Ucieczka Xsardasa ze Świątyni

Status
Zamknięty.

Middevellay

New Member
Dołączył
3.9.2004
Posty
11
Moze podczas teleportacji do swiatyni, on stracil cala swoją moc, dlatego ze Śniący tam byl i przez to trudniej bylo sie teleportowac do swiatyni
Moze tez sniacy cala ta energie wchłonął
A kiedy Śniący ginie Xardas odzyskuje zabraną przez Sniącego energie,
 

Czarny mag

Member
Dołączył
2.9.2004
Posty
108
pewnie xardas był na tyle potęrzny żeby zwiac za bariere lecz wiedział że jstnieje śniący i czekał aż przybędzie wybraniec. I pod koniec poleciał do świątyni śniącego by powiadomic Bezziemnego żeby nie nabrał podejżen i nie zginoł w walce demonem. A potem wykorzystał znowu bezziemnego. Chciał wtedy po prostu wchłonąc moc smoka ożywieńca
 

jastrząb

Member
Dołączył
2.9.2004
Posty
227
Xardas powiedział że stracił całą moc żebyśmy nie nabrali podejżen a on poprostu chciał pozyskać moc śniącego
 

Czarny mag

Member
Dołączył
2.9.2004
Posty
108
No właśnie i wtym rzecz Xardas był rząny władzy jak karzdy wybraniec Beliara "A BESTIA POKONAŁA CZŁOWIEKA KTÓRY ZJEDZONY ZOSTAŁ PRZEZ ŚCIERWOJADY"
 

cyber_dog

Member
Dołączył
29.8.2004
Posty
55
a

A może xsardas był chory na padaczke i z wielkiego podniecenia przy bezimiennym zemndlał a potem sie obudził jak było po sprawie
tongue.gif
tongue.gif
tongue.gif
tongue.gif
tongue.gif
tongue.gif
 

marcinxp

New Member
Dołączył
1.9.2004
Posty
20
Xardas chcial przejąc moc sniacego i sie teleportował do swiatyni ale mu cos nie poszło i postanowił uratowac swoje dupsko .ON chyba specjalnie upadl i myslał ze wstanie jak my se sniacym zajmiemy. Tak mi sie zdaje.Chyba??
 

ozi

Athlete
Weteran
Dołączył
29.8.2004
Posty
1047
pzreciez xardas jest w pol sluga ciemnosci a nawet moze calkiem i sily ciemnosci go ocalily( chyba ) hehe...
laugh.gif
 

TrueJumper

Member
Dołączył
31.8.2004
Posty
43
w punktach to co wiemy :
1. Xsardas przeteleportował sie mówiac ze zurzył na to resztki sił
2. Potem pojawiają sie gwiastki i pada tak samo jak gdy sie podejdzie do śniącego albo żuci na kogoś czar snu
3.Gdy zniszczymy śniącego on jest wchłaniany przz wir i odsyłany do innego wymiaru (tak wcześniej Xsardas mówił)
4.Barjera stała sie taka durzo przezto że Śniący urzył swojej mocy by ją takiej zrobić
5. Xsardas odłączył sie od magów ognia przezto że odkrył to że odkrył ze za takim stanem bariery stoją mroczne siły

Teraz wniostki:
punk 3 wyklucza to że Xsardas chciał wchłoną cmoc śniącego bo śniący został wysłany do innego wymiaru... Więc śmierć Śniącego mogła dac Xsardasowi tylko że będzie mógł zniszczyć barjerę...
Punk 1,2 wyjaśniają to że eto śniacy spowodował to z eXsardas zasną wykorzystując to ze Xsardas był już bez sił... A gdy śniacy został wygnany jego moc przestała dziłać barjera została zniszczona a Xsardas sie obudził... Najprawdopodobniej świątynia zaczynała się wali przez teleport który wessał Śniącego więc zaczeła sie walić od miejsca gdzie był teleport czyli kawałem od Xsardasa... Czyli pewnie zdązył by nawet wyjść pieszo (albo biegiem) z swiatymi... albo przetelepotrowac sie do siebie bo światynia straciła swą moc wraz ze wygnaniem Śniacego i teleport zaczeły działać...

Ja tek twierdze i wydaje mi sie ż eniczego nieominołem i niepokręciłem...
 

geniusz

Member
Dołączył
5.9.2004
Posty
169
Xardas

Xardas to jest "miłym panem " on poprostu jest taki pako że se w jajco wszystkich zrobił igdy śniący zaczął opere to on sie napił ryżówki i osiodłał przyzwanego przez śniącego smoka i na nim dał dyla




a wiesz, że nie wolno pisać dwóch postów z rzędu? szczególnie takich postów jak ten, który został usunięty
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom