowo, na tym podłożu nie da się stworzyć wspólnego organizmu; Biafra ma całkowitą rację w tym zakresie. Co do wspaniałej ekonomii wewnątrz UE, wspaniale się to sprawdza w przypadku Grecji, ostatnio coraz więcej słychać o problemach we Włoszech, na płw. Iberyjskim, chyba także Irlandia obiła mi się o uszy. Sama instytucja UE jest parodią demokracji - przypominam sytuację referendów w Irlandii, jak ktoś nie wie jak to komuszki z Brukseli zrobili to niech się dowie - Irlandczycy mimo przeprowadzenia referendum nie mieli nic do gadania; Bruksela jest nową Moskwą. Bezsensowne przepisy i masa biurokracji to podwaliny UE, co niestety nie ma szans się zmienić; Europa nie radzi sobie sama z sobą, a do tego dochodzą fale imigrantów, z którymi nie radzą sobie tym bardziej. UE chyli się powoli ku upadkowi, teraz jest jedynie sztucznie podtrzymywana przy życiu. Za kilka dekad ten chory twór padnie tak samo jak ZSRR.
 

Rangiz

Weteran
Weteran
Redakcja
Dołączył
13.11.2007
Posty
4946
Za kilka dekad ten chory twór padnie tak samo jak ZSRR.

To wersja optymistyczna. Zobaczymy jeszcze jak rozkręci się ten kryzys (swoją drogą - sztucznie wywołany), i jak kolejne kraje popadną w przepaść. A jak za starożytnopedałkami pójdą makaroniarze i opaleńcy z płw. Iberyjskiego to chyba nie muszę mówić co się stanie.
Wielce prawdopodobny jest też rozłam. Już teraz kraje strefy Euro spotykają się tylko we własnym gronie snując dość odwazne plany na przyszłość, przyszłość w obrębie zony euro.
 

Vasemir

Mistrz Areny i zrzędzenia
Dołączył
8.4.2008
Posty
752
Tak jak Europa jest zróżnicowana pod względem kultury i tradycji, to chyba bardziej być nie można. Tak więc bzdury Waćpan piszesz. Jedynym elementem wspólnym w dwu milenijnej historii europy (ze szczególnym uwzględnieniem ostatniego tysiąclecia) jest Chrześcijaństwo, na które powoływać się dziś to farsa, gdyż współczesna Europa nie tylko się totalnie zlaicyzowała, co wręcz zmuzułmaniła... Meczet goni meczet.
Nieprawda, wcale się tak bardzo nie różnimy. Chrześcijaństwo odcisnęło swoje piętno na prawie całej Europie, obyczaje są zbliżone, filozofia zachodnia jest jedna. Mamy ogromny kawał wspólnej historii, bo od Średniowiecza dyplomacja była bardziej złożona od stosunku do najbliższego sąsiada.
Czym się różni, powiedzmy, Litwin od Francuza? Stanem majątkowym, językiem i kuchnią. Każdy ma jakieś unikalne, hmm... zachowania czy święta, ale różnica podobna jak np. między Podlasiakiem i Pomorzaninem.

Sama instytucja UE jest parodią demokracji - przypominam sytuację referendów w Irlandii, jak ktoś nie wie jak to komuszki z Brukseli zrobili to niech się dowie - Irlandczycy mimo przeprowadzenia referendum nie mieli nic do gadania
Ekhem... jeśli ktoś jest za demokracją, to tak właśnie ona działa :p Demokratycznie wybrane władze przystąpiły do wspólnoty i zaakceptował jej prawa, większość wspólnoty zadecydowała o przyjęciu jakiegoś nowego prawa i mniejsze nie mają nic do gadania :trollface: O swoim stosunku do demokracji już mówiłem...
 

Biafra

Balotelli
Weteran
Redakcja
Dołączył
8.10.2010
Posty
2677
Chrześcijaństwo odcisnęło swoje piętno na prawie całej Europie, obyczaje są zbliżone, filozofia zachodnia jest jedna.

Nic bardziej mylnego. Powtórzę: chrześcijaństwo w europie traktowane jest jak zło konieczne, choć to fundament rozwoju tego kontynentu. Nie chromol mi tu głodnych kawałków, bo to najprawdziwsza nieprawda (jakby powiedziała Ciri), czyli oksymoron.
Wyłóż mi tę jedną filozofię europy i świata zachodniego (współczesnego ofc), bo chyba mam luki w wykształceniu i o czymś nie wiem...^_^.

Mamy ogromny kawał wspólnej historii, bo od Średniowiecza dyplomacja była bardziej złożona od stosunku do najbliższego sąsiada.

Historii, którą lewacy europejscy interpretują tak, jak im wygodnie- jedne fakty nagłaśniając, zaś o innych nie wspominając ani słowem. Super wspólna historia, heh.

