Trolle... nature rzeczywista...

Status
Zamknięty.

Mazzak

Member
Dołączył
25.8.2004
Posty
57
Taki tekst sobie kiedyś napisałem więc grzech go tu nie pokazać :roll:

_____________

Troll... Czyż kiedykolwiek zastanawialiśmy się nad naturą tego przedziwnego zwierzęcia ? Zwierzęcia ? Czy można tą nader inteligentną istotę tak nazwać... Prawdopodobnie można by ją umieścić w ramach wyższej ewolucji, mimo niechybnego przekonania wielu o ich głupocie. Jednak kto rzeka iżby ten wielki włochaty stwór - bo tak pozwolę go sobie określać - miał mało mózgu, jest w jakżeby istnym błędzie co powiedzenie, że Bogowie nie istnieją. Już po samym wyrazie twarzy trollów widać błyskotliwość decyzji, acz trzeba umieć patrzeć, nie tylko czubkiem miecza, jak bywa, iż robi wielu z ludzi. Ten poblask ich brązowego futra, czy nigdy nikt nie zwrócił na niego uwagi... Pewnie wydaję się wielu z wam, że to wzrok płata wam perfidnego figla, lecz nie. To co widzieliście to naturalny mechanizm obronny trollów, a raczej rzekłbym, ostrzegawczy. Tak, zgadza się, niech te zgorzkniałe miny zejdą z waszych twarzy,a zagrody zębów nie wypuszczą żadnych ciętych uwag, ponieważ to co wam przekazuje jest prawdą. Trolle wcale nie są złe, ostrzegają swoich potencjalnych przeciwników by się do nich nie zbliżali, posiadają to co jest oznaką rozumnego myślenia... posiadają litość. Wiem, że wzbudza to oburzenie, ale nie ma się co dziwić, tym jakże rozsądnym słowom, bo czy kiedykolwiek, gdziekolwiek ktoś spotkał się z ich premedydacyjnym atakiem, bądź też długim pościgiem. Zaręczam na własną wiarę w Adanosa, iż nie... Spowodowane jest tą swoistą apatią tych stworów. Życie trolla polega na odcięciu się od świata, pozostawania w wiecznej samotności tak, by osiągnąć względny spokój, a chwilowe łączenia w pary mają na celu zaledwie utrzymanie w inteligentny sposób, linii gatunku. Kiedy ich jestestwo jest zagrożone, samoobrona jest naturalnym odruchem, więc trudno się dziwić, iż walczymy czasami z trollami spotkanymi na naszej drodze, ale czy my także nie bronimy się gdy zajdzie taka potrzeba... Czasami nawet zdarza nam się zabijać, czego przeważnie nie chcemy. Tak samo jest z nimi, choć w przeciwieństwie do rasy ludzkiej nie trawi ich od środka pogoń za potęgą, czyli naturalne źródło wszechobylskiego zła. Mojim skromnym zdaniem, w ostateczności możemy uznać, trolle za istoty neutralne, całkowicie zintegrowane z naturą i jej prawidłową kolejnością. Bo choć my jesteśmy zbyt błachą cząstką wszechświata by się jej sprzeciwić, to trolle posiadają wystarczający potencjał by potrafić sobie z nią poradzić. Nawet sami nie wiemy ile zawdzięczamy trollom. Wśród innych zwierząt lasów, pustkowi czy innych krajobrazów, posiadają one niezmierny szacunek... ba, rzekłbym nawet, iż budzą postrach, który skrzętnie, acz skutecznie wykorzystują. Jak zapewne wielu zauważyło wiele goblinów skupia się wokół legowisk trolli. Odpowiedź dlaczego jest bardzo prosta, jednak dla wielu bywa niezrozumiała, a przyczyną tej zawiłości jest to, że gobliny są tam przetrzymywane. Wiedzą one, iż jeśli wyruszą na żer, zniszczą i splądrują, czy pomordują, to wielka łapa tego włochatego stwora dosięgnie ich. Ba, nie tylko gobliny są trzymane od uściskiem jego pięści, lecz także wszelakiej maści ścierwojady, jaszczury, czy nawet istoty magiczne takie jak cienostwór, z którym zdarza mu się współpracować. Tu napomnę o tym o czym wspomniałem, o ich metafizycznej naturze i zgadza się, rzeczywiście ją posiadają, ale czym się ona przejawia tego wytłumaczyć nie umiem. Troll jest w ten sposób pewnym swoistym łańcuchem trzymającym tą rozszalała faunę i florę w ryzach, tak żeby zapewnić im względne bezpieczeństwo. Teraz zapewne nasuwa się wam pytanie, skąd u licha biorą się czarne trolle. Pytanie jest równie proste i acz zawiłe jak odpowiedź. Potwierdziłem jednak, że są one tworem czarnej magii, są to te osobniki które przetrwały walkę z zaklęciami ożywieńczymi, dosłownie z piekła rodem. Bo posiadają one zbyt silną wole by stać się szkieletem, by stać się cieniem własnej egzystencji, mając do wyboru drogę walki bądź bezsensownego i złego poddaństwa, zawsze wybierają to pierwsze. Skutkiem tego jest ich zgon, lub złamanie czaru i przeistoczenie się w swą swoistą czarną protoplastę, a gdy to się stanie, to dla dobra swego otoczenia, przenoszą się one w jakieś zaciszne miejsce, gdzie nie będą nikomu zawadzać swoją zgniła emanacją zła, która ich przesiąkła. Stamtąd także starają się kontynuować swoje odgórne egzystencjonalne zadanie, być może w mniejszym stopniu, lecz jednak. Prawdopodobnie mój wykład zostanie wyśmiany, lecz mało to interesuje mą dusze i serce, bo mam swoje przekonanie i wiem, iż jest ono całkowicie prawdziwe, oddaje prawdę w całej jej wymiarze. A teraz dziękuje wam moi słuchacze...

