Tede Vs Peja

[igor1988bb]

Jak wiecie od jakiegoś czasu a dokładnie od incydentu w Zielonej Górze przez niejakiego Ryszarda Andrzejewsiego - Peji wybuchła wojna między Peją a Jackiem Granieckim -Tede w którą się wmieszali inni Artyści np.Pono i Sokół więc dlatego chciałbym poznać wasze zdanie na ten temat np.kto wygrał bitwę , miał racje itd.
Bo moim zdaniem Peja mógł się zdenerwować ale trochę przesadził a Tede miał prawo do wyrażenia swojej opini.

 

[Bury_Zenek]

Sam nie słucham ani jednego ani drugiego, jednak wydaje mi się że Tede wygrał, gdyż jak Peja zaczął dissowac to pełno ludzi zaatakowało dissami Peje np. Eldo. Peji nie lubię bo zaczął robic rap w stylu JP CHWDP przy czym żaden jego kawałek nie ma innego przesłania. Tede też nie lubię bo się sprzedał ale wolę niego. Śląski rap rządzi

 

[Binek7]

Tede wtrącił się do tej sprawy z Peją, żeby znów móc byc w kolorowych pisemkach. Koleś sprzedaje się w każdy możliwy sposób i Peja to doskonale podkreślił.
Każdy popełniła błędy, Peja poniósł konsekwencje, ale Tede musiał dopowiedziec swoje 3 grosze. Kto wygrał ten beef? Jednogłośnie Peja. Tede po paru nieudanych dissach przeprosił, że w ogóle to rozpętał. Nigdy nie był szanowany, po tym zajściu wszyscy mają go za ....
Bury_Zenku Kto Ci tym razem naopowiadał takich głupot? Eldo zaczął dissowac Peje z całkiem innego powodu. Wtrącił się Włodi i Pelson jako że "Parias". Ale nic tym nie osiągnęli wystarczy przsłuchac sobie parę kawałków. Chociażby dowodem jest to, że we 3 nagrali diss 3 minutowy z paroma docinkami, po czym Peja odpowiedział 10 minutowym dissem odpowiadajac na wszyskie ich zaczepki i skutecznie uciszając. Do Eldo mam szacunek bo to artysta XXI w, ale do beefów się nie nadaje. Włodi i Pelson jak dla mnie nie istnieją, większosc nawet nie zna ich kawałków. Tyle w temacie.
SLU.

 

[Vendetta]

Tede pede, czy peja geja nie lubię. Pede może-może, śmieszny ma głos, ale ten łysy jotpeusz, który nie da rady 15-latkowi i nasyła na niego to swoje bydło jest co najwyżej żałosny -_- Innymi słowy Pede- 0, Geja- -1

BTW. Szacunek ludzi ulicy, wtf? Raczej nie chcę, żeby "ludzie ulicy" mnie szanowali, źle by to o mnie świadczyło :huh:

 

[Feomathar]

Swego czasu słuchałem trochę tych dissów i moim zdaniem Tede był lepszy. Kit z tym że się sprzedał. Jeśli to jest jedyny powód dla którego można by go było nazwać przegranym to jest to słaby powód. Peja, gdyby w swoich dissach miał nałożoną cenzurę, to spokojnie 60% tekstu byłaby 'wypipana'. Wiadomo że to jest dozwolone, ale jaką frajdę słuchaczowi sprawia, jak autor pojedzie przeciwnika w taki sposób, że nie obrazi go oni razu dosłownie, a przez domysły? Moim zdaniem Peja tego nie potrafi, jest żenująco kiepskim wykonawcą, bo nie uznaje przekleństw w hiphopie, a on na tym bazuje. Tede jest jaki jest, ale wydaje mi się że (jak na te dissy które słuchałem) był zdecydowanym zwycięzcą.

A no i jak można posiadać Porshe, reprezentując biedę ? : C

Tak, nie znam się kompletne na hiphopie, wiem o tym. . .

 

[igor1988bb]

Moim zdaniem Tede i Peja mają wyrównane szanse.
Peja potrafi robić dobry uliczny rap i ma dobre punche.
Tede może dla wielu ludzi jest k****ą i bananowcem ale mam swój oryginalny styl.
W zasadzie gdyby Peja do wszystkich się nie dowalał to beefów by nie było przecież o to samo była wojna między Peją a Zuromem.

 

[Vender]

Tede i Peja? Obu mi szkoda, Peja udaje że ma ciężkie życie, a tede udaje że jest "cool". A jeśli chodzi o wybór kto wygra do raczej Tede, Peja miał by szanse z pare lat temu gdy robił jeszcze coś czego można było słuchać. Obecnie Peja ma lepszy podkład i co z tego? Pochwalić Dj. A Tede ten to ma coś do powiedzenie, szczerze to się uśmiałem gdy usłyszałem jego diss na peje, ale i tak wole to od kawałku w którym co trzecie słowo to przekleństwo.