Czym się różni, powiedzmy, Litwin od Francuza?

Wszystkim? Od języka poczynając, na zwyczajach (i nie chodzi tu tylko o głupie trunki [wino itp.]) kończąc. Stopień rozwoju cywilizacyjnego, mentalność, wrażliwość itp.
Zestawiasz Francuza z Litwinem? Po co szukać tak skrajnie. Wystarczy porównać Francuza z Anglikiem i już zobaczysz mnóstwo różnic. To właśnie lewicowy światopogląd forsowany natarczywie i za wszelką cenę, twierdzi, iż niczym się nie różnimy, co jest oczywistym fałszem. Nie ma nic złego w różnicach. To tzw. postępowcy twierdzą, że tak jest- różnić się jest źle itp. Ale fakt pozostaje faktem: biały i czarny różnią się między sobą- inteligencją, sprawnością fizyczną, temperamentem, gustem, dążeniami, ambicjami, DNA w końcu, i wieloma innymi aspektami. Takie są fakty, których żadne gadanie politycznie poprawnych lewaków nie zmieni... Tyle.

Ekhem... jeśli ktoś jest za demokracją, to tak właśnie ona działa :p Demokratycznie wybrane władze przystąpiły do wspólnoty i zaakceptował jej prawa, większość wspólnoty zadecydowała o przyjęciu jakiegoś nowego prawa i mniejsze nie mają nic do gadania :trollface: O swoim stosunku do demokracji już mówiłem...

Tego nawet nie chce mi się komentować, bo to jak: Dziad mówił do obrazu, a obraz ani razu... Wiesz lepiej, niech Ci będzie -_-

p.s. zabieg artystyczny, lub zwrot (jak kto woli) pt. EKhem... Nie przydaje mądrości Twoim wywodom i polemikom. Jest zwyczajnie pretensjonalny, więc nie nadużywaj go, bo gdybym maił skłonność do wyciągania daleko idących wniosków, stwierdziłbym żeś pedał... Ups...o przepraszam- gej, chciałem powiedzieć gej :trollface:
 

Rangiz

Weteran
Weteran
Redakcja
Dołączył
13.11.2007
Posty
4946
Nie żebym sie z Tobą mój starszy bracie nie zgodził, ale czemu ty zawsze swe poglady wyrażasz tak pretensjonalnie, że użyje mocnego słowa :trollface:

Co kraj to obyczaj. Żeby zespawać mentalnie cała unię potrzebaby wielu setek lat. Nie wiem czy w ogóle jest to wykonalne.
A ja zaryzykuje stwierdzenie, że historia bardziej nas dzieli niż łączy. Bo to, że braliśmy razem udział w danym wydarzeniu, to za mało. A chociazby taki komunizm i kapitalizm - ukształtował rożne społeczeństwa na x pokoleń.
Trudno mi sie tez wypowiadać o różnicach, ale jeśli trochę podróżujesz po świecie i rozmawiasz z ludźmi to wiesz sam jak jest. Ludzikie społeczeństwa bardzo sięróznią w obrębie jednego kraju, a co dopiero w obrębie kontynentu. I nie mówię tu o róznicach namacalnych.

Wiem że dość chaotyczne rozwinięcie wielu myśli, ale ostatnio nie mam intelektualnej formy :/
 

Veyrens

Banned
Dołączył
17.9.2011
Posty
121
Na początku taka unia wydawała się całkiem fajnym pomysłem ale za czasem dochodziły różne rzeczy, które utrudniały stworzenie jedności. Wiadomo, Europa jest za duża żeby stworzyć jedności. Nie da się tego stworzyć, ale unia zaczęła przeginać i to ostro, można było przeżyć tego ślimaka i marchewkę ale to, że Polska nie ma dostępu do morza to już jest za wiele. Wiadomym jest, że unia nie przetrwa długo i padnie za parę dekad, ale w tym czasie mogą wymyślić wiele "pikantnych" faktów na temat Polski i nie tylko. No, ale tak działa demokracja, wstąpiliśmy, podpisaliśmy i jesteśmy częścią unii, ale nie mamy do powiedzenia za wiele. Jeśli UE ma się rozpaść, niech się to dzieje szybko. Tak, otwarcie występuje przeciwko Unii. Chory system i tyle.
 

