Jak tu zacząć, chciałbym żebyście napisali jakie programy telewizyjne oglądacie najchętniej. Nie mówie tu tylko o tych które się wam zwyczajnie podobają, ale także o tych z których lubicie się ponaśmiewać itp. A więc moje typy to:
TOP ileśtam ULUBIONYCH
1.Top Gear - telewizji nie oglądam zbyt często, a szczególnie TVN Turbo (bo nie mam w chacie dostępu
) ale ten program aż mówi żeby go włączyć. Nietypowe podejście do motoryzacji, ciekawe pomysły na przetestowanie wozów, różne jajca typu zderzanie zawieszonych na dźwigu przyczep campingowych + momentami powalający humor. Prowadzący spisują się świetnie i wiedzą jak prowadzić taki program. Zresztą co się będę rozpisywał, kto widział ten wie . Dodam tylko, że nabrałem do Top Gear jeszcze więcej szacunku, kiedy po obejrzeniu jednego z odcinków włączyłem jakiś polski motoryzacyjny syf - po minucie śmiertelnej nudy postanowiłem się dłużej do tego nie zmuszać.
2. I co tu napisać ? Nie wiem co jeszcze przyciaga mnie do telewizora. Aaa...oczywiście - mój ulubiony serial czyli Lost. Nie widzę sensu w opisywaniu tego bo i tak wszyscy o tym słyszeli, to najlepszy serial jaki widziałem w TVP od kilku lat. Oczywiście nasza kochana telewizja świadomie i jakże sprytnie strzeliła sobie samobója puszczając drugi sezon serialu, kiedy zrobiły to już wszystkie inne możliwe telewizje. :lol:
3. Old Telezakupy - hah, nie boję się przyznać, że kiedyś jak miałem 9 lat z nudów lubiłem sobie pooglądać jakieś elektrogrille i uniwersalne mixery Jednak to co widzę czasem w przerwach filmów pozwala mi stwierdzić, że nawet Telezakupy mogą upaść jeszcze niżej (extra super z@jebist@ mata ozonowa :lol: )
TOP ŚMIESZNE
1. Zdecydowanie Moda na sukces. Ten serial to kompletna porażka, jak mam kiepski humor to mnie dobija a jak mam dobry to się przy nim śmieje. Poziom amatorstwa tego pseudo czegośtam przewyższa nawet polskie reklamy.
2. Famildiada - począwszy od występującego w każdym odcinku żenującego dowcipu, poprzez czasem głupie pytania i kosmiczne odpowiedzi, aż do ludzi wymyślających jakieś cuda na kiju. Na prawdę, czasem można się nieźle pośmiać.
3. Hmm, reklama płynu do mycia naczyń ? Nie wiem która dokładnie, wszystkie są tak samo beznadziejne
Ach, rozpisałbym się jeszcze ale jak będe dłużej przynudzał to nikt tego nie przeczyta. Aha, jak ktoś da swoje typy to możecie ofc wrzucać jakieś swoje kategorie podzału
TOP ileśtam ULUBIONYCH
1.Top Gear - telewizji nie oglądam zbyt często, a szczególnie TVN Turbo (bo nie mam w chacie dostępu
) ale ten program aż mówi żeby go włączyć. Nietypowe podejście do motoryzacji, ciekawe pomysły na przetestowanie wozów, różne jajca typu zderzanie zawieszonych na dźwigu przyczep campingowych + momentami powalający humor. Prowadzący spisują się świetnie i wiedzą jak prowadzić taki program. Zresztą co się będę rozpisywał, kto widział ten wie . Dodam tylko, że nabrałem do Top Gear jeszcze więcej szacunku, kiedy po obejrzeniu jednego z odcinków włączyłem jakiś polski motoryzacyjny syf - po minucie śmiertelnej nudy postanowiłem się dłużej do tego nie zmuszać.2. I co tu napisać ? Nie wiem co jeszcze przyciaga mnie do telewizora. Aaa...oczywiście - mój ulubiony serial czyli Lost. Nie widzę sensu w opisywaniu tego bo i tak wszyscy o tym słyszeli, to najlepszy serial jaki widziałem w TVP od kilku lat. Oczywiście nasza kochana telewizja świadomie i jakże sprytnie strzeliła sobie samobója puszczając drugi sezon serialu, kiedy zrobiły to już wszystkie inne możliwe telewizje. :lol:
3. Old Telezakupy - hah, nie boję się przyznać, że kiedyś jak miałem 9 lat z nudów lubiłem sobie pooglądać jakieś elektrogrille i uniwersalne mixery
Jednak to co widzę czasem w przerwach filmów pozwala mi stwierdzić, że nawet Telezakupy mogą upaść jeszcze niżej (extra super z@jebist@ mata ozonowa :lol: )TOP ŚMIESZNE
1. Zdecydowanie Moda na sukces. Ten serial to kompletna porażka, jak mam kiepski humor to mnie dobija a jak mam dobry to się przy nim śmieje. Poziom amatorstwa tego pseudo czegośtam przewyższa nawet polskie reklamy.
2. Famildiada - począwszy od występującego w każdym odcinku żenującego dowcipu, poprzez czasem głupie pytania i kosmiczne odpowiedzi, aż do ludzi wymyślających jakieś cuda na kiju. Na prawdę, czasem można się nieźle pośmiać.
3. Hmm, reklama płynu do mycia naczyń ? Nie wiem która dokładnie, wszystkie są tak samo beznadziejne
Ach, rozpisałbym się jeszcze ale jak będe dłużej przynudzał to nikt tego nie przeczyta. Aha, jak ktoś da swoje typy to możecie ofc wrzucać jakieś swoje kategorie podzału
