TH to zwykła niemiecka wiocha. Nie interesuje mnie to, że spiewają po Niemecku, że koleś wygląda jak baba etc... Nie kierujmy się stereotypami tylko naszymi narządami słuchu ;P Nie dość, że to... COŚ, co oni nazywają wokalistą wyje jak kojot to na dodatek to jeszcze dzieci są Niby nic, ale zawsze mi to jakoś tak nie pasiło w show biznesie, żeby dzieciak kręcił hajs :/ (może dlatego, że ja tak nie mogę).
Poza tym wkurzają mnie trochę ci wszyscy Niemcy, bo do bólu pragną dorównać USA. Kurde jeszcze większe wieśniactwo, tak się podlizywać. No i widać jak im te podlizywanie hadziajsko wychodzi, patrz - Tokio Hotel. Pewnie gdyby zaśpiewali na żywo wyszło by coś w stylu Mandaryna from Festiwal w Sopocie. YEAH....!! Always hardocre =.='
Love & Peace.
Poza tym wkurzają mnie trochę ci wszyscy Niemcy, bo do bólu pragną dorównać USA. Kurde jeszcze większe wieśniactwo, tak się podlizywać. No i widać jak im te podlizywanie hadziajsko wychodzi, patrz - Tokio Hotel. Pewnie gdyby zaśpiewali na żywo wyszło by coś w stylu Mandaryna from Festiwal w Sopocie. YEAH....!! Always hardocre =.='
Love & Peace.