Po tym starszy uczony zeskoczył z mównicy i ruszył w kierunku drzwi, które zastał zamknięte. Nagle odwrócił głowę do zebranej maści wszelkich inteligentów i zarzekł się:
- My jesteśmy wśród was - z tymi słowami jego ręka nagle urosła do kilkukrotnie większych rozmiarów, porosła brązowawym lśniącym futrem i zamachnęła się na drzwi, rozrzucając je w drzazgi. Wszyscy zebrani ujrzeli tylko jeszcze jeden uśmiech staruszka, gdy ten minął drzwi znikając z pola widzenia. Staruszka, który zniszczył drzwi łapą... łapą trolla...
 

GaNdi

Weteran
Weteran
Dołączył
29.5.2004
Posty
1306
A trole są podobno bardzo głupie ;P, HEHE, ale tekt fajny, NAUKOWY
biggrin.gif
 

Vampek

Weteran
Weteran
Dołączył
17.4.2004
Posty
810
Niezłe. Można by nawet pokusić się o zamieszczenie na stronce jako fragment Bestiariusza. Dobry tekst, choć przyznam szczerze, że dopiero go przeleciałem wzrokiem. Ale takie rzeczy się CZUJE:)
 

Yezo

Active Member
Dołączył
19.10.2004
Posty
1604
no bardzo dobre a mi ise zawsze wydawalo ze trolle to takie durne istoty!!!! Teraz juz wiem ze zyja wsrod nas!!! ty a moze nonmae byl trolem
tongue.gif
 
Dołączył
3.1.2005
Posty
69
Myśle że to naprawde cenna informacja o trolach .Powiem ci że bardzo mi się podobało to opowiadanie.OCENA 9
 
A

Anonymous

Guest
jua wierze ze trolle sa inteligentne dgybym mogl to bym je zostawil w spokoju ale nielatwo uciec przed trollem (kiedys probowalem)[smiley poster=grins:024bdf0d87][/smiley:024bdf0d87]
 
A

Anonymous

Guest
Taak zgadzam się z pozostałymi. Opowiadanie jest świetne, ale jakoś nie zauważyłem wyrazu mądrości na ,,twarzach" trolli
biggrin.gif
 

Obi

Member
Dołączył
11.12.2004
Posty
215
Taaa.....opo fajne takie naukowe ...no nawet ale kiedy to czytałem to czułem isę jakby to był fragment książki szkoda że taki krótki ten fragment heh :wink:
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom