Silent Hill

[Garrick]

Lubicie się bać ?? Myślę, że tak dlatego chiałem z Wami podyskutować na temat gierki Silent Hill. A dokladnie o jej drugiej odsłonie. Skończyłem gierkę i muszę powiedzieć, że były momenty... momenty takiego strachu Sailent to klimat przede szystkim. Sailentowski świat odrzuca swoim wyglądem, jest zgniły, ochydny i przerażający. Mówiąc tak dobitnie to klimat po prostu urywa dupę
Nie jest to gierka dla wszystkich. Jeśli ktoś jest zainteresowany to jest to świetna stronka poświęcona wszystkim odsłonom serii www.psxzone.opalnet.pl/Podstrony/Silent_Hill - warto zajrzeć jeśli chcecie się dowiedziec więcej.

Jeśli graliście to piszcie co Was urzekło w owej gierce

Pozdro

 

[doctor]

No coz... mnie urzekl przede wszystkim klimat ale i takze niezapomnialy Piramidoglowy
kazdy kto gral w Silenta 2 napewno go zapomietal a z pewnoscia nie mogl go przeoczyc...
fabula gierki jest niezla choc przyznam ze troche sie zakrecilem pod koniec i nie bardzo juz czailem o co biega

w skali od 1 do 10
pozycja Silent Hill 2
otrzymuje mocne
8/10

 

[leecurg]

Silent rzeczywiście straszy nieprzeciętnie! Jak niewiele innych gier, zaciera różnice między światem rzeczywistym a grą, zwabia graczy swoją niejednoznacznością i tajemniczością, po czym odziera ich z poczucia bezpieczeństwa i siedzenia gdzieś w domku z wygodnym fotelu Klimacik jest niewątpliwie zagęszczony do granic możliwości i jest jedną z najstraszniejszych gier 4ever!
U mnie: Silent Hill (tylko PSX...chyba że dobrze pogrzebiesz w necie albo do mnie wpadniesz ) ma 9/10 (a 10 nie daję z wagi na fatalną grafę
Silent Hill 2- 9/10 (znowu nie daję dyszki bo sterowanie jest do...niczego )
Silent Hill 3 - 8/10 (bo to już nie ten klimat i nie ta schiza)
Silent Hill 4- 6/10 (prawie całkowite morderstwo klimatu )
Silent Hill The movie- normalna edycja- 7/10 (bo mimo wszystko jakiśtam klimat jest...) a rozszerzona- 8/10 (z uwagi na kilka świetnych scen)
PS poza tym po Silencie 2 zaczęła się moja silentowa mania która trwa wciąż