Isidro

Szalony Bartek
Weteran
Redakcja
Dołączył
9.3.2009
Posty
6377
Na sb wywiązała się ,moim zdaniem, dość ciekawa dyskusja brutalnie przerwana przez Szkela który nas wyrzucił (stfu - Szkel) więc zakładam temat do rozmowy.

jak w temacie. Przynależność Polski do Unii Europejskiej skutkuje brakiem suwerenności? Czy to, że prawo, zakazy i nakazy ustalane są w Strasburgu,Brukseli czy innym mieście w którym znajdują się siedziby najważniejszych unijnych instytucji zabiera wolność nie tylko Polski ale i innych krajów należących do wspólnoty? Jest jeszcze kwestia jednostki, zwykłego obywatela. Swoimi przepisami Unia ogranicza także w pewnych kwestiach każdego z nas.
Uważacie że obecny poziom integracji Europy jest dobry i powinien iśc jeszcze dalej(Stany Zjednoczone Europy) czy może wręcz przeciwnie i należałoby wyjść z Unii?

Moim zdaniem Unia oprócz kilku plusów ma mnóstwo wad. Prawie niczym nieograniczona władza w każdej kwestii tak na prawdę. Wczoraj upubliczniono raport ws. gazu łupkowego. I wynika z niego że wydobycie jest szkodliwe więc prawdopodobnie będzie zakaz jego wydobycia. Polska straci na tym miliardy bo będzie musiała się dostosować do prawa UE. Wiadomo, o środowisko trzeba dbać ale nie za wszelką cenę bo teraz blokowane są największe inwestycje(np. budowa PGE w Opolu) co przynosi ogromne straty. Drugi minus to wspólna waluta która co prawda ułatwia życie(podróże przez kilka krajów np.) ale powoduje że kryzys w jednym państwie ma odczuwalne skutki w całej strefie(Grecja...). Efektem tego jest pompowanie niewyobrażalnych pieniędzy w zadłużone kraje co również czeka Polskę. I, co gorsza, nasz rząd zgadza się na to. Dla mnie jest to po prosu chore, że będziemy musieli utrzymywać całe południe bo oni sobie nie radzą a tym bardziej że spora część społeczeństwa w tamtych państwach nie akceptuje cięć i ograniczenia ulg itd.
Ograniczani są też zwykli obywatele. Np. przez zakaz używania 100watówek. Czemu? Że niby szkodliwe? Że droższe? "Energooszczędna" żarówka potrzebuje więcej mocy na rozruch więc wcale nie jest taka energooszczędna a światło może być szkodliwe dla oczu. Co komu do tego jakich ja żarówek używam? Zakaz używania termometrów z rtęcią też jest dla mnie śmieszny :D

Rozpisałem się więc kończe. Jak ktoś się dołączy do rozmowy to napiszę coś więcej ;) Wg. mnie powinniśmy z unii wyjść albo przynajmniej ograniczyć jej wpływ na nasze państwo. Nie powinno być tak że komisarz w brukseli decyduje o wszystkim za nas a my tylko spełniamy jego nakazy. Reszta Europy niech sobie tkwi w Eurokołchozie jeśli chcą.

A jakie jest wasze zdanie?: )


EDIT: złączyłem mój temat z tematem Vena z tamtego roku. I dodałem coś do tytułu: p
 

RoMek

Niewolnik systemu
Członek Załogi
Dołączył
7.5.2008
Posty
4807
Cała Unia Europejska jest ruchem Illuminatów, stworzonym w celu zjednoczenia całego świata pod jednym berłem, manipulacja takimi szarymi ludźmi jak my. Wspólna waluta, brak przejść granicznych, pewnie za parę lat wspólny język urzędowy i tak dalej, dalej i dalej. Tak jak Baal to ujął, władze potem przemianują Państwa na Stany, prędzej czy później. Kultury i korzenie ludów europejskich (Słowianie, Germani, wikingowie, Brytowie itp itd.) po latach zjednoczenia zanikną i będą tylko historią jak Babilon, Kartagina, Starożytny Egipt. Tak samo jak kultura śląska w Polsce - powoli się wyciera. Najpierw zjednoczona Eurazja, potem Ameryka, a potem zmasowany atak na "terrorystów" z jakiegoś biedniejszego kraju bez głębszego powodu. To się zaczyna dziać na naszych oczach, lecz teraz żyjące pokolenia tego nie odczują, chociaż kto wie? Patrząc na pryzmat historii całego świata, to przez ostatnie 200 lat baaardzo dużo się działo w porównaniu do starszych dziejów, być może to przez bardziej rozwiniętą komunikację czy łączność. Jednak jednego faktu jestem pewien, świat ostatnio bardzo szybko się zmienia, a wszystkie pakty i porozumienia wojenne, są tak ustawione, że wystarczy jedna iskierka, a wojna opęta cały świat. Teraz nie będzie to wojna taka jak te znane nam, to będzie nuklearne piekło.

Za 200-300 lat o teraźniejszym stanie Europy będzie się można dowiedzieć tylko z książek do historii.
 
Do góry Bottom