Ubel

Koza123

Nadworny błazen Rangiza
Dołączył
1.7.2010
Posty
309
Podczs grania w G3ZB zpotykamy niejakiego Ubela. Podaje się on za syna Rhobara.Tutaj podyskutujemy nad tym czy rzeczywiście nim jest. Moja teoria jest taka: Ubel podszywa się pod syna byłego króla i próbuje nas namówić do zabójstwa Lee. Przecież gdyby Rhobar miał syna ktoś by o tym wiedział.Ubel nie jest tylko podszywaczem. Jest również zdrajcą , który próbuje zdetronizować generała Lee.
co w o tym myślicie?
Czekam na wasze pomysły.
Pozdrawiam Koza123 :)
 

Hadler

Member
Dołączył
12.2.2010
Posty
199
To zwykły idiota, który chciałby zostac królem za nic! twórcy może być moze wiazali z tym jakiś wątek, jak na przykład: odszukaj organizację, która za wszelką cenę próbuje się pozbyć Lee i przejąć władzę nad ludźmi.
 

wersus

Esteta ekstraordynaryjny
Dołączył
18.11.2007
Posty
1597
Twórcy związali z tym gówno, bo dawno nie widziałem tak drewnianego dialogu, tak drewnianej walki i tak drewnianego pomysłu, jakie nam zaserwowało Trine Games. W zamierzeniach twórców... w zasadzie nie wiem co zamierzali twórcy oprócz zbłaźnienia samych siebie. Anyway, kretyn który myśli, że znajdzie jeszcze większego kretyna, który zabije jakimś cudem pierwszego generała kontynentu. Gratuluję pomysłu.
 

Koza123

Nadworny błazen Rangiza
Dołączył
1.7.2010
Posty
309
Właśnie na coś trafiłem. Wyspawnowałem Ubela iiiiiiii........... zabiłem go. Potem potszedłem do żywego orginału i jest coś takiego:
-hmmmmm królewska pieczęć... (coś tam dalej, nie pamiętam co)chyba nigdy się tego nie dowiemy. Może żona Antona będzie wiedziała coś na ten temat. Idę do niej a ona nie chce ze mną gadać. Co myślicie?
 

Fūri

słit Wojtuśśśśś
Dołączył
17.6.2011
Posty
1077
Nie widzę tu dalej sensu - Rhobar przecież nie zabawiałby się z prostytutkami - miał żonę (która została zabita przez "nadwornych przydupasów") więc syn powinien być już w Gothic III w sali tronowej, albo powinna być chociaż wzmianka o nim - wszak byłby to następca tronu. Pieczęć każdy może zdobyć - w tamtych czasach było wiele kradzieży z dworu królewskiego. Wątpie zatem, by ten Ubel był synem Rhobara.
P.S. Co się stanie, gdy zabijemy Lee dla Ubela? Nigdy tego nie zrobiłem, więc pytam z ciekawości.
 

Isidro

Szalony Bartek
Weteran
Redakcja
Dołączył
9.3.2009
Posty
6373
O ile dobrze wiem to nie da się zabić Lee :) A Ubela zabijamy od razu, gdy tylko zakończymy rozmowę z nim.
Jak już piszę to pasuje się wypowiedzieć w tej kwestii. Jak dla mnie, Ubel jest chorym psychicznie mieszkańcem Myrthany który ubzdurał sobie że jest królewskim synem. Chłopak chce zdetronizować Lee, oczywistością jest że to jest nie możliwe, mimo to w moich oczach pozostaje obłąkanym zdrajcą ;)
 

szkeleton

Hmmmm
Członek Załogi
Dołączył
15.11.2008
Posty
8520
Człowiek myślący, że czyimś kosztem zostanie królem. Chory psychicznie buntownik (?), któremu pewnie wmawiali, że jest królem i sobie to zapisał w swoim umyśle. Jednak nie pomyślał, że jest już król dlatego kazał pierwszemu lepszemu go zabić. Dodatkowo ma taki dziwny ton jakby był kimś z okolic Rhobara. Normalny człowiek tak nie mówi.
Jednak po rozmowie musimy go zabić bo innej opcji nie ma (prócz naszej śmierci z jego rąk).
 
Do góry Bottom