 

[Miszcz Pawarotti]

''A no i jak można posiadać Porshe, reprezentując biedę ? : C''

On chyba reprezentuje biedę bo się z niej wywodzi czy coś

Do samego głosowania stawiam na Peje, spodobały mi się jego kawałki...

 

[Binek7]

Widmo dobrze prawi. Jeśli juz chcecie panowie coś pisac to byłbym wdzieczny o jakimkolwiek pojęciu o tym co piszecie. Bo jak na razie to, to jest taki argument jak: "Ten jest taki bo jest taki" Czyli po prostu 0.
Jak się nie rozumie tekstu to też jest problem.

 

[Vender]

Binek7 to że nie lubię Pejii to znaczy że nie mam pojęcia o tym co mówię ewentualnie nie rozumiem tekst? Agresji mam wystarczająco w polskiej polityce wiec tekst typu "Dobrze wiem co z nim zrobić Tedego pobić" do mnie nie trafia.

 

[Binek7]

Pisałeś, że Peja udaje że ma ciężko. On śpiewał że miał ciężko wiec to są 2 różne sprawy. Dla każdego lepsze jest co innego. Nie chodziło mi, że nie masz pojęcia o czym mówisz bo nie lubisz Peji, tylko że Peja rapuje o czymś innym niż Ty tam napisałeś.

 

[Kacperex]

Nie śledzę na bieżąco tej "potyczki" jednak cała ta draka to zaczepka Tedego tylko po to, aby znowu było o nim słychać.
Mimo, że jestem z okolic Poznania i cenie sobie twórczość Ryśka, to obaj mają teksty żenująco słabe. Nie ma w tym polotu. Ciężko wybrać zwycięzce, bo Tede w prostacki sposób atakował, a Rysiek bronił się jakby zaraz miała mu pęknąć żyłka. Peja wygrałby na luzie kilka lat temu, kiedy był na szczycie, teraz to co na grywa jest wyjątkowo słabe. W ogóle nie potrzebnie inni wykonawcy w to się "wmieszali" każdy chce jakoś podbić popularność żerując na tym "pojedynku".

 

[igor1988bb]

Nie śledzę na bieżąco tej "potyczki" jednak cała ta draka to zaczepka Tedego tylko po to, aby znowu było o nim słychać.
Mimo, że jestem z okolic Poznania i cenie sobie twórczość Ryśka, to obaj mają teksty żenująco słabe. Nie ma w tym polotu. Ciężko wybrać zwycięzce, bo Tede w prostacki sposób atakował, a Rysiek bronił się jakby zaraz miała mu pęknąć żyłka. Peja wygrałby na luzie kilka lat temu, kiedy był na szczycie, teraz to co na grywa jest wyjątkowo słabe. W ogóle nie potrzebnie inni wykonawcy w to się "wmieszali" każdy chce jakoś podbić popularność żerując na tym "pojedynku".

Wybacz ale się z tym nie zgodzę że Tede zaczepił tylko po to żeby być bardziej popularnym, on tylko wyraził swoje zdanie z którym się zgadzało wiele ludzi.
Zresztą Tede dostał ostatnio swoją złotą płytę więc dodatkowa popularność nie jest mu potrzebna.

 

[Kacperex]

Wybacz ale się z tym nie zgodzę że Tede zaczepił tylko po to żeby być bardziej popularnym, on tylko wyraził swoje zdanie z którym się zgadzało wiele ludzi.
Zresztą Tede dostał ostatnio swoją złotą płytę więc dodatkowa popularność nie jest mu potrzebna.

A jednak. Przed awanturą było o nim jakoś cicho. Nikt o nim nie rozmawiał, nie bywał też na czołówkach różnych portali plotkarskich. Więc to ja nie zgodzę się z tobą.

 

[Vendetta]

"Jak można posiadać Porsche reprezentując biedę? :C"

Bieda, drogi Fefciu, to stan umysłu Więc się nie dziw, że reprezentując biedę ma Porsche ^^

 

[Jay_Kay]

AH24/N2 Tedego Cenzura mnie na lopatki. Naprawde. Bit, teksty, flow - swietnie mu to wyszlo. Bez niepotrzebnych bluzgow i z dystansem do sprawy. A 'El Cztery' to juz mistrzostwo, tak powinien wygladac kazdy diss.
Nie wiem, kto wygral beef, bo nie sluchalem innych dissow, ale Peja musialby nagrac cos naprawde grubego zeby AH24/N2 przebic. Z Czarnego wrzesnia prrzesluchalem tylko "Peja vs Hip-Hop", calkiem niezle aczkolwiek teledysk nieco kontrowersyjny

 

[igor1988bb]

To prawda w 'El cztery' Tede pojechał peję może z kilkoma przekleństwami ale na luzie i bez nerwów

 

[Binek7]

Igor a zadam Ci pytanie, słyszałeś każdy diss? A może czy słuchałeś chociaż jeden?

 

[igor1988bb]

Tak oczywiście słyszałem wszystkie dissy jak równiesz innych raperów którzy się wmieszali w wojnę, ale ja poprostu wolę styl Tedego niż Peji więc nie wiem w czym tkwi problem.